TP jest jak sekta
w 1996 roku czekałem na założenie telefonu 4mce, nie pomagały ponaglenia - olewali mnie równo
w 2007 roku wypowiedzenie umowy też trwało 4mce, słałem listy polecone, faxy, maile a faktury nadal przychodziły - też mnie olewali, czyli 11 lat bez zmian
pozdrawiam cierpliwych klientów TPSA