Forum Forum dla firmKadry

Tajniki wypowiedzenia umowy o pracę

Tajniki wypowiedzenia umowy o pracę

Money.pl / 2009-02-06 22:24
Komentarze do wiadomości: Tajniki wypowiedzenia umowy o pracę .
Wyświetlaj:
kowalsa / 91.228.136.* / 2014-01-13 07:23
Witam,
Ma umowę na czas nieokreślony, pracuje juz ponad 2 lata Podpisał tą umowę w którym napisane jest, że obowiązuje dwutygodniowy okres wypowiedzenia. Czy to możliwe, skoro kodeks pracy mówi o 3-miesięcznym okresie wypowiedzenia dla umów na czas nieokreślony?
szklarek / 2014-01-13 10:27
Zapis ten należy uznać za niewiążący i w razie wypowiedzenia jasno to drugiej strony uzmysłowić, a w razie oporu sprawę skierować do sądu pracy. Warto w związku z tym, już teraz wskazać na to pracodawcy i wezwać go do aneksowania umowy w tym zakresie tj. po prostu likwidacji tego zapisu.

O ile w przypadku umów na czas określony, albo nieokreślonych, ale z okresem wpisanym dłuższym niż kodeksowy- mogą zdarzyć się sytuacje, gdy zapis jest wiążący, bo zdaniem sądu w momencie zawierania umowy taki okres wypowiedzenia był korzystniejszy dla pracownika, o tyle w tym przypadku- wpisanie okresu minimalnego obowiązującego kodeksowo tylko przez 6 miesięcy trudno za taki uznać.
ania1112 / 195.136.226.* / 2014-01-07 14:06
witam - dzisiaj zostałam poinformowana o wypowiedzeniu umowy ze strony pracodawcy. Jestem zatrudniona w firmie od ponad 3 lat. Jednakże wiem że w najbliższym czasie będę miała przeprowadzony poważny zabieg a po nim 5 miesięczne zwolnienie chorobowe. Pracodawca chce skrócić mi okres wypowiedzenia do niecałego miesiąca za porozumieniem stron - jaka opcja jest dla mnie korzystna. Iść na zwolnienie chorobowe podczas trwania normalnego okresu wypowiedzenia czy porozumieć się z pracodawcą?
wiwan / 2014-01-07 15:14
Nie godzić się na skrócenie okresu wypowiedzenia z bardzo prostej przyczyny- maleją wtedy szanse na prawo do zasiłku chorobowego. Jeśli niezdolność do pracy powstanie bowiem PO ustaniu ubezpieczenia, a więc rozwiązania umowy- to by uzyskać w ogóle zasiłek chorobowy niezdolność ta musi trwać min. 30 dni ciągiem i powstać do 14 dni od ustania ubezpieczenia. Może też powstać później ( do 3 mc), ale tylko w razie choroby zakaźnej, której okres wylęgania jest dłuższy niż 14 dni lub innej choroby, której objawy chorobowe ujawniają się po okresie dłuższym niż 14 dni od początku choroby (oznaczonej w zaświadczeniu lekarskim kodem literowym "E").

Tak więc, jeśli nie ma Pani gwarancji, że zabieg odbędzie się do 14 dni od końca okresu skróconego wypowiedzenia- nie będzie zasiłku chorobowego. No chyba, że to owe "E", ale to już pytanie do lekarza.
mania870 / 89.229.206.* / 2013-12-10 23:17
mam dosc pracowania w obecnej firmie , jestem tam zatrudniona od 2006 roku , jak rozumiem przysluguje mi 3 miesieczny okres wypowiedzenia , kiedy mam je wreczyc jak jestem na zwolnieniu do 16 grudnia czy ma to znaczenie ? Czy powinni mi zaplacic za te 3 miesiace ?
szklarek / 2013-12-11 12:34
Okres wypowiedzenia w miesiącach kończy się na ostatni dzień miesiąca kalendarzowego. Wypowiedzenie złożone przez Panią w jakimkolwiek dniu grudnia- skutkować będzie rozwiązaniem umowy w dniu 31 marca 2014 dopiero.

Może być ono złożone/wysłane w czasie Pani choroby. Ograniczenia w tym zakresie dotyczą wypowiedzeń ze strony pracodawcy.

Okres wypowiedzenia to właściwie normalny okres pracy, więc po prostu po zakończeniu chorobowego pracuje się na dotychczasowych zasadach, a więc i z wynagrodzeniem. Różnica jest taka, że w tym czasie pracodawca może zadecydować o terminie Pani urlopu wypoczynkowego- obecnego ( za rok 2013 ) i zaległego ( za lata poprzednie ), a po 31 grudnia również o urlopie za rok 2014- proporcjonalnym ( w tym przykładzie 3/12 ).

Jeśli Pani chce zakończyć pracę wcześniej- może Pani złożyć pracodawcy ofertę porozumienia stron o rozwiązaniu stosunku pracy w dowolnym terminie, ale pracodawca nie musi się na to zgodzić. Wtedy pozostaje pani wypowiedzenie. Jeśli się zgodzi, a nie ma Pani oferty kolejnej pracy- ten tryb rozwiązania umowy ma negatywny wpływ na prawo do zasiłku dla bezrobotnych.

Można też zastosować rozwiązanie pośrednie tj. po wypowiedzeniu złożyć ofertę (np. już w styczniu )porozumienia stron w zakresie skrócenia biegnącego już okresu wypowiedzenia. Tu też pracodawca nie musi się zgodzić.
tomasz243 / 164.126.218.* / 2013-12-09 19:16
witam po 2 miesiencznym chorobowym pracodawca mie zwolnil z dwutygodniowym wypowiedzeniem mam pytanie czy mi sie nalezy odprawa pracowalem ponad 2 lata na umowe na czas okreslony
szklarek / 2013-12-09 21:39
To zależy od 'wielkości' pracodawcy i powodu wypowiedzenia umowy, a raczej tego, po czyjej stronie wyłącznie on leżał:


Dużo więcej:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/kiedy;pracownikowi;przysluguje;odprawa,191,0,404671.html
basia1333 / 89.68.101.* / 2013-11-28 09:56
8stycznia 2013 zostałam przeniesiona z pracy w administracji do pracy o innym charakterze związanej z dźwiganiem, przeniesienie była z dnia na dzień ale nie otrzymałam skierowania na badania kontrolne. Miałam problemy ze zdrowiem ale mój stan zdrowia znacznie się pogorszył przebywałam na 3-miesięcznym zwolnieniu otrzymałam też stopień niepełnosprawności - UMIARKOWANY i właśnie po tym okresie dostałam skierowanie do lekarz medycyny pracy na badania po długotrwałym zwolnieniu oraz jako kontrolne.Lekarz medycyny pracy nie wyraził zgody na pracę na tym stanowisku w związku z tym zakład stwierdził, że nie ma dla mnie innej pracy więc chce rozwiązać umowę. Mam 54 lata i pracuję 20 lat w dużej firmie w chwili obecnej od 03.10.2013 jestem na zwolnieniu lekarskim 18.12.2013 mam operację - wymiana panewki biodrowej. Jestem w sporze sądowym o powrót na poprzednie stanowisko. Z czyjej winy otrzymam wypowiedzenie z pracy, czy pracodawca ponosi odpowiedzialność za przeniesienie mnie na inne (gorsze) stanowisko pracy bez skierowania na badania kontrolne.
szklarek / 2013-11-28 11:38
Zacznijmy od tego, że zmiana stanowiska w styczniu bez wypowiedzenia zmieniającego, a więc i normalnego okresu wypowiedzenia, po którym dochodzi do zmiany była tylko możliwa na zasadzie oddelegowania- a więc maksimum na 3 miesiące, bez obniżenia wynagrodzenia i ZGODNIE z Pani kwalifikacjami ( art. 42 KP ). Tak- w tej sprawie nie było, choćby z tego 3 powodu.

Przy zgodnym z prawem pracy oddelegowaniem więc właściwie nie ma potrzeby badań kontrolnych- ze względu na podobieństwo okoliczności pracy. W Pani przypadku doszło więc do kolejnej nieprawidłowości- braku skierowania na badania stwierdzające możliwość pracy na nowym stanowisku (m.in. dźwiganie).
Obowiązek wykonania ponownie badań lekarskich na nowym stanowisku w momencie zmiany warunków pracy danego pracownika i zagrożeń występujących na nowym stanowisku pracy wynika z art. 229 § 1 KP.

