CSpostrzegawczy
/ 193.111.166.* / 2007-03-22 11:11
Tusk po prostu staje sie juz nudny. Nie widzi, że sam wszedł w
rolę opozycji, to niech nie rwie się do teraz do rządzenia, a
cierpliwie poczeka do końca kadencji. Tusk wszelkimi środkami
próbuje sprowokować do nowych wyborów - począwszy od chwytów
poniżej pasa typu pseudo afera "korupcji politycznej" czy
komentarzach po "seksaferze".
Tak totalna obstrukcja w Sejmie, nagonka w mediach, tak dużej
partii niebywale utrudnia rządzenie, ze szkodą dla Polski.
Opozycja powinna być konstruktywna i wspomagać rządzących w
pomysłach i poddawać racjonalnej krytyce, a nie niszczyć kraj, z
stwierdzeniem im gorzej teraz to łatwiej przejmiemy władzę.
Nawet wmawia się społeczeństwu, że mamy kryzys. Tusk chyba nie
wie co to kryzys - mamy rząd większościowy, wprowadzamy w Sejmie
nowe ustawy, jest nadzwyczaj wysoki rozwój gospodarczy, ale Tusk
chciałby by był kryzys , co upoważniałoby go to przejęcia władzy
w tej chwili.
A może to tylko mobilizacja i zwarcie szeregów, bo przed
wyborami partia się jednoczy wookół przywódcy, by osiągnąć
sukces, a taka mobilizacja jest mu potrzebna, bo próbowało sie
zebrać w Gliwicach grono oponentów Tuska, by go zdetronizować.