26,5 mld zł to ilość pieniędzy jaka wyparowała wczoraj z GPW i po co i na co to komu?

Po pięciu dniach ciągłej korekty i wczorajszej zapaści raczej jest to normalne, że jest odreagowanie. Czyli akcjonariusze znali już dość dokładnie dane. I te pięć dni były reakcją na to co zostanie opublikowane. Pytanie jest nadal aktualne: który inwestor inwestuje w gospodarkę na krawędzi recesji? Możliwe, że dzisiejsze publikowane dane nie miały żadnego znaczenia dla amerykanów, bo je wcześniej znali, zatem to co ma znaczenie to ich reakcja przed ich opublikowaniem. A ta jest po prostu bardzo pesymistyczna. Zatem skoro dzisiaj wszystko było jasne więc przystąpiono do odreagowania i zakupów. Zatem może być tak, że będzie chwila oddechu i kolejna fala zniżek. I znowu zafunduje się nam jakąś masakrę na indeksach, po której co słabsi gracze będę patrzeć raz w lustro a raz na swoją szyję. I będą się zastanawiać, z której strony mniej widać jak się leży.

taaa jutro u nas +3%

mieczaki wymiekły teraz ich akcje wykupia


;-)

ale polacy sa strachliwi wszednie -2-3% a u nas jak zwykle krach ;-) i czarne scenariusze analów