Również osoba dotychczas nieubezpieczona lub ze stażem ubezpieczeniowym krótszym niż sześciomiesięczny, a także osoba bezrobotna po ustaniu prawa do zasiłku,
I to jest już gruba przesada, bo osoba taka w żaden sposób z zarobkowania nie rezygnuje na rzecz wychowania dziecka, więc rekompensowanie jej tego jest alogiczne.