pola989930
/ 62.152.138.* / 2013-02-04 05:22
W Polsce istnieje niestety trzecia prawda.Podsycanie nastrojów smoleńskich cieszy najbardziej Kreml.Może sterować polskimi wojnami i pokazywać światu,że Putin wszystko może,a Polska niczego nie potrafi.Niestety my nie mamy sojuszników.Decyduje o nas polityka Niemiec i Rosji.To jest ta trzecia wojna światowa,którą przegrywamy gospodarczo i politycznie.Ani prezydent,ani rząd z premierem na czele,ani sejm nie dorośli do dzisiejszych wyzwań.Zbyt dużo nawarstwiło się błędów historycznych,a uprawianie polityki gospodarczej wygląda na sabotaż.Niestety ,to samo dotyczy mediów.Mnie wcale nie dziwi stylizacja Tuska na Jaruzelskiego.Od roku widzimy ruch wokół służb policyjnych,zmiany w służbach specjalnych,a to zawsze coś znaczy.Po katastrofie smoleńskiej w zamach wierzyło 10%społeczeństwa.Dzisiaj już 30% i ta liczba rośnie.Komu na tym zależy?Na tę rosnącą liczbę wpływa niezrozumiałe zachowanie polityków oraz słowa przekazywane z ambon kościelnych.Prawda o zamachu wyjdzie na jaw tylko wtedy,gdy komuś będzie potrzebna.A teraz mnóstwo osób związanych ze Smoleńskiem ma pracę,ma temat b.nośny i absorbuje ludzi,by mniej zajmowali się przekrętami gospodarczymi,nieudolnością premiera i jego ministrów,a już broń Boże dyrektywami unijnymi,które godzą w polskie interesy.Nasz polski grzech, to nie tylko położenie geograficzne między takimi jastrzębiami,jak Rosja i Niemcy,ale dyletanctwo ministrów i ambicje premiera.Lepiej będzie,jeśli prasa nie będzie nas informowała o zagranicznych wojażach prezydenta czy premiera,bo nasi wodzowie zawsze wracają z niczym.Po co mamy się wstydzić.Wracając do stylizacji premiera na Jaruzelskiego pozostaje nam jedno.UCIECZKA DO PRZODU.Tego nas politycy nauczyli.