Dac im ile chcą. I odciąc wszelką dotację oddłużającą.Niech żyją z tego co wypracują.Sami się wykończą.Tylko tych chorych żal.

Dla mnie to jakaś paranoja, co wyrabiają lekarze. Chcą podwyżki na poziomie europejskich zarobków, a standard usług i dosepność do nich od Europy jest daleko. Za wszystko trzeba dopłacać, kolejki kilkumiesięczne na badania. Po co w takim razie płacę składki zdrowotne, skoro kiedy się rozchoruję i będę chciał się leczyć to mam czekać pare miesięcy, płacić dodatkowo i nie mieć nawet pewności, że ktoś mnie będzie leczył, bo dla tych białych cwaniaków moż się strajk umyśli. I ściemniają z tym wyjeżdząniem na zachód. Ci, którzy o tym najgłośniej krzyczą nigdy nie wyjadą, bo nie znają języka, bo nie są wcale specjakistami tylko zwykłymi konowałami. Zgraja łapówkarzy i Tyle. Sprywatyzować cały ten biały burdel! Wolę płacić za ubezpieczenie w którym jasno jest powiedziane co mogę wymagać a nie tak jak teraz, że płacić muszę a wymagać nie mam jak.

Sprywatyzować większość szpitali i określić w końcu koszyk usług gwarantowanych w ramach NFZ i usług ponadstandardowych w pełni odpłatnych!!! Przecież teraz "Państwowa" służba zdrowia to czysta fikcja, dziecko to nawet wie!!!!