Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Trudne początki dziwnego rządu

Trudne początki dziwnego rządu

Money.pl / 2005-11-08 08:33
Komentarze do wiadomości: Trudne początki dziwnego rządu.
Wyświetlaj:
Gall Anonim / 217.153.99.* / 2005-11-14 09:41
Wszyscy narzekają na niedofinansowanie nauki ale gdy usiłuje to zrobić ktoś z innej grupy ideologicznej niż autor artykułu, to zaczyna się kręcenie nosem i szukanie pejoratywnych porównań. Podobnie jest z przyszywaniem łatek w innych kwestiach. Myślę, że premier Marcinkiewicz będzie bardzo zadowolony zadowolony z takiej krytyki, gdyż odsłania ona całą nędzę intelektualną jego adwwersarzy.
obserwator / 81.190.29.* / 2005-11-11 12:06
Autor tego artykułu jest tak daleki od obiektywizmu jak Ziemia od Plutona... Szkoda na komentarz większej liczby słów.
silver / 2005-11-11 12:28 / Bywalec forum
Ależ prosimy o komentarz, od tego jest to forum. A nie od zabierania zabawek i obrażania się na Redakcję. Świat finansów ma to do siebie, że z natury rzeczy jest subiektywny. Myśli się analitycznie, uwagę zwraca na cyfry a nie słowa.

Chyba, że w IV RP nie wolno już pisać tego co ślina na język przyniesie, a palce utrwalą.
carlos / 81.190.59.* / 2005-11-11 08:18
Po pierwsze, panie Rafale rzeczywiście proponuje zmienić zdjęcie . Teraz to sobie możemy rozprawiać poczekajmy rok i zobaczymy co rząd pana Marcinkiewicza zrobi przez ten czas. Dopiero wtedy powinniśmy pisać jakieś wieksze komentarze. W expose nie zawiera się szczegółów realizacji zamierzeń rządu. Dla mnie osobiście ważne jest to,że mogą być rozliczone liczne afery,które pojawiały się w Polsce na przestrzeni lat. przy kolalicji z Platformą było by to utrudnione szczególnie gdyby któryś z przedstawicieli tejże partii był ministrem lub wice ministrem od sprawiedliwości,spraw wewnętrznych lub lub służb specjalnych. Ciekawe ktory z niedoszłych koalicjantów najbardziej bał by sie tego rozliczenia??
Fran S / 194.181.106.* / 2005-11-09 09:00
Problem tej ekipy polega na tym,że jedynym wyrazistym celem taliego a nie innego poprpwadzenia sprawy tzw."koalicji z PO" nie były cele polityki gospodarczej tylko przejęcie władzy nad strukturami siłowymi i wsadzenie tam komisarzy politycznych (Dorn, Wasserwman) chociaż żaden z nich nie ma o administrowaniu tymi strukturami zielonego pojęcia.Drugim celem była kontrola nad wymiarem sprawiedliwości (kolejny komisarz polityczny - Ziobro).A że finanse znalazły się w rękach Pani,która nie wyglada na zbyt rozgarniętą a nominacje w innych resortach gos[podarczych wyglądają na dość przypadkowe - to tylko potwierdza powyższą tezę.Retoryka antyliberalna była potrzebna tylko na czas wyborów.Teraz i tak nie ma to znaczenia-decyzje gospodarcze będą przypadkowe a tzw.plan uzdrawiania czegokolwiek a w szczególności finansó publicznych poprzez zabieranie telefonów komórkowych i likwidację instytucji na miejscu których natychmiast tworzy się nowe,należy traktować jako jaja jakieś.
życzliwy / 83.19.34.* / 2005-11-08 23:11
A mnie się podobają Kaczory, chociaż nigdy ich nie trawiłem, i mam nadzieję że pana zdejmą - i to nie za poglądy, bo jestem tolerancyjny światopoglądowo - tylko za te idiotyczne zdjęcie ulizanego gogusia firmujące najdurniejsze felietony na Money.pl
wujek / 213.158.197.* / 2005-11-08 12:33
Artykuł dotyka jednej z kluczowych różnic pomiędzy PO i PIS. Różnicą tą jest podejście do społeczeństwa i gospodarki, czyli ten znienawidzony przez PiS liberalizm. Jego główną konsekwencją jest pozostawienie większości spraw i decyzji w gesti obywateli, a nie urzędników (czyli etatyzm). Niestety nawet na tym portalu wolnym do niedawna od trybunów nienawiśći i niezadowolenia (nie będę pisał o kogo chodzi bo zaraz się pewnie pojawi komentarz i wszyscy zrozumieją;-) zaczeły pojawiać się teksty w stylu Pana Jeremiego i Zatroskanego. Przypominam że kto mieczem wojuje ten od miecza ginie .Co do rządu to zupełnie nie mam podstaw aby wierzyć że cokolwiek zmieni, nawet w tych swoich sztandarowych sprawach służb specjalnych, bo odgórne zarządzanie nie sprawdza się w żadnej poza jednoosobową strukturze.
Jeremi / 212.244.66.* / 2005-11-08 14:23
Niech Pan zejdzie na ziemię, bo buja Pan w obłokach opowiadając liberalne facecje, które są atrakcyjnymi konstrukcjami teoretycznymi, ale nie sprawdzonymi w praktyce. Różnica miedzy PO i PiS jest takiej postaci, że PO jest partią, która na pogrzebaniu okrągłego stołu traci, a PiS nie traci nic, bądź bardzo niewiele. Tylko, że ten historyczny mebel już dawno zjadły korniki i po 15 latach tzw. transformacji ustrojowej juz nie da sie dalej rządzić przekazując sobie pałeczkę władzy z jednej strony stołu na drugą. Ta sztafeta juz się skończyła wraz ostatnią SLDowską ekipą, której resztki roją sobie, że gdyby teraz rządziła PO to SLD mogłaby się odrodzić za cztery lata niczym feniks z popiołów. Oczywiście PO byłaby gwarantem bezpieczeństwa dla odchodzącego prezydenta i resztek postkomunistycznych dinozaurów z Rywinlandii.
Stało sie inaczej bo tak zadecydowali wyborcy, którzy jak podejrzewam mniej przejmowali sie hasłami socjalnymi PiSu, a bardziej zależało im na zakończeniu działalności różnych knajackich grup rządzących z nadania układu Kiszczak-Michnik.
Dlatego uważam, że jeżeli ten moment nie zostanie wykorzystany do istotnych zmian politycznych i w konsekwencji gospodarczych to w następnych wyborach ci, którym w ogóle zechce sie jeszcze pofatygować do urn, będą głosować "na tych, którzy jeszcze nie rządzili", jak to eufemistycznie określę.

Otóż rozczaruję Pana. Odgórne zarządzanie sprawdza sie świetnie w strukturach zmilitaryzowanych (wojsko, policja, wywiad) i największych korporacjach przemysłowo-handlowo-finansowych tego świata.

Jeśli zna Pan jakieś państwa, które miałyby u siebie wprowadzony podręcznikowy liberalizm to chętnie się od Pana dowiem jakie to państwa. Nie miał Pan chyba na myśli USA, w których dobry prawnik jest do 'życia niezbędny" jak woda na pustynii jeżeli sie nie chce utonąć w gąszczu przepisów regulujących rynek? Chyba, że Pan postrzega gospodarkę z punktu widzenia sprzedawcy na zieleniaku.

Też jestem za tym by wiecej decyzji pozostawić w rękach obywateli. Tylko jest jedno małe 'ale'. Wszystkie ekipy, które rządzą Polską od 15 lat też są za tym, na poziomie haseł oczywiście, bo pozbyc się kasy na rzecz obywateli jakoś nie chcą.

Bądźmy realistami i pragmatykami, a teorie pozostawmy profesorom i studentom do rozważań w długie i jakże nostalgiczne jesienne wieczory.

Polecam na te wieczory lekturę paru dobrych podręczników z historii gospodarczej i nie tylko.
anty / 83.19.31.* / 2005-11-14 11:02
Poucz sie Pisuarze-zadna armia, ktora nie zdecentralizowala dowodzenia, nie wygrala zadnej powaznej bitwy od czasow Aleksandra, ktory pozwolil swoim dowodzcom falang dowodzic operacyjnie w czasie walki; to samo dotyczy legionow rzymskich, a teraz dowodzenia oddzialami Marines, gdzie do dowodzenia przygotowywani sa juz dowodzcy druzyn a nawet szeregowi.
Co do odgornego zarzadzania w korporacjach-poczytaj socjalisto z PIS na czym polegaly zmiany wprowadzone przez Jacka Welsha w GE-decentralizowal zarzadzanie, wyrzucal tych dyrektorow, ktorzy kierowali odgornie i nie chcieli sie dzielic wladza-on wiedzial ze pomysly trzech osob, ktore sa na miejscu dadza wiecej niz rozkazy jednej niezorientowanej-kazdy jednak odpowiadal za swoje decyzje.
Pozostale korporacje, zarzadzane centralnie jak np GM, maja problemy.
Zdecentralizowane zarzadzanie ma tez Toyota-ona tez wierzy w potencjal ludzi a nie kilku geniuszy-i to jest liberalizm, ktory wy socjalisci mylicie ze zwykla chciwosci i glupota.
Ale tego niegdy sie nie nauczycie-bo chciwosc, wiara w swa nieomylnosc, zarozumialosc, przekonanie ze tylko wy wiece co jest lepsze dla innych ludzi, jak ma dzialac rynek, bo przeciez sam sie regulowac nie moze to normalna cecha socjalistow
Parasol / 83.17.135.* / 2005-11-11 11:43
Moment . Czy Tusk należał do PZPR, czy działał w opozycji? . Którzy to wyborcy PIS-u nie przejmowali się hasłami socjalnymi PiSu? Czy to ci z małych miasteczek i wsi ze wschodniej Polski: Czy Pani minister finansów jest pragmatykiem?. Co to za porównania z wojskiem? Czy ty chłopie byłeś w wojsku?. Na jakiej podstawie uważasz że PIS pozostawi więcej decyzji w rekach obywateli niz PO ?
v / 81.15.184.* / 2005-11-09 11:04
syetem w pełni liberalny??
prosze: Nowa Zelandia
George / 83.25.235.* / 2005-11-09 10:19
Jak rozumiem, podręczniki muszą być koniecznie pisane przez lewicowych ekonomistów o poglądach ukształtowanych przez Marksa i jego intelektualnych spadkobierców, dla których regulacja i ręczne sterowanie stanowi ideał społecznej i gospodarczej organizacji. Problem jednak w tym, że procesy gospodarcze, co zostało odkryte całkiem niedawno, żyją własnym życiem i my, wprowadzając różne ograniczenia, sterowania itd. itp. możemy tylko im zaszkodzić, co zostało już wielokrotnie praktycznie udowodnione. Ale lewicowość oznacza, że fakty które są niewygodne, są najzwyczajniej w świecie ignorowane lub też wyśmiewane, w najepszym razie pomijane milczeniem. Można powiedzieć, że tak jak egzystencja organizmu żywego to ciągłe balasowanie pomiędzy zdrowiem i chorobą, tak życie gospodarcze to ciągłe balansowanie pomiędzy brakiem regulacji w stylu konserwatywno-liberalnym, a lewicowym regulowaniem i sterowaniem. Jeśli uważamy, że należy walczyć z chorobami bo są dla nas niekorzystne, to dlaczego godzimy się na różne lewicowe szaleństwa?
ecot / 80.244.149.* / 2005-11-08 14:39
odgórne zarządzanie świetnie sprawdza sie w korei północnej
silver / 2005-11-08 14:38 / Bywalec forum
Świetne nawiązanie do struktur zmilitaryzowanych, jak ktoś już przewidywał rządy PiS będą bezpośrednim nawiązaniem do Augusto Pinocheta i Aleksandr Łukaszenka.

Patrząc na kraje postkomunistyczne - system liberalny sprawdził się w Estonii. Robią i będą robić wierną kopię rozwiązań sąsiada z północy. Tym sposobem największa wolność gospodarcza jest w Singapurze, USA, Finlandii i dalej w Estonii właśnie. Zresztą ten ostatni kraj nie ma deficytu budżetowego, ma najwyższy wskaźnik dostępu do Internetu, przyciąga inwestycje na skalę o jakim tylko PiSiaki śnią.

Historia gospodarcza? Dobre sobie. Dziwnym trafem najbardziej nawet zatwardziali konserwatyści przecierają oczy i widzą, że w dobie Chin inaczej już nie można. To co było kiedyś niech zostanie na kartach historii właśnie.
Socjalista / 83.19.34.* / 2005-11-08 23:14
Ja bym jednak wolał mieszkać w socjalnej Norwegii niż w liberalnej Estonii.
Antysocjalista / 83.25.235.* / 2005-11-09 10:24
Każdy ma jakąś swoją tajemnicę.
jasio / 213.25.189.* / 2005-11-08 14:45
Gold się należy panie Silver;)
wujek / 213.158.197.* / 2005-11-08 16:27
Zdecydowanie Gold dla Silvera za komentarz do militaryzowanych struktur. Gratuluje Panie Jeremi, jak to mówią dać głupcowi sznur to się powiesi...... jak wiemy PRL gospodarka ogórnie planowana też się sprawdziła, była nawet zarządzana przez Pańskie doskonałe struktury zmilitaryzowane.
Proszę nie opowiadać frazesów o odgórnym zarządzaniu w korporacjach, bazując na prasowo-książkowych informacjach. Jak sądzę doświadczenie i osiągnięcia w tym zakresie ma Pan znikome, jeśli nie żadne.

Nie problem w tym że ja bujam w obłokach (mnie wolno bo wszystko co osiągnałem zrobiłem samodzielnie, ba zmniejszyłem nawet bezrobocie o jakieś 40 osób). Problem jest w tym, że tacy ludzie jak Pan poprzez wybory na siłe chcą mnie uszczęsliwić walką i pozbyciem się dinozaurów postkomuny (jak zwykle za moje pieniądze). Ja nie widzę w nich zagrożenia przyszłości (ani w Pana pokrętnej antylogice wyborczej), widzę natomiast zagrożenie w tym że politycy PiS nie cofają się przed niczym w celu zdobycia władzy.
Co do następnych wyborów to proszę przetrzeć "pragmatyczne" oczy: Lepper i Rydzyk już rządzą tylko Panu się wydaje że dopiero będą, a Kaczyńskiemu że nad nimi zapanuje.

Panu natomiast nie proponuję czytania podręczników historii gospodarczej, szkoda czasu, lepiej zacząć od elementarza
Europejczyk / 81.190.29.* / 2005-11-11 12:11
Wujek, Ty z Ameryki? ;-) Taki chwalipięta - prześmiewca...
George / 83.25.235.* / 2005-11-09 10:50
Jedna uwaga! Dinozaury postkomuny stanowią faktyczne, a nie wyimaginowane zagrożenie, dla Pana, dla mnie i wielu innych, którzy dorabiają się własną pracą, a nie układami, znajomościami, przynależnością do struktur "jawnych i dwupłciowych" rodem ze służb specjalnych PRL-u. To jest jak rak, który nie wycięty, wcześniej czy później zabije swojego gospodarza (i żywiciela). Przypadek Pana Kluski obnażył pewne mechanizmy ustrojowe, które stanowią ogromne zagrożenie dla nas wszystkich. Socjalizm, z którym mamy de facto do czynienia w Polsce plus historyczne zaszłości, ukłądy, układziki etc., to mieszanka która przyszłości tego kraju nie wróży dobrze. A przecież już sam socjalizm wystarczyłby, aby zacząć się o nią serio martwić.
Jeremi / 213.76.124.* / 2005-11-08 21:05
A ja proponuje Panu wizytę u dobrego lekarza, który Pana wyleczy z analfabetyzmu funkcjonalnego. Gdyby Pan nie wiedział o co chodzi, to z pewnością oszczędzę Pański czas na wertowanie po słownikach wyjaśniając, że to taka przypadłość polegajaca na tym, że czyta Pan tekst bez jego zrozumienia.
Pan żyje w rzeczywistości medialnej, a to z pewnościa nie wrózy nic dobrego ani Pana firmie, ani tym bardziej zatrudnionym w niej pracownikom.
Nie życze Panu, by przecierał Pan ze zdumienia swoje oczy gdy ujrzy Pan w nastepnym sejmie nadreprezentacje populistów z Samoobrony i LPR.
Krytyka Silvera jest demagogiczna i bałamutna. Pionowe struktury w wielu organizacjach działają i mają się świetnie. Co nie znaczy, że ja uważam takie struktury za odpowiednie dla organizacji państwa. Działanie takich scentralizowanych struktur w wielkich korporacjach jest 'faktem' a nie mitem. Dlatego skutecznie walcza z konkurencją na rynku i z tego powodu wiele państw posiada ustawodawstwo antymonopolowe (USA także).

Przed wojną wielu ludzi upatrywało 'zbawienia' w komunizmie, po wojnie Polacy tęsknili za kapitalizmem, kiedy mają kapitalizm to wielu wypatruje rozwiązania wszystkich problemów w liberalizmie. Ciekawe w czym będa upatrywali kamienia filozoficznego gdy nastanie Pański liberalizm.
Liczy sie zdrowy rozsądek. Zarówno w życiu, gospodarce i polityce.
I dajcie Panowie spokój sobie z ta Estonia, która jako państwo jest mniejsza od miasta stołecznego Warszawy.
Prawdopodobnie statystyczny warszawiak i tak bije na głowę statystycznego Estończyka swym dochodem.
O Singapurze i Chinach nie będe sie wypowiadał, bo 90% społeczeństwa w tych krajach żyje w takim ubóstwie, którego Pan jeszcze na oczy widział.
Finlandia to typowy kraj socjalny z liczbą ludności ok. 5 mln czyli takie województwo Śląskie.
Panowie, proszę bez demagogii.

Z jednym z was mogę się zgodzić, a mianowicie z Panem Kubą, który wyraził podobna wątpliwość do mojej: Czy nowa władza wzorem poprzednich też nie utopi się w korycie przywilejów władzy. I to jest pytanie pozostawiam otawrtym.
George / 83.25.235.* / 2005-11-09 10:36
Panie Jeremi. Za przeproszeniem, ale opinię o tym kraju wyrobił Pan sobie chyba na podstawie lektur Gazety Wyborczej. Kapitalizm polski ma się tak do kapitalizmu jak przysłowiowa demokracja socjalistyczna do demokracji. Pan naprawdę tego nie zauważa? Przecież ten kraj to organizacyjne i polityczne bagno, w którym kapitalistami są tacy magicy jak Kulczyk, Krauze, Starak itd. Tych zaś którzy dorobili się tworząc jakąś wartość dla nas i tego kraju, jak chociażby Pan Kluska, wsadza się do więzień lub też poniża wypłacając odszkodowanie za represje w wysokości 5 tys zł.
wujek / 212.76.37.* / 2005-11-08 23:51
Panie Jeremi nie ma lekarza który wyleczyłby z analfabetyzmu funkcjonalnego, tak jak nie ma nauczyciela który z głupca zrobi człowieka rozumnego. Zastanawia mnie tylko dlaczego odpowiada Pan na moje posty skoro jako analfabeta funkcjonalny i tak tych odpowiedzi nie zrozumiem.
Zastanawiające jest fakt, że dość łatwo przeszedł Pan od omawiania struktury odgórnie zarządzanej do scentralizowanej. Odgórnie a więc komunikacja potrzebna do zarządzania firmą płynie jednokierunkowo od szefa do pracownika (tak jak to robią panowie z PiS), a nie odwrotnie. Takie struktury upadają zawsze. Dla wielu firm spłaczszczona, niesformalizowana komunikacyjne struktura zarządzania jest wręcz koniecznością dającą przewagę konkurencyjną (Google), co nie przeczy potrzebie posiadania centralnej komórki decyzyjnej.
Cóż jeśli ja żyję w rzeczywistości medialnej to Pan miał to szczęście i połknął niebieską pigułkę. Zapewne medialne są podatki, które płacę i ludzie których zatrudniam, rzeczywisty jest naród "wykorzystany" przez okrągły stół.
Co do pracowników, proszę się o nich nie bać, aby ich zatrudnic musiałem sporo zapłacić, bo dobrych jest jak na lekarstwo.
Przed wojną żył mój pradziadek i mówił: "komu niści i sami nic nie mają" . Sformułowanie nadal aktualne, taką ofertę przedstawia obecnie PiS i Pan ich wierny trybun, solidarni w biedzie.
W jednym się jednak z Panem zgodzę. Z Pana aprobatą wypowiedzi Pana Kuby. Dokładniej z wnioskiem z niej płynącym. Po co odganiać świnie od koryta, skoro można zabrać koryto (esencja "eksperymentu" liberalnego?).
Niestety na tym zakończę moją aktywność w myśl pierwszego zdania mojej wypowiedzi.
K.K.P. / 62.141.224.* / 2005-11-08 21:59
Widzę, że ma Pan problemy z podstawowymi pojęciami. W Polsce jest kapitalizm? Z państowymi firmami, do tego dotowanymi (w 2003 r. ok. 28 mld. zł. tzw. pomocy publicznej). Z dotacjami do KRUS-u 15 mld. zł. rocznie. Z interwencyjnym skupem płodów rolnych. Państwo do niedawna było ojcem- płaciło alimenty. Związki zawodowe robia co chcą. Itd. itd...Kapitalizm
= liberalizm gospodarczy. Jeżeli - jak Pan przyznaje nie ma w Polsce liberalizmu ( z czym się zgadzam) nie ma również kapitalizmu.
Kacper / 83.18.243.* / 2005-11-08 22:33
Jak słyszę takie bajdurzenie to mnie szlag trafia. Dla jednych to już mamy państwo kościelne w którym rządzi Rydzyk. Inni znów uznają, że to już socjalizm a może nawet komunizm. Według oszołoma Korwina Mikke to USA już jest państwem socjalistycznym. Ludzie jesteście chorzy. Takich ludzi należy się bać tak jak Lenina, Hitlera czy innego kacyka z Afryki, Płd. Ameryki czy Azji, a było ich na tych kontynentach co nieco, a każdy ogarnięty jakąś wizją.
Kuba / 81.210.63.* / 2005-11-09 15:17
Widzi pan panie Kacper to jest tak. Jeszcze pare lat temu byłem socialistą, ale jak by to nazwać wolnorynkowym socialistą :) Tzn niskie podatki - tak; precz z administracją - tak; pomoc najbiedniejszym - ależ oczywiście; zasiłki dla bezrobotnych - jak najbardziej (dzisiaj powiedział bym że dwa pierwsze stoją w sprzeczności z 3 i 4). Później jakoś zacząłem czytać o tym wolnym rynku i i zaczęło się coś dziwnego. Cały czas pojawiały się myśli typu "no to już przesada", albo "to niemożliwe, gdzie dwody?". Później zaczynałem trawić to wszystko i o zgrozo coraz bardziej miało to ręce i nogi.

Wie Pan cały problem z ultraliberalizmem polega na tym że każdy z jego postulatów wygłoszony oddzielnie i bez uzasadnienia brzmi jak debilizm. Tam po protu wszystko jest inaczej poukładane niż w obecnym porządku na świecie. Czy jest to eksperyment typu komunizmu? Otóż nie. Wszystkie te rzeczy działały już w przeszłości i właśnei został zniesione przez rząd. P.S. Tak - USA jest socjalistyczna choć jeszcze bardzo mało socjalistyczna :)
George / 83.25.235.* / 2005-11-09 10:53
Kogo w takim razie mógłby Pan pstawić nam jako swój ideał? Niech Pan się nie boi i zdradzi nam swoje preferencje.
Piotr / 156.17.85.* / 2005-11-08 22:45
Hej Panie Kacper!
Kazdy, naprawde kazdy jakos ocenia zastana rzeczywistosc. Najczesciej ma wiele krytycznych uwag. Kogo w zwiazku z tym nie nalezy sie bac?
K.K.P. / 62.141.224.* / 2005-11-08 22:42
Nie jestem chory. Chorobą (umysłową i niestety często nieuleczalną) jest wiara w socjalizm. Wbrew faktom.
silver / 2005-11-08 21:26 / Bywalec forum
To się nazywa mania wielkości. Jak widać po obecnej sytuacji naszego kraju rurka szybko mięknie. Proponuję jednak się wybrać do Singapuru, przy okazji zahaczając o Malezję (podobna populacja do naszej). Świat przeskoczył na zarządzanie oparte na wiedzy, kto nie ubezpiecza ryzyka ginie. Z tymi liczbami - równie dobrze można napisać, że Sony to takie województwo mazowieckie.
kuba / 81.210.63.* / 2005-11-08 18:54
Ujął bym to tak. Tak długo jak długo rząd będzie obracał dużą kasą i dysponował ogromną władzą znajdą się tacy co chcą sobie z tych zasobów uszczknąć dla siebie. To jak walka mafii. Naiwnym ten kto myśli że jedna mafia zwalcza drugą by zmniejszyła się przestępczość :) Nie wiem czy pis ma uczciwe intencje czy nie, ale myślę że nawet jeśli rozliczy afery to może się bardzo zdziwić stając się ofiarą nowych - własnych.
Krzysztof / 83.18.243.* / 2005-11-08 12:01
Panie Rafale! Tak się sklada, że matematyka to moja ulubiona dziedzina i z wyliczeń wynika, że gdybym przez miesiąc nie jadł to zaoszczędził bym nawet kilka setek.
Niestety, nie zdecyduję się jednak na tego typu oszczędności.:(
Życie społeczne kieruje się często zupełnie inną logiką niż by to wynikało z zimnych kalkulacji.
Wydaje się, że często ważniejsze od tego czy się ma rację jest to na ile nasi adwersarze są zgodni naszą argumentację zaakceptować i odwrotnie.
Z tych prostych prawd zdaje sobie często sprawę (po czasie) niejeden rodzic mający kłopoty z własną córką czy synem.
Z problemem tym mają doczynienia całe społeczności.(ostatnio Francja), a terroryzm?. Widzi tu Pan jakąś logikę którą można by sprowadzić do matematycznych wzorów?
Wyobrażanie sobie, że można urządzić świat według obiektywnie słusznych racji jest właśnie utopią.
Przyznaję Panu rację, że ministrowie nie powinni chlapać byle czego jak to uczyniła pani Lubińska, a i z tym becikowym to też śmieszna sprawa. Politycy to nawet sobie żarciki robią ( Romuś-1000zł to ładnie brzmi, a np. 786zł to nie jest zbyt medialne).
W każdym bądź razie dostrzegam,że nie stara się Pan zbytnio zaogniać sytuacji, a racze łagodzić sprzeczności między różnymi wizjami politycznymi.
Czy nam się to podoba czy nie to poszukiwanie kompromisów jest jedyną droga do rozwiązywania polskich problemów albo utoniemy wszyscy co też Pan niedwuznacznie sugeruje.
Jeremi / 212.244.66.* / 2005-11-08 11:04
Panie Rafale, wszystko fajnie tylko, że pisze Pan o faktach medialnych. Rząd będzie dopiero w czwartek starał sie o wotum zaufania od parlamentu, w którym nie ma większości. Parlament jaki jest każdy widzi. Dwie populistyczne partie (LPR i Samoobrona) oraz dwie partie dążące po trupie Polski do rewizji werdyktu jaki zapadł w wyborach (PO i SLD), broniące okrągłostołowego układu, który przez ostatnie lata bezkarnie pozwalał im sie bogacić w tym kraju na różnych szemranych interesach.
Sprawa jest oczywista, że teraz trwaja jeszcze polityczne harce, które mają wyrwać od PiS jak najwięcej, a jesli sie nie uda to już stanowia przygrywkę do kampanii w ewentualnych przedterminowych wyborach.
Rozumiem Pańskie zatroskanie gospodarką, ale politykierzy z PO i SLD maja to w ... głębokim poważaniu. Dla nich liczy się władza i przywileje, w których PiS wygrał udziały werdyktem wyborców.
POpaprańcy dążą do wczesniejszych wyborów bo liczą na ...
No właśnie, nie wiem na co liczą, bo jeżeli przedterminowe wybory w 2007 to w nich beneficjentami będzie Samoobrona i LPR. Układ okrągłostołowy sie wyczerpał i im prędzej zrozumieja to politykierzy z PO, tym lepiej dla kraju, jego gospodarki i nas samych. W przeciwnym razie skończa na śmietniku historii, tak jak nieboszczka UW i jej zombie czyli PD.
Druga taka korzystna sytuacja może sie juz nie powtórzyć, a pisanie o supermarketach itp . duperelach jako motorze polskiej gospodarki zakrawa na kpiny i przypomina wrzask wokół likwidacji Urzędu ds. Równego Statusu Kobiet.
Polkom niepotrzebny jest taki urząd, gdzie parę wiedźm udaje za pieniądze podatników, że coś robi, a Polakom nie potrzebne są firmy, które zatrudnienia dają tyle co kot napłakał i nie płacą podatków transferując zyski za granicę.

Jedno w czym moge sie z Panem zgodzic to z tym, że rząd Marcinkiewicza istotnie stoi w rozkroku, bo w tym bajzlu kreowanym przez partyjniactwo PO-SLD trudno zachować jakąś sensowną pozycję.

Wyborcy rozliczą cwaniaków z PO, tak jak rozliczyli w tych wyborach SLD, a wcześniej AWS, UW i kiedyś już Kongres Liberalno-Demokratyczny Tuska.

Zgaduje, że ten Pański 'faworyt' to Andrzej L. alias Zawalidroga. Jeśli tak, to tu tez się rozumiemy.
K.K.P. / 62.141.224.* / 2005-11-08 21:50
1.W moim mieście otwarto w październiku supermarket , który zatrudnił 700 pracowników, a jeszcze trwa rozbudowa i do tego dojdą pracownicy w zatrudnieni w galerii.
2. Pan i T.Lubińska macie mentalność robotników z XVIII w. którzy niszczyli maszyny parowe bo zabierały im pracę. A może zakazać komuterów? Przecież kilka lat temu mieliśmy falę zwolnień w bankach z powodu komputeryzacji i wdrażania internetu.
3.Co do okrągłego stołu to uczestnikiem obrad był J.Kaczyński i to powinno wystarczyć za komentarz.
4.Polsce nie jest potrzebny rząd budujący socjalizm, a tego chcą partie lewicy katolickiej PiS, LPR, w połączeniu z Samoobroną i PSL. Polsce potrzebny jest rząd w stylu M.Thatcher . Niestety idziemy w w przeciwnym kierunku...
5. Co do rozliczenia AWS-u to w AWSie byli Marcinkiewicz i cały ZCHN a także PC. Cały niemal ZCHN jest w PISie i ci ludzie ponoszą odpowiedzialniość za to co robił AWS. Obawiam sie , że nadal będą budować socjalizm - przepraszam, solidaryzm...
Xporferus / 217.99.126.* / 2005-11-08 15:39
Przepraszam. Panie Jeremi
Po pierwsze. Jeżeli w atakowanych przez Pana firmach pracują Polacy, czyli zgodzili się na proponowane warunki, to dlaczego sugeruje Pan, że Polakom takie firmy są niepotrzebne? Gdyby ich nie było wzmiankowani Rodacy pracowaliby w oparciu o gorsze dla siebie umowy (racjonalnie wybrali chyba tę najkorzystniejszą dla siebie) lub w ogóle mieliby problem z dochodowym działaniem.
Po drugie. Zgadzam się, że niesprawiedliwym jest różne traktowanie przez prawo (podatkowe) firm zgranicznych i rodzimych. Dlatego najlepiej byłoby gdyby Polacy płacili podatki w podobny sposób, co ,,inwestorzy zagraniczni" (równać, ale w dół).
Po trzecie. Zgadzam się, że najważniejszą sprawą jest rozbicie niewolniczego układu: garstka ,,wybranych" żyje kosztem innych (nota bene niewolnicy zdają się tego, w dużej ,,masie", nie zauważać). Jak jednak, w tym kontekscie, interpretować słowa minister Lubińskiej o chęci zwiększenia deficytu (zwiększanie ilości pieniędzy w rękach urzędniczych do ,,bezinteresownego" wydania) i sugestii w co te pieniądze wtopić? Myślę, że oprócz odepchnięcia ludzi majstrujących przy ,,wspólnej kasie" trzeba jednocześnie zacząć tę kasę zmniejszać - mniej opłacalne będzie przy niej grzebanie.
Xporferus / 217.99.126.* / 2005-11-08 15:50
... aha, czy Pani Lubińska nie była czasem działaczem Unii Wolności? Kolejny dowód na to, że przez tę partię przechodzili raczej jacyś dziwni ,,liberałowie gospodarczy". Najwięcej z nich osiadło w nowej formacji Pełniącej Obowiązki ,,liberałów" w dzisiejszej piaskownicy, ale to zapewne ,,zupełnie inna historia" jest...
jasio / 213.25.189.* / 2005-11-08 11:39
Byłbym się z Panem skłonny zgodzić, ale... PIS nie jest w stanie profesjonalnie ogarnąć całości władzy w tym kraju. Po pierwsze widać to już teraz po tych kilku wpadkach. Po drugie LPR i Samoobrona faktycznie dostanie dużo już teraz. Mówią, że do władzy się nie pchają, ale tam gdzie media nie sięgają dostaną duży kawałek tortu w zamian za poparcie rządu. PIS tak - ale tylko w części. Każdy niech robi to co potrafi robić najlepiej, a niestety w kwestiach gospodarki nie należą do najlepszych. Spokój i porządek moim skromnym zdaniem będzie wówczas kiedy władza będzie podzielona między kilku graczy i to LEGALNIE i OTWARCIE a nie pod stołem jak to się dzieje w przypadku PIS, LPR i Samoobrony. Tylko równowaga może wprowadzić spokój. Chociaż z jednym się zgadzam z panem Rafałem: Zabawa toczy się w piaskownicy, niestety - bo przecież to dorośli ludzie.
xxx / 80.53.24.* / 2005-11-08 08:36
Dziwnego i jakże żałosnego ... A.L.e chłopsko cwaniackiego
zatroskany / 83.30.206.* / 2005-11-08 08:33
A w domu wszyscy zdrowi Panie Rafale?
Piotr / 62.87.156.* / 2005-11-08 11:22
Hej Zatroskany. Widać dzięcię PiS-u za problemami z Ciebie. Jak sama nazwa wskazuje widać musiałeś się strasznie zamartwiać nad losem i choróbką Twoich domowników. Na dodatek troska przeszła na Twój stan zdrowia. Epidemia zatroskanie również wybiega poza obszar Twoich bliskich. No cóż , zatroskanym trzeba być co do merytoryki Twojego komentarza, bo skoromnie on wypada przy opinii Pana Rafała. To taka cecha PiS : brak konkretów, wielkie hasła (bez pokrycia - jak wcześniejsze obiecanki przed rządzeniem Warszawą) i do tego aroganckie hasła zmieniające temat z zagadnień na osoby głównie w celu obrażenia kogoś.
P.S. Ogłaszam konkurs na najlepsze rozszyfrowanie skrótu PiS. Np. Pyskaci i Szczekaci.
a / 80.48.97.* / 2005-11-08 09:39
Typowy komentarz zwolenników PiS

Jeśli coś im nie gra to albo przeciwnik jest niespełna rozumu, albo mamy spisek przeciw Polsce.
Tylko te dwie opcje i jeszcze hipermarkety, które ne płacą.
Zaiste, horyzont ograniczony do codziennej miski zupy i paczki fajek.
Żałosne i zazdrosne pokolenie RP IV.
zibi_potul / 83.25.222.* / 2005-11-08 10:15
Popieram!

Najnowsze wpisy