"żal mi ludzi którzy pchają swoje pare tys zl w
akcje i wszystko
tracą, znam takich wielu.''
proste jak sie nie ma miedzi to sie na 4 literach siedzi. a ja znam takich co wille posprzedawali i mercedesy, żeby grać na giełdzie, teraz jeżdża sztruclami typu poldek. mieli ładne, młode żony, prosperujące firmy, teraz zakredyceni po uszy, sa czestyszymi bywalcami sądów w sprawach rozwodowych i kredytowych.
wracajac do tematu - To spekulanci stoją za sesją cudów na GPW?
a pan Kazimierz z Londynu mówił że "euro w czerwcu bedzie po 5,50 złotego"