Tybet apeluje do Pekinu o zaniechanie przemocy
Money.pl
/ 2008-03-15 19:05
andowc
/ 83.30.77.* / 2008-03-24 22:38
Poczytaj więcej na temat Tybetu (religii, przeszłości, itd...), i przestań się mądrować.
Tybet to nie tylko Dalajlama (przywódca), ale kupa innych biedaków, o których nie masz pojęcia. (bo skąd).
MAREM
/ 80.0.47.* / 2008-03-23 20:40
Nie wiem czy ktokolwiek to kiedykolwiek widzial, ale na chinskich mapach swiata nie ma jednego kraju, tym krajem jest wlasnie Tybet.
andowc
/ 83.30.74.* / 2008-03-15 19:05
Zarówno XIV Dalajlama, jak i premier wychodźczego rządu oraz władze tybetańskie rezydujące w Dharamsali, oraz mnichy w Tybecie, niech się modlą, bo tego uczył Budda.
Czy żyją w zgodzie z filozofią Buddy, czy swoją ?.
Przed przemocą, trzeba się ugiąć *jak młode drzewko*,- i przeżyć; bo stare *drzewo* wichura złamie.
Gen2008
/ 87.206.33.* / 2008-03-15 23:51
Nie wiem czy jesteś Buddystą czy Buddologiem, ale Twoja wypowiedź jest pełna pychy. Kpisz z ludzkiej tragedii i pouczasz cierpiących. To bardzo przykre. Jeśli moje słowa trochę Cię otrzeźwią to ofiaruj swoją modlitwę za wszystkich cierpiących w Tybecie. Mimo Twojej pełnej ego postawy, życzę Ci spokojnego umysłu w każdych okoloicznościach. Nawet wtedy kiedy Twój naród będzie w niewoli, Twoja wiara będzie niszczona, Twoje siostry bedą żyły z nierządu, a Twoi bracia będą planowo rozpijani w zgodzie z doktryną niszczenia tożsamości narodowej.
andowc
/ 83.30.96.* / 2008-03-16 10:20
Mój Naród już był w niewoli (pod okupacją) nie raz, wiara była niszczona nie raz.
A mimo wszystko nie jesteśmy samobójcami, jakbyś chciał.
andowc
/ 83.30.96.* / 2008-03-16 10:16
Czy weżmiesz odpowiedzialność za śmierć tych ludzi ?
Broniąc ich, skazujesz ich na śmierć, bo gówn..., mozesz im pomóc.
Przez takich partyzantów jak ty, ginie dużo ludzi.
nieinteresujsie...
/ 79.184.217.* / 2008-03-24 21:18
Uwazam ze to, co sie tam dzieje jest straszne, ale mimo to zgadzam sie z przedmowca, poniewaz juz mnie od czytania madrosci niektorych glowa boli. Wypowiedzi godne ideologa, moralisty, ktory ulzy sobie na forum a nastepnego dnia o sprawie zapomni chyba ze ktos mu dyskusja przypomni. Gdy tam beda gineli ludzie on bedzie mial temat do dyskusji. I choc emocje jego wygladaja na szczere i godne rozmu mu brak niestety...
ps... kto mieczem wojuje od micza ginie...
andowcx
/ 83.30.77.* / 2008-03-24 22:39
Poczytaj więcej na temat Tybetu (religii, przeszłości, itd...), i przestań się mądrować.
Tybet to nie tylko Dalajlama (przywódca), ale kupa innych biedaków, o których nie masz pojęcia. (bo skąd).