VA
/ 95.49.241.* / 2010-08-12 07:15
Ich ? Czyli kogo ? Aparat panstwowy ? Maja tyle pieniedzy, ile zabrali podatnikom netto (czyli osobom, ktore nie pobieraja pieniedzy z budzetu), wiec ICH stac.
Zreszta takie ubezpieczenie jest drogie. Jak czesto zalewa dana miejscowosc, a jak wysokie sa skladki ? Jesli raz na dekade czy dwie, to lepiej zainwestowac w waly czy kanaly.
Jesli czesciej, to moze lepiej sie przeniesc ? Nie ma chyba jeszcze przymusu (obecnie nazywanego "obowiazkiem"), zeby stawiac domy na terenach zalewowych. Wystarczy mape takich miejsc udostepnic i ludzie beda wiedziec, gdzie stawiac domy.
A zreszta jesli ktos CHCE budowac sobie dom tuz kolo rzeki, to jest to JEGO PRYWATNA sprawa. Jak go zaleje, to jego problem. Chcacemu nie dzieje sie kzywda; zasada prawa, ktora w socjalizmie i innych faszystwoskich ustrojach jest zawsze lamana.
A co to komentarza do mojego postu, to:
Przymusowe oczywiście że nie(...)
Oczywiscie, ze tak. To wlasnie znaczy "obowiazkowe".
ale wtedy niech sami to naprawiają
Kto konkretnie ?
Wlasciciele prywatni ? Oni ZAWSZE powinni robic wszystko we wlasnym zakresie. JESLI sa wlascicielami, to tez zdecydowali sie na takie a nie inne rozwiazanie. Ich sprawa, nie urzedasow.
Panstwo ?
Nieporownywalnie taniej jest za wczasu zbudowac tamy/waly/kanaly, niz placic za ubezpieczenie.
powieszą swoich mądrych wójtów
I dobrze. Jak rzadzi dobrze, to niech plawi sie w luksusach. A jesli zle, to niech placi, chocby i glowa.
nowy most nigdy by nie powstał
Jesli daloby sie na tym zarobic, to zaraz ktos by go zbudowal.