mszumka
/ 85.222.86.* / 2009-03-07 08:12
Mój szesciolatek jest pod przymusem wcielony do szkoły. Nie ma zadnej alternatywy bo na Bemowie oprócz przedszkola na Secemińskiej-tam uczeszcza dziecko BURMISTRZA!!!!!!!!!!!!!!!! sic) przedszkola nie dostały zgody na prowadzenie zerówek . W szkole 321 na ul. Szadkowskiego pan dyrektor nie zamierza przystosowac 3 ( trzech!) publicznych toalet( kazdy z zewnatrz do nich wchodzi i oczywiście korzysta, gdyż znajduja sie na parterze przy wejsciu do szkoły!) do wzrostu ---UWAGA 120 szesciolatków---- Wspomniał,żeby mu pokazac czy w domu mamy toalety dla dzieci.Zapomniał jednak ,ze ustawa zapewnia jedna toaletę dla 9-rga dzieci. Musi zatem dobudowac 15????? Aha, ponadto mam pomysł aby przeniesc szeciolatkow do wiezień. Salki dla nich mają po 20 m,a w kazdej z nich 24 dzieci. Zatem recydywa ma lepsze warunki!
Znowu przy ustawie o dzieciach manipulują bezdzietni lub tacy ,którzy dzieci już na pewno miec nie będą,prawda!