niewolnik
/ 87.139.103.* / 2011-05-02 10:05
Ciekawe, czy to efekt polityki bezstresowego wychowania socjalistycznego, czy raczej konieczność zwrócenia opinii publicznej na "młodego obiecującego polityka"?
Z ulgą nasi obiecujący politycy mogą odetchnąć, bo "długie klingi" będą zabronione. Ale czy skutecznie?
Jeżeli, ktoś będzie dokonać zamachu, czy zabójstwa, nie zatrzyma go groźba złamania prawa. Natomiast, kiedy posiadający władzę, będą chcieli pozbyć się niewygodnych osobników z łatwością spreparują dowody i wypromują odpowiednią opinię wśród publiki.