Powiem Wam, ze zawod nauczuciela jest niczego sobie, maja takie przywileje jak roczny urlop dla poratowania zdrowia, niemal 100 dni wolnych od pracy, 20-godzinny etat i jeszcze dostaja podwyzki!
ale nie wiem czy chciałabym te wszystkie przywileje dostać a wraz z nimi codzienne użeranie się z cudzymi dziećmi, które mogą bezkarnie wejść na głowę takiemu nauczycielowi