Spytaj o to PO-PSL.

Panie by dyskutować to chociaż trochę trzeba wiedzieć, Widocznie linie były potrzebne, bo istniejące mogą pracować pod pełnym obciążeniem, a to jest zawsze niebezpieczne w przypadku awarii. To, że PIS wybudował 5 km autostrad - być może, ale aby rozpocząć budowę trzeba dużo przygotowań, a to wymaga czasu. Nawet nie wiem czy nie tyle samo co budowa, a może i dłużej. W grę tu wchodzą plany zagospodarowania gmin, powiatów, województw czy zwykłych ludzi i zakładów. Samorządy nie są rychliwe w takich sytuacjach i zawsze chcą coś ugrać na takiej inwestycji. Dalej trzeba wykupić grunty, zaprojektować, uzyskać pozwolenia budowlane i wszędzie są procedury odwoławcze z których niezadowolone strony korzystają. Co prawda od kilku lat obowiązuje tzw. Spec ustawa (ZRID), która przyspiesza ten proces, ale mimo to są jeszcze sądy administracyjne, które każdemu mogą "pomóc". Tak, że się nie dziw, że PIS zbudował ostatecznie 5 km dróg (powtarzam za tobą ilość), ale zapoczątkował pozostałe. Rozliczymy ich za 4 , a może też za 8 lat i wtedy porównamy. Czy sprzedali pozostałą część Polski jak POPSL, czy coś odzyskali, a także czy coś zrobili dobrze dla Polski.