Dalsze losy zależą od zakończenia sprawy w sądzie-jeśli dojdzie do przywrócenia do pracy, pracodawca będzie musiał rozstać się z Panią za porozumieniem stron, albo za normalnym wypowiedzeniem. Skoro brak stanowiska- ze zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy w czasie wypowiedzenia.
Anka1005 / 5.185.159.* / 2013-11-05 17:56
Umowa o pracę na zastępstwo(wypowiedzenie 3 dni).Obowiązuje 5 dniowy tydzień pracy. Kiedy złożyć wypowiedzenie,aby ostatni dzień
pracy wypadł 13 listopada 2013? 11 listopada nie wliczam-święto.Nie wiem czy sobotę 9.XI doliczać czy nie.
wiwan / 2013-11-05 18:19
Pięciodniowy tydzień może obejmować sobotę- czyli trwać np. wtorek-sobota, więc pytanie jest nieprecyzyjne.

Natomiast zdecydowanie chodzi o 3 dni ROBOCZE, bo wynika to wprost z treści art. 33'1 KP mającego tu zastosowanie.

Zatem przy założeniu, że jednak soboty są w tym zakładzie wolne, a tydzień pracy to pon-piąt. wypowiedzenie musi być złożone we czwartek 7 listopada. Okres wypowiedzenia obejmie więc 8,12 i 13 listopada.
ania8546895 / 5.173.65.* / 2013-10-28 14:57
zlozylam wypowiedenie droga elektroniczna w piatek 25.10. okazało sie ze żle skonstruowalam zdanie wiec zostalo ono odrzucone z poleceniem poprawy. czy moge zlozyc poprawione pismo nawiazujace do tego z 25.10 (skladam 2 dni pozniej) z data 25.10.?
wiwan / 2013-10-29 10:09
??? Odrzucone przez 'system', automat czy przez człowieka w drodze maila zwrotnego. CZego konkretnie dotyczył 'zarzut' skutkujący potrzebą korekty. Pomylenia dat, adresata ?

Rozumiem, że chodzi Pani o to, by pierwotnie rozpoczęty bieg okresu wypowiedzenia został zachowany- co ma znaczenie dla wypowiedzenia krótszego niż 1 mc.

Obecnie jedynie tyle można stwierdzić, że jeśli nawet z (np. w określeniu daty ostatecznego rozwiązania niezgodnej z kodeksowym określeniem końca biegu) błędami wypowiedzenie dotarło, to jest to wystarczające dla rozpoczęcia biegu wypowiedzenia i zrozumienia oświadczenia woli.

Pod względem 100% poprawności formalnej bowiem to pracodawca jest związany Kodeksem Pracy- bo przewiduje on szereg uprawnień dla pracownika w związku z nieprawnym rozwiązaniem umowy o pracę.
Łukasz478 / 37.31.234.* / 2013-09-09 10:41
Witam.
Ja mam pytanie odnosnie dni wolnych na poszukiwanie pracy... Mianowicie pracodawca wypowiedzial mi umowe o prace ze skutkiem na 30/09/2013. Wypowiedzenie 3 miesieczne. Dni na poszukiwanie pracy wykorzystalem w lipcu. Z koncem sierpnia pracowawca zwrócił sie do mnie z prosbą o zgode na pozostanie w firmie i ma cofniecie wypowiedzenia. Dogafalismy się i wyrazilem zgode. Dzisiaj usłyszalem od prqcodawcy, ze trzeba by coś zrobić z tymi 3 dniami wykorzystanymi na poszukiwanie pracy i zamienic je na zwykly urlop. Czy tak można i czy jest ku temu jakas przesłanka prawna?
szklarek / 2013-09-10 00:13
Nie można. Nawet zakładając uznanie zasadności takiego pomysłu pracodawcy wymagałoby to przecież sfałszowania dokumentacji pracowniczej- tj. usunięcia istniejącego wniosku o dni wolne z art. 37, podmianę go na antydatowany wniosek urlopowy.
To przestępstwo m.in. z art. 270 KK i wykroczenie przeciw art. 281 KP.

Wracając do meritum- nie ma także takich podstaw. Dnie te zostały wykorzystane zgodnie z prawem, tak zaewidencjonowane, wynagrodzenie wypłacone. W obecnej sytuacji to strata pracodawcy i brak podstaw do domagania się 'oddania' tych dni poprzez zmniejszenie wymiaru urlopu wypoczynkowego.
A urlopu pracownik zrzec się nie może- art.152. par. 2 KP.
sieradzonka / 83.9.97.* / 2013-09-02 21:51
Witam!
Dziś 02.09.2013 r szef wręczył mi rozwiązanie umowy o pracę na czas nieokreślony (umowa z dnia 09.05.2011) z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia, który ma upłynąć 30.09.2013r.
Na dokumencie widnieję data 30.08.2013..
Uważam, że szef przeoczył termin wręczenia mi wypowiedzenia i w związku z tym że otrzymałam je 02.09.2013, mój okres wypowiedzenia powinien upłynąć z końcem października.... Kto ma rację? I jak tę sprawę rozwiązać?
szklarek / 2013-09-03 11:03
Oczywiście Pani ma rację, a w sensie formalnym wypowiedzenie jest nieprawne- z dwu powodów:
- zbyt późnego wręczenia dla podanej daty rozwiązania lub błędnej daty rozwiązania w stosunku do dnia wręczenie
- określenia okresu wypowiedzenia jako '30 dni', zamiast 1 miesiąca. (rozumiem, że w podpisanej w 2011 umowie umowie nie ma żadnej wzmianki o tak egzotycznym terminie). Bo w KP jest tu przewidziany właśnie 1 mc, a 30 dni ma inny bieg. Nawet zakładając, że wypoiwedzenie uzyskała Pani 30 sierpnia, to 30 dni oznacza koniec biegu na 28 września.

Ma Pani w zależności od emocji, sił i dotychczasowego charakteru stosunków z pracodawcą dwa rozwiązania;

- polubowne- tj. zwrócenie się o wycofanie tego nieszczęsnego wypowiedzenia (jest potrzebna Pani zgoda). Jeśli pracodawca nadal chce/musi Panią zwolnić- zastąpienie go nowym, prawidłowym, bez 'manewrów' ze wsteczną datą. Czyli np. z dniem 6 września, skuteczne na 31 października.
- odwoławcze- w trybie art. 44 i dalszych ( do 51 KP), w sądzie pracy, w ciągu 7 dni od doręczenia ( mam nadzieję, że pokwitowała pani odbiór z datą rzeczywistą, lub ma świadka ). Żądanie- albo uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, albo odszkodowanie.

Tu KP w tym zakresie:

http://prawo.money.pl/kodeks/pracy/dzial-drugi-stosunek-pracy/rozdzial-ii-umowa-o-prace

i artykulik:

http://praca.money.pl/poradniki-rynek-pracy/artykul/odwolanie;sie;od;wypowiedzenia,192,0,889792.html
sieradzonka / 94.254.197.* / 2013-09-03 13:00
Witam. Dziekuje za informacje...mam jeszcze pytanie odnośnie tego ze szef w momencie gdy zwróciłam mu uwagę ze dał mi krzywdzące mnie wypowiedzenie...powiedział że jak chce iść z nim na udry...to zwolni mnie dyscyplinarnie...co w tej sytuacji...?
szklarek / 2013-09-03 13:05
Do zw. dyscyplinarnego trzeba mieć podstawy, i od zw. dyscyplinarnego też można się odwołać do sądu i to pracodawca musi wtedy udowodnić jego zasadność. W tym przypadku przecież takich okoliczności NIE ma, i każdy sąd pracy to ustali.

Tu szeroko:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/zwolnienie;dyscyplinarne;-;pracodawco;zastanow;sie,13,-1,356621.html
--------------------------------
No więc ma Pani jasność, że nie ma co bawić się w rozwiązanie polubowne....
sieradzonka / 94.254.211.* / 2013-09-03 13:35
Ja może naswietlę o co chodzi..jestem asystentką projektanta w biurze projektowym...robię projekty od zera, gromadzę dokumentację...szef to potem sprawdza i ewentualnie nanoszę poprawki...szefa często nie ma i nie zawsze zostawia mi coś do zrobienia, a jeśli zostawia to zwykle kończę to zanim wróci....no i w momentach gdy nie mam żadnej pracy czasem rysuję sobie "coś swojego"...i tym właśnie postraszył mnie mój pracodawca, że zwolni mnie dyscyplinarnie za to że w pracy robię swoje projekty...ewentualnie da mi do zrobienia coś o czym nie mam pojęcia i wtedy zwolni mnie za niewywiazywanie się z obowiązków...
szklarek / 2013-09-03 13:52
To po stronie pracodawcy leży takie zorgnizowanie pracy, by pracownik nie miał przestojów, jeśli przestoje pracodawcy przeszkadzają. Jeśli 'swoje rzeczy' wykonuje Pani PO wykonaniu zadań etatowych, nie ich kosztem, to przyczepić się można do wykorzystania sprzętu/materiałów na prywatne potrzeby- jeśli więc np. nie dokonuje Pani wydruków na ploterze, wielostronicowych wydruków kolorowych itd. to 'strata' pracodawcy jest symboliczna.

Zupełnie inaczej wygląda to, jeśli 'swoje rzeczy' wykonuje Pani zarobkowo lub dla konkurencji. Nawet jeśli w umowie brak klauzuli o zakazie konkurencji. Wtedy oczywistym jest, że szkoda pracodawcy znacznie wykracza poza zużycie 1/3 ołówka i 3 stron papieru A-4.....

Na marginesie- takie 'groźby' zwolnienia dyscyplinarnego stanowią....mobbing. Jeśli pracodawca ma zarzut- może zdyscyplinować pracownika pozaformalnie- zwróceniem uwagi, albo formalnie- karą porządkową (nagana, kara finansowa) albo dokonać zwolnienia dyscyplinarnego, jeśli uznaje ciężkie naruszenie obowiązków przez pracownika.

NIE ma prawa zachowywania takich zarzutów na przyszłość, jako karty przetargowej i podstawy groźby.

Najkrócej- kara/zwolnienie - tak, straszenie karą/zwolnieniem- nie.
staszek608 / 193.107.250.* / 2013-08-26 22:24
Witam mam pytanko pracuje 19lat w jednym zakładzie pracy z dobrom opinią od 2 lat trochę choruje zakład chce mnie zwolnic dyscyplinarnie za opżnione dostarczenie l4 nic mi nie udowodniono twierdzą rze nie muszą a bazują tylko na pomuwieniach rze w dniach chorego wykonuje jakieś fuchy bo twierdzą że mogą się opierac na pomuwieniach
co mam teras robic proszę o pomoc
szklarek / 2013-08-27 08:26
Opóźnienie w dostarczeniu ZLA nie może być podstawa zwolnienia dyscyplinarnego, ani nawet zwykłego wypowiedzenia- są za to sankcje finansowe w postaci obniżenia wysokości zasiłku chorobowego z ub. chorobowego.
Oczywiście mówimy o sytuacji, gdy zwolnienie obejmuje wszystkie dni nieobecności w pracy.

Kwestia nieprawidłowego wykorzystania zwolnienia jest niezależna od ww. Taka nieprawidłowość może być podstawą dyscyplinarki, ale musi być stwierdzona przez pracodawcę/osobę przezeń upoważnioną/ZUS- a więc udowodniona.
Co więcej- kontrola zwolnienia ma swoją procedurę, protokół i możliwość odwołania się pracownika od jego treści.

http://www.money.pl/forum/kontrola-pracownika-na-zwolnieniu-t3483495.html
Ewa996 / 159.205.124.* / 2013-07-02 12:04
Dzień dobry w marcu tego roku chciałam dostarczyć do pracodawcy wypowiedzenie z 3 miesięcznym terminem wypowiedzenia ( umowa na czas nieokreslony od 2008 r), nieststy okazało się że pracodawca skrócił w piątek czas pracy - nie informując mnie o tym ( przebywałam na zwolnieniu lekarskim) i zwolnienie dotarło do niego dopiero 2 kwietnia - po świętach. Czas biegu wypowiedzenia oznaczony był od kwietnia do 30 czerwca 2013 r. - pracodawca po otrzymaniu mojego wypowiedzenia nie kontaktował się ze mną (nadal przebywam na l4) - nie sprostował mojego wypowiedzenia więc uznałąm że termin mija w dniu 30 czerwca. W dniu 01 lipca po rozmowie tel. pracodawca stwierdził że zgodnie z moją prośbą od dnia 30 czerwca nie pracuję. W dniu 02 lipca udałam się po świadectwo pracy - pracodawca poinformował mnie że mój termin wypowiedzenia upływa 31 lipca - czy to jest zgodne z prawem pracy? Co w takiej sytuacji zrobić - kontynuować l4 czy uwieżyć na słowo pracodawcy - który raz już okłamał że mogę wykorzystać urlop????
wiwan / 2013-07-02 12:23
Zasadnicze znaczenie ma to, co to znaczy "dotarło ono". Czy w związku z zamknięciem firmy w piątek, zaniosła je Pani w poniedziałek, czy zostawiła je Pani jednak w piątek w kadrach itp.

W przypadku większych firm, przecież pracodawcę reprezentuje pracownik kadrowy, zastępca itd. I dla biegu okresu wypowiedzenia ma znaczenie data dostarczenia do owego przedstawiciela, a nie prezesa/dyrektora.

Niezależnie od tego istnieje kwestia techniczna- dowodowa na potrzeby takich właśnie sytuacji- tj. potwierdzenie odbioru pisma albo istnienie świadka tego zdarzenia.
Jakub2011 / 84.205.4.* / 2013-06-16 15:58
Dzień dobry!
Po 30 latach nienagannej pracy w firmie, bez skarg i upomnień otrzymałem wypowiedzenie z tyt. likwidacji zajmowanego przeze mnie etatu. Firma została przekształcona z państwowej na spółkę podległą lokalnemu urzędowi. W tym momencie zaczęło się zatrudnianie dodatkowych pracowników rekomendowanych przez ten urząd. Przejęli oni część naszych obowiązków, co spowodowało, że ilość wykonywanych przeze mnie obowiązków zmalała. Następnie wprowadzono coś co nazwano "wielozadaniowością" i z tego tytułu musiałem się zapoznać oraz wykonywać pracę z kilku innych etatów. Po tylu latach pracy i znajomości zawodu nie było to dla mnie niemożliwe, więc się dostosowałem. Mój zakres obowiązków obejmował czynności kilku osób z innych stanowisk oraz zastępstwo na moim poprzednim stanowisku. Nedawno wręczono nam wszystkim (pracującym na tych etatach) wypowiedzenia. Praca oczywiście pozostała do wykonania i przeniosą tu innych pracowników lub stażystów. Wiem, że powinenem odwołać się do sądu, ale ze względu na możliwość szykan po ewentualnym powrocie do pracy oraz nerwy jakie to by mnie kosztowało wolałem tego nie robić. Mój problem dotyczy więc czego innego. Pracodawca postanowił nam "pomóc" i znaleźć inną pracę. Jednemu z pracowników zaproponowano pracę na trzy miesiące w innym zakładzie pod warunkiem, że podpisze rozwiązanie umowy za porozumieniem stron bez prawa do odprawy. Umowa może zostać później podpisana na dłuższy okres, ale nie musi. Myślę, że również mi to zaproponują i chciałbym wiedzieć jakie konsekwencje czekają mnie jeśli wyrażę na to zgodę.
Z góry dziękuję za informację i pozdrawiam Adek
szklarek / 2013-06-17 12:40
1. a'propos jeszcze odwoływania się i szykan. Odwołujący niekoniecznie musi domagać się przywrócenia do pracy, może dochodzić odszkodowania:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/co;zrobic;gdy;nieslusznie;dostaniemy;wypowiedzenie,46,0,647470.html

2. takie trójstronne porozumienie stron (pracodawca A, pracownik, pracodawca B) o przejściu pracownika to nie przejście (części) zakładu w rozumieniu art. 23'1 KP:

http://prawo.money.pl/kodeks/pracy/dzial-drugi-stosunek-pracy/rozdzial-i-przepisy-ogolne/art-23

Czyli żadne zobowiązania obecnego pracodawcy nie przejdą na nowego z mocy prawa, a tylko w zakresie przewidzianym w porozumieniu.
W związku z tym, u nowego pracodawcy staż zakładowy będzie naliczany od zera, co przekłada się m.in. na:
- okresy wypowiedzenia u nowego pracodawcy
- prawo do świadczenia przedemerytalnego w razie zwolnienia ( dla kilku opcji jest wymagane zatrudnienie min. 6 miesięcy )
- wysokość ewentualnej odprawy u niego ( pracowniczej, pośmiertnej).
Marek78 / 80.239.243.* / 2013-05-30 13:40
Pracuje ponad 3 lata mam umowę na czas nieokreślony, okres wypowiedzenia w umowie to 1 miesiąc, według kodeksu pracy wynosi 3 miesiące, więc ile mam bo chce się zwolnić,
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Foremka / 82.177.168.* / 2013-05-22 13:53
Dzień dobry. Jestem zatrudniona na czas określony (1 rok) z zaznaczeniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia. Czy wręczenie wypowiedzenia w okresie krótszym niż dwa tygodnie przed wygasnięciem umowy automatycznie oznacza, że umowa zostaje przedłuzona na kolejny rok? Z góry dziękuję. Pozdrawiam. Foremka
szklarek / 2013-05-23 09:46
Moim zdaniem- NIE, termin po ustaniu umowy jest bezprzedmiotowy, przedłużenie umowy jak i zawarcie umowy wymaga zgody dwu stron.
Więc i samo wypowiedzenie uznałby za bezprzedmiotowe. Co ważne zatem- w świadectwie pracy nie może pojawić się tryb rozwiązania za wypowiedzeniem, ale z powodu jej wygaśnięcia- czyli z art. 30, par.1, ust. 4.

Inaczej byłoby gdyby wypowiedzenie zawierało dłuższy niż kodeksowy klauzulowy termin, ale "mieszczący" się w pierwotnym okresie trwania umowy. Wtedy dłuższy termin byłby obowiązujący, gdyby pracownik nie zgodził się na korektę wypowiedzenia tj. jego wycofanie i zastąpienie właściwym.
franka101 / 2013-05-09 21:02
Witam i proszę o pomoc
Mam 52lata i za sobą 24 lata pracy w tym 15 lat w jednym zakładzie pracy - administracji. Dowiedziałam się właśnie, że maja zlikwidować moje stanowisko pracy. Pracodawca zaproponował mi pracę na pół etatu (wiadomo ta sama praca którą trzeba wykonać w krótszym czasie i oczywiście mniejsza pensja), prawdopodobnie na rok czasu, bo są cięcia budżetowe i tak będą likwidować stanowiska. To są zagrywki władz żeby za rok jak stanowiska będą likwidować zupełnie, nie będą musieli płacić wysokich odpraw, a pracownik zostanie bez pieniędzy i możliwości brania zasiłku z UP. Nie wiem jaką dostanę umowę do podpisania. I tu mam pytanie czy gdy nie zgodzę się na te warunki pracy dostanę odprawę i będę miała zasiłek z UP. A gdy podpisze te warunki pracy. To co za rok , gdy będę się musiała pożegnać z pracą? Nadmieniam, że mam grupę do pracy.
szklarek / 2013-05-10 10:17
1. Nieprzyjęcie obecnie nowych warunków zatrudnienia z wypowiedzenia zmieniającego, co do zasady nie pozbawia prawa do odprawy pracowniczej:

http://msp.money.pl/wiadomosci/kadry/artykul/prawo;do;odprawy;w;razie;wypowiedzenia;zmieniajacego,138,0,165514.html

Nie pozbawia - tu już zdecydowanie prawa do zasiłku dla bezrobotnych, o ile inne warunki nabycia prawa do zasiłku zostaną spełnione w dniu rejestracji w PUP.

2. w razie kontynuacji pracy i jej zakończenia "za rok" obecna sytuacja będzie bez wpływu na kwestię odprawy i prawa do zasiłku.
Czyli- jeśli będzie to umowa terminowa i po prostu wygaśnie- nie będzie mowy prawie do odprawy. Jeśli zostanie wypowiedziana i żadna przyczyna nie będzie po Pani stronie (zw. indywidualne)- to bez względu czy terminowa czy na czas nieokreślony- prawo do odprawy będzie.

Co do zasiłku- wymiar etatu jest bez znaczenia. Znaczenie ma podstawa wymiaru ub. społecznych- nie niższa niż płaca minimalna. Oczywiście dla znacznej części zatrudnionych oznacza to brak zasiłku po dłuższym okresie pracy na 1/2 etatu, bo znaczna ich część nie ma wynagrodzenia 1600 zł. brutto.

Najnowsze wpisy