kwant2000
/ 2010-09-01 14:49
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Pani Margaret Thatcher musiała poddać się do dymisji, gdy wyszło na jaw (przy próbie prywatyzacji angielskich elektrowni atomowych), że rząd dofinansowuje je kosztem 16 miliardów funtów rocznie, a francuski koncern atomowy (Electricité de France) wymagał przy tym dotacji rocznej wynoszącej 30 mld franków i na początku lat 90. był zadłużony na blisko 50 mld dolarów.
Tak się zastanawiam, czy Tusk to tylko ekonomiczny ignorat, czy postępuje tak z pełną premedytacją. Przypomnę co myślał o Polsce i polskości 20 kilka lat temu.
"Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem".
."Znak" w 1987 r