propozycja banknotów, na których rewersie widnieje bajkowa postać albo rysunek dziecka to choć znak naszych czasów, to jednak chyba to już zbyt infantylne; wystarczy, że dzisiaj niemal wszyscy młodzi lajkują gdzie popadnie i piją cały dzień napoje kawowe, które nie są kawą, a raczej słodkim posiłkiem, perspektywa że z tym swoim "słodko infantylnym" podejściem do życia kiedyś będą "rządzić światem" odrobinę mnie niepokoi