Od października zaczynam studia, ale nie stać mnie żeby się utrzymać dlatego zaciągnęłam kredyt studencki, już jednak zaczynam się amrtwić, jak mi się uda go spłacić. Czy jest jakakolwiek szansa, żeby mi go umorzyli? chociaż w jakiejś części?
wystarczy, ze znajdziesz się w gronie 5% najlpeszych absolwentów w skali kraju rzecz jasna, przynajmniej było tak jeszcze kilka lat temu, a nie wiem czy coś uleglo zmianie w między czasie