Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

USA: Krach w budownictwie - c.d.

USA: Krach w budownictwie - c.d.

Money.pl / 2007-02-16 16:29
Komentarze do wiadomości: USA: Krach w budownictwie - c.d..
Wyświetlaj:
, / 2007-02-16 16:29 / Bywalec forum
cos tu moi mili jest nie tak:ilosc pozwolen spadla o 2,8 a ilosc budow o 14 ? czyli buduja BEZ zewolen.
A gdzie dane o sprzedarzy?? Bo wazniejsza jest ilosc sprzedanych tych juz gotowych niz tych rozpoczetych.
Developerzy moga przeciez czekac na obiecane tansze pieniadze /np./ albo jeszcze na cos innego.
Nie widze zadnej paniki w Usa ani nigdzie indziej.
Wiec po co takie tytuly?
Paweł Satalecki / 2007-02-16 23:51
Nie budują bez zezwoleń, ponieważ ilość rozpoczętych budów wyniosła 1,408 mln natomiast zezwoleń było 1,568 mln. Dane o sprzedaży nie były dziś publikowane (będą 27 lutego np.). Zezwolenia są np. mniej wrażliwe na zmiany pogody itd. stąd np. różnica. Owszem - paniki nie ma/nie było - ale w kontekście słabiutkiego rynku nieruchomości (był krach) takie dane...najniższy poziom od 10 lat nie wyglądają różowo. To delikatny instrument - a dostał dziś kopniaka, że tak powiem;) pozdrawiam!
ryzako / 2007-02-16 20:47 / Bywalec forum
i czytać wystarczy. Jeżeli zezwoleń mniej o 2.8 a budów o 14 to oznacza, że nie wszystkie budowy rozpoczęto na które uzyskano zezwolenie. Wszystko tu na opak...oh wy ekonomiści.
BipBlop / 2007-02-16 16:41 / portfel / "Dr No"
Kreujemy rzeczywistość, czy nie?
, / 2007-02-16 16:44 / Bywalec forum
to wlasnie robia lub usiluja tu robic komentatorzy.Nietrafione jak zawsze prognozy/patrz p.daniel/ niepelne dane,nieprawidlowe wnioski.
A nasza gielda i tak do gory na zamknieciu i spadki mniejsze niz wczoraj.
CAC,FTSE i USA rowniez mniejsze spadki niz jeszcze pol godziny temu.To samo kontrakty.
Jak to milo,ze tu na portalu sa spece lepsi niz Bernanke.
dsst 29 / 212.191.80.* / 2007-02-16 19:56
Za co im zapłacili to piszą nie oni jedni.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy