Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Szybko uleciały lepsze nastroje na giełdach

Szybko uleciały lepsze nastroje na giełdach

Money.pl / 2007-11-27 10:46
Komentarze do wiadomości: Szybko uleciały lepsze nastroje na giełdach.
Wyświetlaj:
Bilunia / 83.20.62.* / 2007-11-27 13:25
Cieszę się, że powstał swoisty Fan Club Pani Kasi. Sądzę, że w pełni zasłużyła na to, by cenić Jej zdolności analityczne i odwagę ich upubliczniania. Kto Jej słuchał, to na pewno nie ma do niej żalu o "czarnowidztwo". Natomiast Ci, którzy uważali, że są od niej mądrzejsi (czytaj "pazerni"), dzisiaj obwiniają Ją o spowodowanie globalnego kryzysu światowego na giełdach. Dobrze, że epokę palenia na stosie mamy już za sobą.
Niektórzy forumowicze w ostatnim czasie posuwali się nawet do impertynencji i inwektyw pod Jej adresem. Ale to był najlepszy materiał dla psychiatrów w temacie "do czego może doprowadzić frustracja".
Pozdrawiam
syjamek / 2007-11-27 12:52
czesc.potrzebuje opini fachowcow:wycofac ,czy przeczekac.zainwestowalem troche grosza w pioniera akcji polskich i p.rynkow wschodzacych.czytam wasze komentarze od jakiegos czasu i wiem ze wiekszosc z Was jest w temacie.przetrzymalem juz jeden dolek w sierpniu,ale prognozy na przyszlosc nie sa ciekawe i chyba zaczynam "panikowac".prosze o rade,dzieki.
michalskamonika / 2007-11-27 17:24
Jestem mało doswiadczonym inwestorem, nie inwestuje w akcje, ale
mam środki w fd. inwestycyjnych akcji i nie mam pojęcia dlaczego dla naszej gieldy tak znaczace sa informacje ze Stanow, Azji itp. Wg mnie to nasza gospodarka ma sie niezle i raczej nie powinno byc gorzej, bo przed nami EURO 2012. Czy jest ktos kto wie kiedy odrobimy straty, bo moj portfel (głównie MiŚ-ie) i moje srodki "poplyneły", a ja mam doła. Do lipca wszystko extra, nawet 50% za pół roku, a teraz takie dno.:((
papcio / 89.79.204.* / 2007-11-27 15:33
Pewnie się nie zastosujesz, ale potraktuj swoje inwestycje długoterminowo.
To znaczy nie wychodź teraz, zaczekaj kilka miesięcy, a wszystko powinno wrócić do normy (niewielkie, ale stałe wzrosty). Pamiętaj o PKB, przecież jest niezły. Tak naprawdę to gospodarka zadecyduje o cenie akcji, a nie chwilowe pogorszenie nastroju i ruchy spekulacyjne. Ja wyszedłem 4 miesiące temu, ale mam zamiar wejsć na GPW znowu w najbliższym czasie i wielu jest takich jak ja.
Bilunia / 83.20.62.* / 2007-11-27 13:06
Jeżeli już tyle wycierpiałeś, to sugeruję poczekać do Świąt - może uda Ci się trochę odrobić i wtedy "zwinąć interes". Bo jaki jest sens uciekać w tej chwili?
syjamek / 2007-11-27 13:17
dzieki za rade,ale powiedz mi czy w tym przybijajacym klimacie nie ma zadnych dobrych prognoz na (bliska) przyszlosc?
Bilunia / 83.20.62.* / 2007-11-27 13:29
Ja je widzę, ale od przyszłego tygodnia i nie dłużej niż do Świąt. A później ostatnich pogryzą psy.
Mhm / 80.55.130.* / 2007-11-27 10:46
Najchetniej czytam komentarze Pani Kasi, sa adekwatne do realiow, dziekuje za nie
Bilunia / 83.20.62.* / 2007-11-27 11:43
W pełni się z Tobą zgadzam. Pani Kasia, jako chyba jedyna(y) z analityków przewiduje i przedstawia fakty. Natomiast opinie większości Jej kolegów z branży, przypominają raczej prognozę pogody "zachmurzenie duże, z przejaśnieniami, możliwe przelotne opady a miejscami burze". Jeżeli ktoś pół roku temu posłuchał Pani Kasi, to ma teraz "spokój" w portfeliku i śpi spokojnie.
Są i tacy, którzy za swoją brawurę, czy wręcz głupotę obwiniają Panią Kasię.
Kiedyś ceniono Wróżki, których przepowiednie się sprawdzały. Natomiast co do pustych szklanek, to ja osobiście wolę uratowany portfel, pomimo nawet zupełnie pustej szklanki.
Pozdrawiam
krzysiek77 / 2007-11-27 12:27
"Zgodnie z tym, co pisałem rano, sesja przebiegała spokojnie. Jednak później..."- tego typu komentarze pojawiają się dość często. Innym rodzajem komentarza jest relacja z przebiegu sesji, co jest stosunkowo bezpiecznym sposobem "analizowania", jednak mało rysującym obraz rynku. Kilka miesięcy temu, gdy mieliśmy do czynienia ze wzrostami, zastanawiały mnie czarne wizje P. Kasi. Przyznam się, że wobec innych, optymistycznych głosów wolałem wierzyć w to, w co chciałem. W końcu jednak, widząc, co się dzieje i pamiętając wcześniejsze przestrogi, zaoszczędziłem trochę grosza. Żałuję tylko, że nie zrobiłem tego wcześniej.
Pozdrawiam wszystkich.
pseudo12345 / 2007-11-27 11:10
Pewnie, napędzają spadki. Dzięki niej i jej podobnym spadamy szybciej niż inni. Jej szklanka jest zawsze w połowie pusta.
abra / 62.141.198.* / 2007-11-27 12:49
tak tak, i spadający dolar, i wielomiliardowe straty banków na całym świecie to też wina tej pani, oczywiście...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy