USA: Rekordy to silny opór
Money.pl
/ 2007-10-02 17:53
Jak znam życie to tych trupów będzie jeszcze sporo, a szaf też parę, zatem zabawa będzie trwać cały rok aż do końcówki wyborów prezydenckich w usa. Wtedy może być duży krach na co wskazują dane makro dziś. Więc przez rok to będzie konanie amerykańskiej gospodarki a Bernanke będzie mówił, że pacjent ma się całkiem dobrze i właśnie zdrowieje. No cóż lekarz opłacony, rodzina wie, że i tak będzie żył co najmniej przez rok. Więc lubi takiego lekarza, a że pacjent skona po wyborach, cóż wszyscy o tym wiedzą i zrobią dobry interes na tym. Więc dobrze jest mieć chorego w rodzinie (przez jakiś czas) - nie ma to jak współczująca ropdzina.
Kenobi
/ 2007-10-02 18:01
/
Uznany malkontent giełdowy
Dopiero jeden, czy dwa banki informują o poniesionych stratach i już po problemie? To Fed może zacząć podnosić znowu stopy, bo jest już dobrze?
krzysiek29
/ 2007-10-02 18:23
/
Uznany Gracz Giełdowy
a co z taniejacymi domami i zwiazanym z tym z przemyslem budowlanym przeciez jest to logiczne ze ceny domow w USA spadaja i nie widac konca a przeciez to jest glowno slio napedowa gospodarki
krzysiek29
/ 2007-10-02 18:18
/
Uznany Gracz Giełdowy
teraz beda wyniki kwartalne napewno nie zachwyca. coraz ciezej jest cokolwiek przewidziec nawet psycholog mialby problem
jeż
/ 2007-10-03 19:23
/
Bywalec forum
budownictwo mieszkaniowe to około 30%, reszta to budownictwo przemysłowe i ono stanowi główną siłę napędową gospodarki.
krzysiek29
/ 2007-10-02 17:53
/
Uznany Gracz Giełdowy
wszyscy lekcewaza dane to po co one sa?
wczoraj Citi i UBS a caly czas ciagna sie tragiczne dane z rynku nieruchomosci i nikt z tego nic nie robi bo przeciez FED trzyma reke na pulsie
Kenobi
/ 2007-10-02 21:11
/
Uznany malkontent giełdowy
Ale przestając bronić stabilności kursu dolara przyczynia się do wzrostu inflacji, a wzrost cen akcji w innych walutach jest sprzedawaniem powietrza.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.