TONSIL

MOSIEK / 2007-08-06 21:23
Parę lat temu kupiłem kilka tyś.tego papieru,firma została wycofana z giełdy a u mie na koncie cały czas figuruje stan z dnia wycofania.PYTANIE?Co z tym można zrobić,czy firma ma szansę powstać z"popiołów",czy ktoś może przejąć jej zobowiązania wobec akcjjonariuszy takich jak choćby ja.Czy ten papier jest zupełnie nic nie wart i dlaczego nadal jest na moim koncie(BDM PKO BP).Dzięki za życzliwą podpowiedż.
Wyświetlaj:
irek333 / 2007-08-15 14:59 / Bywalec forum
Jedź do Tonsilu i weź spbie pare szt głośników...na swoje nie wyjdziesz ale lepsze to niż nic...o ile jeszcze coś tam znajdziesz:)
MOSIEK / 2007-08-15 11:27
No cóż widzę że sytuacja na giełdzie nie sprzyja moim pytaniom.Spróbuję póżniej jak się nieco uspokoi,może trafię na kogoś mającego trochę czasu i wiedzę na ten temat.
MOSIEK / 2007-08-07 21:43
Czyżbym był jrdynym akcjonariuszem w takiej sytuacji?Nikt nie zgłębiał tematu?Nie było podobnych przypadków?Nikt nie zechce podzielić się swoją wiedzą na tym forum?
MOSIEK / 2007-08-11 12:54
Wygląda na to że nikt nie przeżył przygody z tą spółką i tylko ja zostałem z jej akcjami.Trudno -zachowam dla potomnych.
rydzyk / 83.24.244.* / 2007-08-15 12:42
Może Pioneer odkupi je od Ciebie?
MOSIEK / 2007-08-15 16:16
irek.Na to właśnie liczyłem kupując akcje Tonsilu ,ale jak to bywa przeliczyłem się.Pozostaje pytanie co dalej.Dziwi mnie również to że jakieś 1,5 roku temu ich wartość na moim rachunku wzrosła do 8 zł/szt.
Tyler1980 / 2007-08-15 16:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Czemu nie zadzwonisz do dm i nie zapytasz?
MOSIEK / 2007-08-15 18:44
Tyler.Byłem osobiście ale nikt mi nie był w stanie udzielić konkretnej odpowiedzi(mówiono o możliwej pomyłce w wycenie itp.a stan rzeczy nie ulega zmianie).Ze względu na notoryczny brak czasu z mojej strony trwa to tak długo.Wiesz jak to jest...jutro,jutro,a czas leci.Dlatego mając dostęp do internetu pomyślałem że może ktoś...?Niestety prawdę powiedziawszy nadal nie trafiłem na nikogo kto posiadałby jakąś wiedzę na ten temat.A z drugiej strony nie chcę wyjść na 'namola'zatruwającego innym życie swoimi problemami.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy