Jonek40
/ 83.29.247.* / 2007-11-30 10:50
Nichaj wszystkie narody wrzdy postrony znają, iż Polacy nie gęsi i swój język mają. Od kilku słów wyuczonej formółki nikomu mądrości nie przybędzie. Donek zna kilka języków: kaszubski, rosyjski-trochę, polski trochę lepij-ale nie dużo lepiej, trochę niemiecki(guten morgen itp.),kilka wyuczonych zwrotów po angielsku, jak pojedzie po du----ach całować tych frajerów na saluuuunach unijnych, no i oczywiście swój pogański dialekt. Właśnie dla tego o ludziach PO mówi się wykształciuchy. W dobrym smaku byłoby nauczyć się jeszcze języka praktycznego w stosunku do ludzi, którzy oczekują obiecanych cudów. LEO-siowi niech nie dziękuje za to co zrobił, bo zrobił to co do niego należało ponieważ jest profesjonalistą (nic nie obiecywał, tak jak jego skorumpowani poprzednicy, a wiele osiągnoł nie znając słowa po Polsku). Zatem bierz się Donek do roboty, a nie patrz na tych którzy swoją już wykonali,botobie od tego zasług nie przybędzie, a zwykła POLSKA czeka na ten cud i myśli, ze nie jest nim to parę słów po angielsku.