Odradzam wszystkim GE Money Bank. To są zwykli................!!! W umowach kredytowych wciąż mają niedozwolone klauzule dotyczące, kary za opóźnienie w spłacie kredytu itp. Pracownicy są bardzo niekompetentni i nie są w stanie wytłumaczyć skąd się bierze kara i na jakiej podstawie jest ona dopisana do rachunku. Od razu każą płacić nawet nie przypominając o tym, że jest jakiekolwiek zadłużenie. Tym bardziej, że pracownik banku nie informuje cię, że ratę masz wpłacić między 3, a 27 danego miesiąca, bo 3 generuje się wyciąg. Czyli dzisiaj bierzesz kredyt, po tygodniu masz wypłatę czyli od razu wpłacasz pierwszą ratę, a jest to 30 styczeń czyli wpłacasz nieterminowo, bo ratę powinieneś wpłacić po 3 lutego, czyli rata którą wpłaciłeś jest jatą przedterminową i płacąc drugą ratę 30 lutego już powstaje zaległość za co każą płacić ci niedozwoloną wg.UOKiK karę 45złotych. Bazuje ten bank przede wszystkim na niewiedzy emerytów i rencistów nie informując ich w należyty sposób o co tak naprawdę chodzi. Nie wspomnę już nakazie wzięcia karty kredytowej(do kredytu ratalnego), bo inaczej ci go nie dadzą, tylko albo podpiszesz umowę dualną albo zapomnij o kredycie!!! W wielu przypadkach nie informują nawet klienta(emeryta)iż jest to karta kredytowa, za którą co ro trzeba płacić 30 złotych nawet jej nie używając. Poza tym aż śmiech bierze przy ich kredytach hipotecznych. Chcesz wziąć kredyt na dom, masz własne mieszkanie, które będziesz chciał sprzedać by od razu część kredytu spłacić ale i tak na chwilę obecną potrzebujesz 300tys. Bank przyznaje Ci kredyt, załatwiasz formalności itp.jesteś szczęśliwy aż bank jednak stwierdza, że da ci jednak tylko 260tys. Czyli 40tys. ci brakuje, zwracasz się więc do innego banku po te 40 tys.Dostajesz, jesteś zadowolony, masz całą sumę, a w tym momencie GE co mówi? Nie masz aż takiej zdolności kredytowej, bo wziąłeś w innym banku 40 tys. i znów obniża ci kredyt....Po prostu błędne koło!!!!