Forum Forum finansoweKredyty

Szybki kredyt-tylko nie POLBANK

Szybki kredyt-tylko nie POLBANK

j.ste / 83.142.41.* / 2007-12-07 11:08
Chcę przestrzec wszystkich którzy planuja wzięcie kredytu w Polbanku, zwłaszcza jezeli zależy im na czasie. Otóż jako klient tego banku i osoba, której pensja jest przelewana na konto do tego właśnie banku, mógłbym przypuszczać (błędnie jak się okazuje) ze rozpatrzenie wniosku potrwa b.krótko. Nie wymagam cudów, ale w obecnych czasach 24/48 godz to standard. Tymaczasem ja czekam na rozpatrzenie mojego wniosku już 10 DNI i nie zanosi się na koniec. MOIM ZDANIEM TO SKANDAL !!! I BARDZO DOBRA STRATEGIA ABY TRACIĆ KLIENTÓW. GRATULUJĘ
Wyświetlaj:
pozyczamynajlepiej / 5.173.57.* / 2019-10-25 19:39
Podaję link do wszystkich ofert w jednym miejscu.
Można szybko i dogodnie znaleźć coś dla siebie ;)
https://95przemyslaw95.oferty-kredytowe.pl/pozyczkipozabankowe/
jjjjjarek / 94.254.145.* / 2015-04-27 13:48
Polbank to nieporozumienie. Po wzięciu u nich kredytu co dwa miesiące polecone wezwania do stawienia się w oddziale, a to zły podpis, a to ubezpieczenie kredytu wykupić trzeba, a to pani się pomyliła, a to błąd w systemie itp. Dzwonić się nie da bo oddziały telefonów nie mają. A jak jadę osobiście to pani nie umie załatwić sprawy tylko dzwoni do Warszawy po instrukcje. I ciągłe smsy lub maile ODRADZAM
ewaB / 83.6.39.* / 2011-07-04 21:21
Właśnie co z tymi kredytami gotówkowymi w Polbanku?? Złożyłam wniosek w środę ,dziś jest poniedziałek a pieniędzy nie widze. Co i rusz telefon , ze coś nie tak, a to przecinek źle, a to trzeba wydłużyć ilość rat, na nastepny dzień ,trzeba zmniejszyc kredyt o 100 zł ( przy 10.000) , następny dzień podpis męża ( nikt wczesniej nie wpominał o tym).Miesiąc wczesniej dowiadywałam się o kredyt, mam tam konto ponad 3 lata.NIkt wtedy n ie mówił o podpisie męża, a wręćz przeciwnie, że przy moich dochodach taki redyt dostanę od ręki. Warszawa Międzylesie ul Żagańska ... mam wrażenie ,że pracownicy tego Oddziału są nad wyraz niekompetentni. mam zamiar złożyć skargę na ich postepowanie. Po prostu mnie oszukano. I wmawia mi sie ,że przecież kredyt dostałam, bo na moim rachunku pojawia się ta kwota , tyle ,że są to wirtualne pieniądze. Na tyle jednak realne, ze raczej nie moge iśc do innego Banku. NIe nigdy więcej, przyjdzie mi zamknąc konto w ich banku.
rubikowa / 95.158.100.* / 2012-03-17 08:51
polbank=grecja płacisz za coś czego nie masz np.nie mam karty kredytowej już 2miesiące a cały czas płace za jej posiadanie 10zł/mc otrzymanie pisma o stanie zadłużeni 70 zł i.t.d i.t.p otrzymać kredyt w tydzień[cód]kompetencja pracowników =szkoła podstawowa każde upomnienie się oswoje to tak jakby człowiek chciał wyjechać do usa bez wizy
xxman / 78.88.144.* / 2012-07-15 21:20
Chyba cud się pisze, Boże broń od takich klientów
Zielonek / 109.110.223.* / 2011-04-11 22:04
Masakra - ten bank ładnie wygląda i nic po za tym. Doradzają, mówią że dają a tak naprawdę tylko naciągają. Jest to jeden z najgorszych banków (ściemniających) w Polsce.
mulfon / 89.77.111.* / 2010-04-12 20:50
wziąć kredyt to nic; ja dostałam kredyt POLBANKU w 3 dni; ale zrezygnować to jest sztuka.
Wzięłam pożyczkę na 10 000 na zakup samochodu; tzw kredyt bezpieczny; musiałam spłacać ratę minimalną lub wyższą w zależności od moich możliwości - było mi to na rękę.
Kiedy zostało mi ok 4 tyś do spłaty, postanowiłam spłacić kredyt już w całości. Przyszedł do mnie aktualny wyciąg z kredytu - wpłaciłam całą zaległą sumę i parę dni później poszlam wypowiedzieć umowę kredytu. Na miejscu okazało się ze prawdopodobnie naliczono jeszcze jakieś odsetki. Nie wiem od czego bo zapewniano mnie że za kredyt odnawialny z którego się nie korzysta się nie płaci. Więc pytam w oddziale ile mam jeszcze tych odsetek zeby je od razu wpłacić w oddziale i złozyć rezygnację. Okazało się że nie wiedzą!!! Kazali przyjść następnego dnia. Więc przyszłam. Dowiedziałam się ze naliczono jeszcze 30 zł odsetek. Zapłaciłam na miejscu w oddziale. Siedziałam godzinę i wypisywałam wszystkie papiery odnośnie rezygnacji z kredytu. Wypisałam. Zgodnie z Regulaminem czekał mnie miesiąc wypowiedzenia. Tydzień później przyszedł kolejny wyciąg. Okazało się ze właśnie znowu naliczyli mi 30 zł odsetek. No i pytam sie za co???!!! I jak mam się pozbyć tego kretyńskiego kredytu z polbanku skoro non stop naliczaja mi jakies opłaty???
AACCNN / 89.70.216.* / 2013-02-25 23:07
Nie zauważyłaś/eś że wyciąg przychodzi z miesięcznym opoznieniem - czyli te 30 zł to bylo to co już zostało przez Ciebie wpłacone
dd220 / 80.238.64.* / 2013-01-15 17:32
Skąd ja to znam. Dziś byłam zapłacić w całości ten "niebezpieczny" kredyt i się okazało, że aż 60zł odestek mi naliczyli nie wiem za co! Mało tego nie zamknęli mi tego kredytu, mówiąc, że to się załatwia telefonicznie!!!
doradca mobilny / 77.252.33.* / 2009-11-06 14:28
DB kredyt
pożyczka na 8,5 % do 30 tys do 3 lat, wniosek jest rozpatrywany maksymalnie przez 3 dni
jestem doradca i przyjeżdżam do klienta
prosze o kontakt 505-861-987
Pozdrawiam
Aleshia / 80.48.143.* / 2009-08-14 12:52
Polecono mi Polbank. Niestety czekam na niewielki kredyt już ponad miesiąc.
algida / 78.28.46.* / 2010-01-09 15:03
Moja opinia jest bardzo negatywna.
Na stronie internetowej skusiło mnie niskie oprocentowanie kredytu gotówkowego. Złożyłem wniosek poprzez telemarketing. Uzyskałem info, że wstępnie kredyt przyznano. Po tygodniu zadzwoniono do mnie, że wszystko jest ok i że dotrze do mnie kurier z dokumentami ale, że niestety oprocentowanie przyznanego mi kredytu jest wyższe niż było napisane w necie. Ok zgodziłem się na to. Kurier przywiózł dokumenty, podpisałem i zabrał je do banku. Po kolejnych kilku dniach zadzwoniono do mnie, że muszę dostarczyć kolejne dokumenty i ze przyjedzie do mnie po nie kurier. Kurier dotarł i zabrał dokumenty. Znowu kilka dni oczekiwania na telefon, w którym pani z banku oświadczyła, że wszystko jest na dobrej drodze ale niestety oprocentowanie dla mnie zostało podwyższone :( No nic po raz kolejny przystałem na to. Znowu czekanie. Po tygodniu telefon i pani z banku mówi że muszę podać nr konta na który przeleją pożyczkę. Podałem a pani się rozłączyła. Po tygodniu (w sumie ponad miesiąc od pierwszego kontaktu) nie wytrzymałem i sam zadzwoniłem, żeby dowiedzieć się że nie przyznano mi kredytu. Bank przeciągał moją sprawę w nieskończoność a gdy mój wniosek odrzucono (nie wiem z jakich powodów bo wcześniej wszystko było OK) nie raczono mnie nawet o tym poinformować.
raspieg / 83.26.184.* / 2011-08-25 17:35
prawda dziadoski bank mialem u nich przelewane wynagrodzenie wszystko bylo okey ale jak chcialem zalatwic sobie kredyt oddzial 2 belchatow 5tys zl wszystkie okey przy skladaniu wniosku czekalem ponad miesiac na telefon zero odzewu jakie dziady po miesiacu zamknolem konto przenioslem sie do wbk kredyt zalatwilem w 2 godz tak wlasnie polbank traci klientow oni nie maja kasy jedna wielka sciema
KlientPolbanku / 79.163.32.* / 2009-05-09 09:39
Obsługa Klienta fatalna. Dodzwonić się to cud. Bankowość
elektroniczna to koszmar dla użytkownika. Oprocentowanie kredytów
dwa razy wzrastało, ani razu nie zostało obniżone. Po ostatniej
podwyżce oprocentowania płacę odsetki większe o 400 złotych
miesięcznie (Kredyt bezpieczny - 140 000). Aktualnie oprocentowanie
na poziomie konkurencji. Ale swoich klientów na "niskie"
oprocentowanie już zdobyli i teraz się z nimi nie liczą i odbijają
sobie to "niskie" oprocentowanie na początku. Cwaniacki bank,
zresztą jak wszystkie. Odradzam.
titijo30 / 88.156.193.* / 2009-09-14 10:51
I tutaj popieram,spłaciłem cały kredyt szybciej.A tu lipa w BIK-U wychodzi mniej ,a w polbanku wiecej ,a co najgorsze to powiedzieli że BIK sie myli hehehe.Na infolini porażka oni nie wiedzą skąd taka różnica i każą spłacic wiecej.OSZUSCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!,obsługa fatalna
seweryn22 / 83.145.145.* / 2009-04-19 20:18
a ja jestem zadowoloni i pozdrawiam pracowników mojego oddziału :)
Nati22 / 88.199.252.* / 2009-04-06 18:52
Zdecydowanie zgadzam się z negatywną opinią na temat Polbanku. jakiś czas temu wzięłam w tym banku niewielki kredyt, który otrzymałam bez większych komplikacji. ostatnio postanowiłam zwiększyć swój limit kredytowy, gdyż bank daje taką możliwość. bez konieczności dostarczania jakichkolwiek dokumentów złożyłam taki właśnie wniosek. byłam w banku w czwartek, już w poniedziałek otrzymałam pozytywną decyzję kredytową. mija 8dzień od momentu jej otrzymania a pieniędzy jak nie było tak nie ma. moim zdaniem to jeden wieki skandal. w tych czasach to niedopuszczalne, zrozumiałabym gdyby trzeba było długo czekać na decyzje, ale żeby tak długo na pieniądze. jestem w szoku. WSZYSTKO BYLEBY NIE POLBANK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZESTRZEGAM KAŻDEGO KTO CHCE WZIĄĆ KREDYT W TYM BANKU!
Maja i Paweł / 194.1.153.* / 2008-12-22 10:10
Dołączam się do niezadowolonych klientów. Polbank zawalił dokładnie każdy termin, który nam obiecał. Załatwialiśmy kredyt od lutego do czerwca 2008. Po miesiącu dostaliśmy decyzję wstępną - że nie dostaniemy kwoty, o którą się ubiegamy (kupowaliśmy 2 działki), bo na jedną działkę był wstępny akt notarialny (ANR miał do niej prawo pierwokupu więc musiał być) a na drugą nie było potrzeby, podpisalismy umowę kupna-sprzedaży ze sprzedającym. Tydzień zajęło mi zamęczanie człowieka w banku wyjaśnieniami, dlaczego jest tylko jeden akt . W końcu się zgodzili. Zanim wszystko zapięliśmy na ostatni guzik minęły już ponad 2 miesiące i sprzedający się niecierpliwił. Bank kazał nam zapisać "na wszelki wypadek" w akcie ostatecznym, że w ciągu 10 dni zostaną przelane pieniądze po czym gdyby nie nasza interwencja ostatniego dnia pieniądze dalej nie trafiłyby na konto sprzedającego. Wiele nerwów i niekompencji analityków, którzy nie rozumieją zasad obrotu nieruchomościami w kraju. Zdecydowanie nie polecam! Koleżanka, która nie posłuchała moich ostrzeżeń, bo bank skutecznie dementował "plotki" na swój własny temat, właśnie straciła 15tyś zadatku...
Igorek / 83.14.201.* / 2008-12-25 19:09
Nie stać Cię to nie kupuj, nie masz kasy to twój problem i nie obwiniaj za to banku.
Artur44 / 81.246.18.* / 2009-01-06 13:00
Ty młocie chyba zapomniałeś kto jest klientem w tych relacjach, śmierdzisz komuną
Dainah / 87.204.16.* / 2008-12-03 16:06
Czy wy nie wiecie co się dzieje ? Czy jesteście z kosmosu ? Od 1.10 do końca banki wstrzymały akcję udzielania kredytów hipotecznych,wszędzie,wszędzie o tym trabią.Brak przepływów między bankami spowodował braki w gotówce,praktycznie we wszystkich bankach.Przecież pieniądze nie leżą w bankach,tylko pracują.W październiku i listopadzie,płynność miały tylko DB,BOŚ,WBK,BGŻ i Banki Spółdzielcze i one udzielały kredytów.Czas rozpatrywania wniosków to 3 tygodnie.Reszta banków może ruszy teraz po gwarancjach skarbu państwa dla banków ( nie mylić z lokatami). Ja złożyłam do 12 banków a nie do jednego.Wszędzie mialam zdolność ale banki czekały.Dostałam z BOŚ.Kredyty gotówkowe to jest inny temat,bo są krótkoterminowe i na wyższe oprocentowanie.Tak więc takie utyskiwanie świadczy tylko o braku rozeznania w temacie.Nie należy czekac tylko działać.Faktem jest że ogromnie tracimy na oprocentowaniu,bo te co maja kase podniosły swoje marże i zaostrzyły warunki kredytu.Pozdrawiam
lasagne / 89.76.119.* / 2008-11-30 18:18
heh, my złożyliśmy wniosek o kredyt hipoteczny 13 października, miało być 7 dni roboczych na decyzję wstępną. 7 dni minęło, 17 też.. dzwoniłam, chodziłam, pisałam. w końcy po 6 tyg, jak ja zadzwoniłam do nich, to Pani mówi ze nei mamy piozytywnej decyzji na kwote o któą wnioskowaliśmy, ale na trochę niższą. mówię ok, w sumie wystarczy. Pani postawiłą warunek, ze umowa przedwstepna musi być notarialna i jeszcze kilak innych dokimenów jej trzeba donieśc. ok, myśle, skompletujemy, podpiszemy nową umowe ze sprzedajacym i bedzie ok. dzwonie do banku zapytać ile może potrwac od złozenia dodatkowow wymaganych dokumenów do decyzjo końcowej.a babka mi mówi, ze za ok 3 tyg powinna być decyzja wstępna, a później za ............ ostateczna. no żesz...
dobrze ze nam sie nie spieszy i mamy naprawde sympatycznych sprzedajacych, którzy też są po przeprawie z polbankiem, wiec rozumieją...
FIBI / 150.254.210.* / 2008-12-12 07:32
Ja złożyłam dokumenty w Polbanku juz we wrześniu, na decyzje wstępną czekałm 2 m-ce, otrateczna była dopiero 08 grudnia. I wkońcu moja cierpliwość została nagrodzina dostałam kredyt hipoteczny (jeszcze 110%), ale udało się dzięki przychylnosci sprzedającego gdyż to on był zamęczany przez polbank coraz to nowymi pomysłami zwiazanymi z rahunkiem powierniczym, w efekcie zgodził się na zamrorzenie swoich środków ze sprzedarzy na 3 m-ce (lokata), Wiem że jestem nieliczna osoba której się powiodło, powodzenia życze innym.
Dainah / 87.204.16.* / 2008-12-04 12:09
złóż do innego banku,bo tu nie dostaniesz.Takie zwlekanie oznacza brak kasy w banku.A jak nawet za miesiąc czy dwa dostaniesz umowę ( w co nie wierzę) to warunki będą nie do przyjęcia ale wtedy bedziesz pod kreską i podpiszesz.To moja rada, bo ja też przeszłam tę drogę i dostałam w BOŚ. Procedura w banku,który ma kase trwa max 3 tyg.Te co przeciągają czekaja na cuda.
WARA / 82.139.60.* / 2008-11-24 14:11
Jestem klientem Polbanku od kilku miesięcy. Wziołem u nich kredyt konsolidacyjny. Załatwianie formalności trwało bardzo krótko. Obsługa bardzo miła i kompetentna. Zaoferowali mi najniższe oprocentowanie na rynku, załapałem się na niższe oprocentowanie jako pracownik sfer mundurowych. Raty w porównaniu z innym bankiem mam o ok. 200 pln niższe.
;P;P;P / 89.228.96.* / 2008-12-01 18:59
NAJGORSZY BANK JAKI MOZE BYC -OSZUSTWO I NIC WIECEJ. ROBIA LUDZI W BALONA ZLOZYLISMY 18 PAZDZIERNIKA I DO TEJ PORY CISZA -TO JEST SKANDAL
Artur44 / 81.246.18.* / 2008-12-02 15:19
wiem że trudno jest podjąć decyzję o rezygnacji, ale proponuję stamtąd uciekać, ja czekałem od 25 września i w zeszłym tygodniu dostałem decyzję ostateczną negatywną, bez podania przyczyny, bez propozycji mniejszej kwoty, 2,5 miesiąca donosiłem papiery płaciłem za wyceny,
do początku nowsze
1 2 3 4

Najnowsze wpisy

Kredyty samochodowe - najlepsza oferta: