Forum Forum emerytalneOFE

tańsze jednostki uczestnictwa

tańsze jednostki uczestnictwa

eme / 83.22.2.* / 2007-12-18 11:16
kto mi w sposólb jasny i logiczny wytłumaczy gdzie sens i korzyść przechodzenia do funduszu emerytalnego z niższą wartością jednostki uczestnictwa
Wyświetlaj:
Tetfol / 217.144.200.* / 2008-06-15 13:30
Tak czytam ten temat i jestem przerażony.

Jak ktoś kto twierdzi że skończył podstawówkę może twierdzić że lepiej mieć tańsze jednostki bo przez to będzie się miało wyższą emeryturę? No chyba że ci inteligęci wykażą zależność pomiędzy niska wartość jednostki rozrachunkowej a wyższa stopa zwtotu tych tanich jednostek w przyszłości niż stopa zwrotu jednostek o wyższej wartości.
marz291 / 86.63.80.* / 2008-05-23 22:53
Jeżeli kupujesz na gieldzie akcje,to to kupisz droższe czy tańsze?Zeby zarobić jakie akcje kupujesz? Fundusze własnie tak zarabiają inwestują na giełdzie....mielismy zarabiać 5% w skali roku,a zarabiamy 15% dodatkowo....i co Ty na to? fundusz emerytalny to najlepsza lokata ......(i te jedostki idą w górę,co wtedy sie dzieje?) marz291@wp.pl
eme / 83.22.30.* / 2008-05-25 18:24
marz291 oczywiscie kupujemy wszyscy te jednostki ktore sa najtansze.Teraz popatrze czy sam sie nie przeniose do Pocztyliona a moze juz jest inny tańszy??:D:D:D
Czlowieku z axa ale trujesz. Tym razem ja ci polece najlepszy fundusz: To Kasa Chorych:):) Jako jednostka za niska cene dostaniesz izolatke.:):):)
gringo80 / 77.252.80.* / 2007-12-18 16:42
Tłumaczę: załóżmy ze jesteśmy klientami funduszu ING i w nim mamy zgromadzone np. 1000 jednostek. Jednostka jest warta 30 zł (podaje takie wartości aby uprościć obliczenia) a więc kapitał zgromadzony na naszym koncie to 1000 jednostek x 30zł co daje nam 30 000zł. Teraz przenosimy nasz kapitał do innego funduszu, w którym cena jednostki wynosi 28zł. dzielimy nasz kapitał 30 000 przez 28zł co daje nam w rezultacie ok 1071 jednostek. Zarobiliśmy 71 jednostek a w przyszłości taka jednostka może być warta np. 300zł więc 71x300=21300zł. zaden fundusz nie zagwarantuje w tej chwili ze za 30 lat jego jednostka będzie droższa niż w innym funduszu dlatego opłaca się kupować tańsze jednostki oczywiście w granicach rozsądku. pozdrawiam
Przedstawiciel pewnego OFE / 78.157.187.* / 2008-06-29 23:47
ale p******* opowiadasz :) przeszedłbym sie na to szkolenie w axa musiało być śmiesznie . jak na kabarecie , no chyba ze sam/sama na to wpadłaś :)
nirman / 78.133.143.* / 2008-01-29 22:05
Tak, ale ta jednostka za 30 zł jest już warta np. 500 zł w przyszłości- i powiedz mi co to ma być za argument?
A równie dobrze ta tańsza za 28 zł może być warta 20 zł...przecież liczba jednostek nie ma nic do rzeczy w tym aspekcie...
marz291 / 86.63.80.* / 2008-05-23 22:41
Emerytura będzie wyliczona ilość jednostek razy wartość....A te jednostki kosztowały na początku ile? a teraz ile? spadają ceny jednostek,czy rosną?Chodzi o to,że teraz trzeba zbierać tańsze jednostki w funduszu,który ma tendencję wzrostową......pozdrawiam marz291@wp.pl
olo_pl / 2008-06-29 23:54
no tendencja ważna rzecz :) ale pragnę cie poinformować , że jedyną pewną tendencją wzrostową , jest wzrost mojego zadłużenia na mojej karcie kredytowej
wielbiciel CU / 77.252.80.* / 2008-01-31 09:31
Pewnie ze najlepiej być w dużym dobrym funduszu najlepiej w CU. Płacisz prowizję od
składki tylko 4% i w zamian fundusz daje Ci co??????? Wielkie NIC, nie stara się do zus
o Twoje składki a pobiera prozizję od każdej składki. No przepraszam, oczywiście CU ma
mnósto swoich agentów, którzy bardzo chętnie zjawiają się u klienta ale dopiero jak w CU
pojawi się zawiadomienie o zmianie funduszu. Wtedy są u Ciebie w ciągu kilku godzin. W
znakomitej większości to są ludzie niedokształceni nie mający pojęcia o funduszach,
również bardzo często bez uprawnień(dlatego tak bronią się przed podpisywaniem
jakichkolwiek oświadczeń które daje klient lub posprotu zostawienia swoich danych
osobowych i numeru licencji). Robią tylko zamęt w domu i głowie klienta, który miał już
dość takiego traktowania przez wspaniały CU. Powinien ktoś zrobić porządek z tymi
odzyskiwaczami i niedouczonymi agentami z CU. Jest ich cała plaga za chwilę jeden
odzyskiwacz będzie chciał odzyskać innego agenta z CU. Commercial Union to wielki
niewypał a ludzie się nim tak zachwycają. Pomyślcie nad tym.
kochamaxe / 83.22.35.* / 2008-01-31 14:15
Słuchaj wielbicielu CU Albo masz slabe pojecie o funkcjonowaniu ofe albo masz wyprana czache na kursie zmieniaczy ofe..Powiedz mi ktory fundusz stara sie w Zusie o twoje skladki???Istna paranoja to o czym piszesz. Wiem ze przeszkadza ci to ze pojawiaja sie u twojego oszukanego klienta agenci dotychczasowego.funduszu i tego nikt im nie zabroni.Wiem ze cie to boli i skaldam wyrazy współczucia z tytułu utraconej prowizji :):):)Co do okreslenia tych agentów typu... niedokształceni, bez uprawnień itp to tylko przez ciebie przemawia zlość :):):)Nie masz podstaw tak mówic.Być moze a wszystko na to wskazuje z twoich wypowiedzi ze sam posiadasz braki nie tylko w wykształceniu ale także ogolnej wiedzy na temat ofe..
Co do podpisywania oswiadczen :):):) to nie klient je pisze tylko ty je podsuwasz i zostawiasz do podpisu. :):):)Znam to z autopsji :):):)
Co do licencji i innych dokumentów agenci funduszy posiadaja je zapewne w wiekszym zakresie niz ty sam osobiście i o tym możesz tylko pomarzyc. I na bank posiadaja takze wieksza wiedzę. :):):)
A tak poza tym przykro mi naprawde ze ideologia która ci wpajano na przyspieszonym kursie zmieniaczy ofe naprawde w zyciu sie nie sprawdza.Zmień towarzystwo, zacznij sam mysleć, albo poszukaj innego zajęcia.Zostaw ta pralnie z daleka od twojej rodziny
wielbiciel CU / 77.252.80.* / 2008-01-31 14:56
Mam większe pojęcie o funkcjonowaniu OFE niż Ci się wydaje a napewno większe niż Ty. Fundusze się osobiście o te składki nie starają w zusie ale są firmy które pracują dla ofe np. Protecta lub AFI i ine piszą w imieniu klienta pismo do zusu. Wiem, że Ci się to nie mieści w głowie bo CU ma swoich klientów głęboko w d.......... Ale w sumie to po co ma się starać skoro naciągnął już tyle osób, ponad 2,7 mln, które przystąpiły do CU podpisując umowę na kolanie z akwizytorem. Przecież prowizja (cudowne 4%) od takiej liczby osób daje pokazną sumkę, po co komu więcej. Co do tych niedouczonych pseudo agentów CU to cała prawda. Dlaczego tak mówię? Bo do mojego brata, który zmienił fundusz z CU na inny przyszedł odzyskiczacz własnie z CU. Opowiadał niestworzone rzeczy, że agent który przepisał pana do innego funduszu oszukał pana, poświadczył nieprawdę itp. W zaistniałej sytuacji pan z CU został poproszony o złożenie takiego oświadczenia na piśmie dlaczego sądzi, że poprzedni agent poświadczył nieprawdę i jakie to kłamstwo było. Oczywiście na oświadczeniu miał się podpisać i napisać numery swojej licencji. I co się w tym momencie stało? Akwizytor z CU stwierdził, że nic nie podpisze i nie może pokazać swoich numerów akwizytora. Dlaczego bo ich poprostu nie miał. Dostał się na jakieś szkolenie z CU, w 3 godziny powiedziano mu jak ma zrobić klientowi wodę z mózgu i do pracy.Odzyskiwacze z CU to już jakas plaga, zaraz jeden będzie chciał odzyskiwać drugiego. Najlepsze w tym wszystkim jest to ze miałem przyjemność być na szkoleniu zmieniaczy OFE z CU i naprawdę to co mówią na szkoleniach z innych funduszy to przyszcz z tym co wygadują w CU. Trzymaj się panie/pani kochamaxe i powodzenia w pracy jako akwizytor CU, chodź dalej po domach i rób ludzią pranie czachy bo w tym CU jest najlepszy, szkoda, że tylko w tym.
kochamaxe / 83.22.35.* / 2008-01-31 18:53
:):) Pewnie i będę.. "" ludzią" ..robił pranie czachy :):):) ty już chyba jesteś nie tylko wyprany ale też wybielony :):)
Carinos / 78.133.143.* / 2008-01-29 21:59
Na litość boską!!! Chłopcze- jaka jest różnica, że masz mniej drogich jednostek, a więcej tańszych??!! Żadna!!! Ceny jednostek są po to żeby w prosty sposób zobrazować jak pracują pieniądze na każdym OFE- wszystkie zaczynały w 99 roku od ceny jednostki 10 zł i widać jasno jakie zyski każdy wypracował!!! Przechodząc do funduszu z tańszą jednostką niż u Ciebie przechodzisz tam gdzie są słabsze wyniki!!! I dosyć w końcu tych brednich o jakichś korzyściach z tego tytułu!!!
gornik / 83.22.22.* / 2008-01-20 22:23
Jestem w ofe pzu.Zaproponowano mi przejscie do funduszu o nizszej jednostce gdyz zyskuje na ich ilosci.Mam pytanie czy wybrac axe czy tez pocztyliona bo jest tańszy.
mechanizm finansowy / 2008-01-21 23:52 / Bywalec forum
NIC NIE ZYSKUJESZ! Pozostań w oFE wym, który wcześniej wybrałeś!
Nie jest wazna cena jednostki uczestnictwa!
Ważny jest zgromadzony kapitał- to ulega transferowi w razie zmiany OFE!!
obalacz mechanizmów :) / 77.252.80.* / 2008-01-26 09:48
W tej chwili nie masz zadnego zgromadzonego kapitału a jedynie jednostki. Całe Twoje pieniądze ma fundusza a nie ty. W momencie przejścia na emeryturę jednostki zostaną przeliczone na kapitał dlatego ilość jednostek ma kluczowe znaczenie na wysokość przyszłej emerytury, bo nie wiadomo czy fundusz który teraz najmniej zarobił do czasu przejścia na emeryturę nie zarobi najwięcej ze wszystkich.
gornik / 83.22.44.* / 2008-01-22 07:48
Dzieki za odpowiedz, ale mam silny napór agentki z axa ktora mi mowi ze bedzie lepiej jak kupie tansze jednostki, bo bedzie ich wiecej.
any / 2008-01-31 12:21 / portfel / Bywalec forum
A no to taka analogia:
Możesz mieć więcej taniego ołowiu, w zamian za mniej drogiego złota.
A Twój hipotetyczny zysk opiera się obietnicy przemiany jednego metalu w drugi.
Alchemicy pracują nad tym cudem już od średniowiecza, ale przy ostatnich osiągnięciach techniki to ostatnie wydaje się być coraz bliższe...

Acha i oczywiście że będzie lepiej - dla agentki.
RyB / 2008-01-21 16:19
Jak już zmienisz to z tych dwóch wybierz AXA, Pocztylion to daremna inwestycja od samego początku.
Oczywiście zaraz tu pojawią sie agenci, którzy będa przekonywać do swoich OFE ale tak jak mówię, z tych dwóch to AXA.
gornik / 83.22.13.* / 2008-01-24 19:12
dzieki serdeczne pozostaje przy swoim
mjuy / 213.199.194.* / 2008-01-04 15:55
Piszesz bzdury!! Widać reprezentujesz OFE z niską wartościa j.u. Dla wiedzy zainteresowanych: to mniej więcej tak, co bardziej opłaca się mieć, kilogram chleda czy kilkogram bułek? Bułek jest też kilogram, ale one są droższe.
eme / 83.22.23.* / 2007-12-19 08:50
dzieki za info.Założyłeś że jednostka wzrośnie w nowym funduszu.Ale w starym także wzrośnie.Jeżeli zainwestuja podobnie np.10% to gdzie zysk???Gdzie interes?A może ten fundusz z wysoka jednostka lepiej zainwestuje gdyz do tej pory robi to lepiej??
marz291 / 86.63.80.* / 2008-02-11 23:52
Jeżeli masz 10tys kapitału w funduszu i wrzucisz do banku na oprocentowanie czyli na lokatę roczną ,która zarobi 6%,a druga osoba ma tyle samo wrzuci na lokatę 16% Po roku dopisze Ci fundusz oprocentowanie-przyśle raport,to która osoba będzie miała większy kapitał po roku?To jest właśnie ta różnica,jeden fundusz zarabia 5 lat -10%,a drugi 16%,tylko trzeba czytać raport z funduszu i obserwować fundusze,teraz leci w dół CU,PZU i ING czyli będą zarabiały o wiele mniej, będzie niższa stopa zwrotu,wiecie co to jest?Dopiszą wam do konta mniej.....a chodzi o to żeby te pieniądze na Was pracowały ........itd Chodzi o to żeby wkładać dzisiaj pieniądze inwestować ,a po latach wyciągnąć jak najwięcej,chodzi o wyższą emeryturę dla Was
eme / 83.22.63.* / 2008-02-12 08:29
:marz291
):):) i gdzie teraz ta twoja teoria że nalezy kupowac tansze jednostki???hahahah a co do lokat to zanim cos napiszesz to sie zastanów.Pieniadze ktore sie wplaca do ofe nie pracuja jak lokata w banku :):)Najpierw zdobądź wiedze na czym polega lokata bankowa a na czym inwestowanie w ofe.Nie wprowadzaj w błąd.ok?
XXXX / 83.5.25.* / 2008-01-25 22:40
Tu masz racje. Wszystkie fundusze zaczynały z taką samą ceną jednostki. Fundusz który ma wyższa cenę jednostki świadczy o tym, że lepiej pracował.
Jeżeli ktoś namawia do kupowania tanich jednostek to dlaczego nie proponuje BANKOWEGO, gdzie jest najtańsza cena jednostki?

Agenci z AXY są strasznie nachalni.
Warto być w dużym i dobrym funduszu.
nowy10 / 77.252.80.* / 2008-01-26 09:43
Pewnie ze najlepiej być w dużym dobrym funduszu najlepiej w CU. Płacisz prowizję od składki tylko 4% i w zamian fundusz daje Ci co??????? Wielkie NIC, nie stara się do zus o Twoje składki a pobiera prozizję od każdej składki. No przepraszam, oczywiście CU ma mnósto swoich agentów, którzy bardzo chętnie zjawiają się u klienta ale dopiero jak w CU pojawi się zawiadomienie o zmianie funduszu. Wtedy są u Ciebie w ciągu kilku godzin. W znakomitej większości to są ludzie niedokształceni nie mający pojęcia o funduszach, również bardzo często bez uprawnień(dlatego tak bronią się przed podpisywaniem jakichkolwiek oświadczeń które daje klient lub posprotu zostawienia swoich danych osobowych i numeru licencji). Robią tylko zamęt w domu i głowie klienta, który miał już dość takiego traktowania przez wspaniały CU. Powinien ktoś zrobić porządek z tymi odzyskiwaczami i niedouczonymi agentami z CU. Jest ich cała plaga za chwilę jeden odzyskiwacz będzie chciał odzyskać innego agenta z CU. Commercial Union to wielki niewypał a ludzie się nim tak zachwycają. Pomyślcie nad tym.
eme / 83.5.98.* / 2008-02-04 11:57
nowy10
Znowu stara spiewka zmieniacza.Od kiedy fundusz stara sie o składkę od Zus-u i bierze za to prowizje??Piszesz bzdury.
gringo80 / 77.252.80.* / 2007-12-19 11:06
Właśnie. jeśli zainwestują podobnie czyli będa zarabiały tyle samo to w ogólnym rozrachunku bedziemy mieć więcej jednostek, które bedą w przyszłości dużo więcej warte ale to nie jest najważniejsze bo jesli będa zarabiały tyle samo to my nic na tym nie zyskamy ale przecież nigdy nie ma tak zyby jeden fundusz zawsze zarabiał więcej niz inny i zawsze był na 1 miejscu pod względem stopy zwrotu. Wystarczy zobaczyć roczne stopy zwrotu za wszystkie lata od 99r i zobaczysz że notowania funduszy zachowują się jak sinusoida. Najkorzystniej kupować tanie jednostki, które mają wysoką dynamikę wzrostu i to jest najkorzystniejsze rozwiązanie. No i nie warto wybierać fundusz kierując się danymi historycznymi bo one nie są do końca obiektywne. Jak już napisałem zarabianie pieniędzy przez fundusze wygląda jak sinusoida więc jesli któryś fundusz teraz stoi bardzo dobrze to można spodziewać się tylko spadków i spowolnienia wzrostu. Prosta i oczywista sprawa.
eme / 83.22.40.* / 2007-12-21 19:20
No to klapa z tymi nizszymi jednostkami>czytalem Wyborcza i rankingi ofe za ostatni rok.I z tego co piszesz nic nie daje kupno nizszych jednostek.Np przyrost jednostki CU był 8,29% i jezeli ktos je przeniosl rok temu za silna namową do potężnej prawdopodobnie Axy ktora miala przyrost tylko 7.3% to stracil 1 oczko procentowe.Latwo pol.iczyc ile to jest 1% od np 25000 zł.Tyle klient jest w plecy nie licząc innych opłat.
ORACULUM / 2007-12-27 22:29
hahaha , zabawne jest to co piszesz. nie masz chyba pojęcia o niczym chyba. pozdrawiam
Morpheo78 / 87.205.220.* / 2008-01-11 00:20
Rację ma. I pisze to jako agent AXA OFE. wartośc jednostki nie ma większego znaczenia, pozwól to sobie wytłumaczyć...
eme / 83.22.15.* / 2008-01-14 08:09
Jezeli wartość jednostki nie ma wiekszego znaczenia to co jest wazne??? Ilość???Wytłumacz mi to.
eme / 83.22.42.* / 2007-12-28 10:51
jezeli posiadasz wiedze na ten temat to sie z nia podziel
gringo80 / 77.252.80.* / 2007-12-22 15:34
jakich opłat? Jeśli klient jest oczywiście w funduszu ponad 24 miesiące? dodatkowe opłaty co? fajny kit wciskasz klientom chcąc ich przepisać do swojego wspaniałego funduszu który ma najniższe prowizje i nie pobiera żadnych innych opłat. współczuje twoim klientom, ąż mi ich szkoda.
eme / 83.22.62.* / 2007-12-22 19:18
Gringo.Nie zajmuje sie zmienianiem ofe, po prostu sie tym interesuje.Jezeli tkos jest w swoim funduszu sprzed 2004 roku i wypracowal sobie znizki z tytulu stazu to je po prostu traci wchodząc w nowy system prowizyjny ktory jest od kwietnia 2004 roku.Zaczyna jak nowoprzyjety.To jedno.A drugie to to ze koszty zarządzania , te ktore sa pobierane co miesiąc od aktywów, sa znaczącymi kosztami w budowaniu kapitalu.Być moze o tym nie wiesz albo chcesz przemilczec.
RyB / 2007-12-22 12:53
poczekajmy na rankingi za pelny rok a nie cyganiony rok od "listopada 2006 do listopada 2007".
Komuś było wygodnie podac taki okres a nie inny.
Wystarczy zobaczyc rankingi za ten roki i łatwo odnaleźć komu tak pasowało
eme / 83.22.62.* / 2007-12-22 19:22
A twoim zdaniem który ranking jest prawdziwy, i wlasciwy????To co podalem to ranking za rok od listopada do listopada wydukowany w wyborczej.Jezeli tak sie na tym znasz to powiedz mi uczciwie na jaki ranking mam patrzec??????Moze od czerwca d0 lipca??? A moze od 1999 do 2003???A moze patrzec w skali tygodnia????
RyB / 2007-12-22 21:05
A nie zastanowiło cię to, że wszyscy robią rankingi w skali roku kalendarzowego? np. Rzeczpospolita, czy Analizy Online. A tu nagle wyborcza robi od listopada do listopada. Czy to nie dziwne?
Dla mnie to jest ranking w wyborczej ma spełnić jedno zadanie. Kumaci wiedzą o co chodzi.
Zresztą już niektórzy tez to zauważyli, więc jakoś mi lżej z myślą, że nie tylko ja jestem "odmieńcem".
eme / 83.22.53.* / 2008-01-04 07:41
Co Ryb powiesz na roczny ranking ofe z wczorajszej Rzeczpospolitej ????Czy on tez jest zrobiony pod konkretny fundusz, tak jak pisales o rankingu listopadowym????
eme / 83.22.42.* / 2007-12-27 14:48
Mysle ze jakikolwiek ranking robiony poza terminam i KNF mona okreslic jako sluzacy pewnej sprawie.
gringo80 / 77.252.80.* / 2007-12-22 20:04
Patrz na rankingi KNF bo one są tylko wiarygodne i rzetelne a nie jakiejś gazety, która przygotowuje ranking pod konkretny OFE. Ten rok był dość ciekawy dla OFE więc możesz na niego spojrzeć ale polecam bardziej wyniki długoterminowe np. 3 lata lub wynik od początku. Zwróć też uwagę na dynamikę wzrostu w poszczególnych okresach, czy Twój fundusz zarabia nadal tak dużo i szybko jak kiedyś przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa inwestycyjnego. Polecam również stronę KNF a dokładnie kary jakie są nakładane na poszczególne fundusze. Zobacz np. ile kar i w jakiej wartości, no i oczywiście za co zapłacił największy i najwspanialszy Commercial Union. Kary z kogoś pieniędzy też trzeba zapłacić. Porównaj sobie ilość kar nałożonych na CU i np. na dawny Winterthur obecnie tak nielubiana Axa. Pozdrawiam
eme / 83.22.17.* / 2008-01-07 19:19
A co kary maja do tego.Ja licze moja jednostke i ich ilość, reszta mnie nie interesuje.I ćóz z tego ze CU zaplacilo iles kary a Axa mniej???Wole wybrac fundusz ktory mi wypracowuje dochod na jednostce .A twoim zdaniem kara jest placona z kap[itału klienta??? Skad masz taka wiedze???Gdzie to jest napisane??? A może to kolejny argument axy do transferowania klientów?? bo innych axa nie ma
alice / 81.15.251.* / 2008-01-09 22:12
Eme, to już się robi nudne, a mianowicie Ty kontra AXA, nie masz już dość. Podziwiam
eme / 83.22.24.* / 2008-01-10 10:26
Nie ja porównuje ale Gringo :( poczytaj prosze :( ale i tak cie kocham za to ze mnie czytasz :)
gringo80 / 77.252.80.* / 2008-01-09 12:27
Commercial Union ciągle płaci bardzo wysokie kary, gdyż notorycznie łamie prawo i obowiązujące przepisy. Nie bronię AXA ale proszę porównać sobie ilość i wysokość kar jakie zapłacił CU a jakie AXA ( strona KNF'u). Z czegoś CU pieniądze na kary musi brać ale to na pewno nie jest portfel prezesa CU tylko........ wiadomo skąd:)
A twoim zdaniem kara jest placona z kap[itału klienta???
Skad masz taka wiedze???Gdzie to jest napisane???
A gdzie jest napisane ze tak niema?
Łopatolog / 83.27.54.* / 2008-01-21 17:56
Czytam Twój tok rozumowania i widzę że trzeba wytłumaczyć Ci to łopatologicznie. Skup sie. Każde OFE to firma zarabiająca na tym że inwestuje powierzone przez klientów pieniądze. Zysk OFE pochodzi w uproszczeniu z prowizji od składek i z opłat za zarządzanie. Jeśli któryś z OFE płaci karę to płaci ją ze swoich zysków, a nie z kont swoich klientów. To tak jakbym ja produkował np parasole, Ty te parasole kupujesz ode mnie i sprzedajesz oczywiście z zyskiem. Opłaca się mnie i Tobie, klienci też kupują i są zadowoleni. Ostatnio często pada i masz znacznie większy zbyt, ponaglasz mnie aby Ci jak najszybciej dostarczyć kolejną dostawę, oczywiście po z góry ustalonej cenie. Mnie te warunki odpowiadają. Ładuję więc pełny wóz parasoli i jadę do Ciebie najszybciej jak mogę. Po drodze 2 razy zatrzymuje mnie drogówka za przekroczenie prędkości i jeszcze za 2 tygodnie przychodzą 3 mandaty z fotoradarów. Zamiast zarobić straciłem (na mandaty) Poniosłem stratę, zapłaciłem karę za łamanie prawa i obowiązujących przepisów, czy Ty masz za to zapłacić? Ja naruszyłem prawo i przepisy i ja za to ponoszę odpowiedzialność finansową i mój zysk się zmniejsza. To że OFE od czasu do czasu płacą kary to dobrze świadczy że KNF pilnuje sprawy i nie cacka się z zarządzającymi i to akurat mnie cieszy, bo maleją pokusy do kombinacji i nadużyć. Opłaty natomiast są precyzyjnie określone i OFE nie mogą ich zmieniać (w górę) aby zrekompensować sobie zapłacone kary.
eme / 83.22.19.* / 2008-01-09 15:32
Cena jednostki jest ceną, nawet gdyby placili kary z funduszu klienta ( w co watpie> to i tak wyniki są oki
K_Z / 88.156.78.* / 2007-12-19 08:16
nieprawda nieprawda nieprawda
najbardziej kosztowny (dla tych co uwierzą) mit dotyczący OFE
a wystarczy zwykły kalkulator
http://www.multiofe.pl/faq.emerytalny.niewierz.shtml
nowy10 / 77.252.80.* / 2007-12-19 11:20
"Fundusz emerytalny, który proponuję osiągnął najwyższą stopę zwrotu w ostatnim oficjalnym rankingu KNF, dlatego należy zmienić fundusz..."
Na czym polega przekłamanie: Ogólnie mówiąc nieprawidłowość polega tutaj na wykorzystywaniu prawdziwych informacji w celu wyciągnięcia fałszywych wniosków. Pierwsze przekłamanie to błędne zdefiniowanie charakteru publikowanych danych o zmianie wartości jednostki rozrachunkowej, która jest wyliczana przez Komisję Nadzoru. Nie jest to ranking pokazujący najlepsze fundusze, a narzędzie wykorzystywane m.in. do zapewnienia, że wyniki funduszy nie będą schodziły poniżej pewnego minimum."

Jesli uważasz, ze ranking KNF nie jest obiektywny to gdzie ty żyjesz? Skoro wiesz lepiej jak jest naprawdę i kto jest obiektywny to może TY powinieneś zasiąść w radzie KNF i orzekać który fundusz jest dobry a któy nie. Pomyśl nad tym zanim znowu napiszesz takie takie bzdury albo zasugerujesz stronę co takie rzeczy piszą.
K_Z / 88.156.78.* / 2007-12-19 14:06
a to samo pisze samo knf
http://www.knuife.gov.pl/su/fundusze/tematy/czlonek/nieuczciwe_praktyki.shtml
to chyba nmie dotyczy obiektywizmu rankingow a ich blednego wykorzystywania
RyB / 2007-12-18 20:57
gringo80 - wszystko ladnie jeżeli jednostka teraz tańsza będzie szybciej rosnąć niż jednostka teraz droższa - to wtedy będzie tak jak piszesz. Jak będzie na odwrót to tylko stracisz.
Bo tylko przyrost jednostki napędza zysk - im większy przyrost tym większy zysk.
A co do twojego wyliczenia to jak mam 1000 zł i kupie dolary to w przybliżeniu mam 400 dolarów, a jak kupię euro to mam 300 euro. Co prawda mam więcej dolarów niz euro ale nadal na złotówki to jest 1000 zł.
gringo80 / 77.252.80.* / 2008-01-26 09:30
Panie RyB wszystko z tym szybszym przyrostem się zgadza ale nie wiadomo w którym funduszu jednostka będzie rosnąć szybciej a w którym wolniej dlatego rzeczywisty wzrost naszej emerytury zależy w tym momencie od ilości jednostek. Nie wiemy jakie jednostki funduszę będą miały za 5, 10, 20 lat więc nie wiadomo czy zarobimy dużo czy nie a większa ilość jednostek daje większy kapitał w przyszłości. A z wyliczeniem ze mamy 1000 zł i kupujemy dolary albo euro się nie zgadzam ponieważ to ze mamy wyliczony kapitał na sprawozdanou rocznym to tylko fikcja, my tych pieniędzy nie mamy na koncie, ma je fundusz a my mamy tylko jednostki. Prawdziwy kapitał na prawdziwych pieniądzach będzie można wyliczyć w dniu przejścia na emeryturę i ani dnia wczesniej.
olo_pl / 2008-06-30 00:25
HMMM to chyba przejde do pocztyliona :) ma jeszcze tańsze jednostki od Axa i jaka tendencja wzrostu :)
RyB / 2008-01-26 19:43
gringo80 - nie masz racji. Wystarczy proste wyliczenie w excelu i można wszystko dokładnie pokazać.
Jeszcze raz podkreślę - ilość jednostek nie ma znaczenia. Znaczenie ma wysokość zysku. A zysk liczony jest od wartości jednostki a nie od ich ilości. Jednostka jest tylko "walutą zastępczą".
eme / 83.22.2.* / 2008-01-29 07:52
RyB tak to jest. O czyms takim o czym pisze gringo80 spotkałem sie w czasie rozmowy z zawodowym zmieniaczem ofe z axa.Oni naprawde proponuja przejscie do funduszu o nizszej wartosci jednostek po to by było ich wiecej i w dodatku od razu zarabiają :):):) śmiech na sali..To juz jest epidemia.
eme / 83.22.12.* / 2008-01-26 11:48
Gringo czytam cie z zainteresowaniem ale jest to co piszesz sprzeczne z tym co pisze RyB.Wystarczy przeczytac twoja wypowiedz na samym poczatku tego posta.Według ciebie wazna jest ilość jednostek i zyski na ilosci jednostek przy zmianie funduszu.Watpie zeby to bylo dla mnie jako klienta rozsadne.Absolutny bzdet.Uwazam ze Ryb ma racje, wazna jest dynamika przyrostu jednostki.
Gringo 80 to napisales ty:

Tłumaczę: załóżmy ze jesteśmy klientami funduszu ING i w nim mamy zgromadzone np. 1000
jednostek. Jednostka jest warta 30 zł (podaje takie wartości aby uprościć obliczenia) a
więc kapitał zgromadzony na naszym koncie to 1000 jednostek x 30zł co daje nam 30 000zł.
Teraz przenosimy nasz kapitał do innego funduszu, w którym cena jednostki wynosi 28zł.
dzielimy nasz kapitał 30 000 przez 28zł co daje nam w rezultacie ok 1071 jednostek.
Zarobiliśmy 71 jednostek a w przyszłości taka jednostka może być warta np. 300zł więc
71x300=21300zł. zaden fundusz nie zagwarantuje w tej chwili ze za 30 lat jego jednostka
będzie droższa niż w innym funduszu dlatego opłaca się kupować tańsze jednostki
oczywiście w granicach rozsądku. pozdrawiam
gringo80 / 77.252.80.* / 2008-01-26 16:47
To może sprubuje inaczej. Ogólnie chodzi o to żeby sprzedać jednostki w funduszu, który ma te jednostki droższe kupić jednostki tańsze ale pod warunkiem, że fundusz który ma tańsze jednostki zarabia co najmniej tyle samo albo więcej niż ten stary fundusz i tyle. Stad bierze się zarobek i pojawia się wniosek, że przy pewnych spełnionych warunkach zakup tańszych jednostek się opłaca wbrew temu co większość osób mówi ze się to nie opłaca albo nic taki transfer nie wnosi.
ofe / 81.15.251.* / 2007-12-21 18:18
a ten dalej z tymi dolarami!!!! Daj spokój to nie to samo

Najnowsze wpisy