W czerwcu ponownie spadło bezrobocie
Money.pl
/ 2006-07-25 11:17
czcz
/ 83.22.233.* / 2006-07-27 14:26
prawie co miesiąc którys z moich znajowych wyjeźdza a to Anglia, Irlandia itd... to jak to możliwe że spada.
Chyba jabłka z drzewa!!!
bizon
/ 83.17.143.* / 2006-07-26 07:31
Chcę przeczytać ile stworzono miejsc pracy dzięki temu "rządowi", bo spadek bezrobocia to liczba tych co wyjechali ludzi z Polski do pracy za granicę.
Basia
/ 81.190.155.* / 2006-07-25 22:06
Czy" henryk" i "zredukowany "to ta sama osoba? A "Iza G ,a "gargamel"? A "bozda"? A "dusza"?< A "jokk"? A "bil"? Ktoś tu ma rozośmiokrotnienie jażni. Wszystkie wypowiedzi wysłane z jednego komputera.brrr Polecam wizytę u psychoanalityka ( czytaj : psychiatry ).
Basia
/ 81.190.155.* / 2006-07-25 21:55
Proponuję własny biznes. Człowiek wykształcony powinien być przygotowany na zmiany i podejmować nowe wyzwania. Polecam książę " Kto zabrał mój ser". W niej jest recepta na wyjście z sytuacji , w jakiej znalazł się "henryk"
Basia
/ 81.190.155.* / 2006-07-25 21:48
, bo bezrobotni wyjechali na saksy. A kiedy wrócą , znów wzrośnie. Wielu Polaków z małymi dziećmi przeniosło się do Anglii , bo tam pomoc socjalna rewelacyjnie funkcjonuje. Natomiast opieka nad nowym , polskim uczniem jest znakomita. Tam nauczyciele widzą dziecko i starają się , by adaptacja przebiegła bezstresowo.
wojcher
/ 2006-07-25 19:59
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ale w lipcu wzrośnie bo Włochy stały się dla nas nieatrakcyjnym rynkiem. Sporo rodaków wróciło i wielu już nie pojedzie
Oldskipper
/ 83.24.247.* / 2006-07-25 16:53
Rozumiem, że ten komunikat trzeba czytać tak: "W czerwcu 2006 r. wyjechało z Polski ok. 190 000 osób w wieku produkcyjnym. Połowa nie była rejestrowana w urzędach zatrudnienia"
gargamel
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:31
i nie ma sie czym chwalic !To nie wzrost miejsc pracy, ale wzrost emigracji zarobkowej.To wstyd a nie powod do wrzasku o sukcesie.
bozda
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:57
popieram, wstyd.
ABC
/ 62.233.197.* / 2006-07-25 16:31
Zgadzam się. Wstyd, że spada zamiast rosnąć.
G.
/ 62.233.197.* / 2006-07-25 14:39
Tak? A wzrost PKB to skąd się bierze geniuszu?
Młodzi, którzy jadą na saksy nie byli w 90% rejestrowani w UP.
dusza
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:55
Lepiej ci?Z pensyjki?O jakim wzroscie mowisz?
Sprawdz, czy nie masz obrzekow, w upaly czesto wystepuja obrzeki stóp a ty mowisz, ze stopa ci wzrosla.
luk99
/ 62.111.227.* / 2006-07-25 14:53
Jedno z drugim nie ma związku. Jako pracodawca mogę jedynie stwierdzić, że mam kłopoty z zatrudnienem osób bo ich nie ma. Wyjeżdzają Ci, którzy są bardziej wyedukowani, aktywni i lepsi. Z mojego punktu widzenia bezrobocie jest na poziomie 0%.
kachurajda
/ 83.15.72.* / 2006-07-26 10:35
potwierdzam. Każda rekrutacja wykazuje, że za polskie stawki 'dobre głowy' czy też dobrzy fachowcy nie chcą pracować.
kachurajda
/ 83.15.72.* / 2006-07-26 10:35
potwierdzam. Każda rekrutacja wykazuje, że za polskie stawki 'dobre głowy' czy też dobrzy fachowcy nie chcą pracować.
jokk
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:47
idz sie modlic, lepiej zrobisz.Gdzie tacy geniusze sie rodza.
bil
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:46
to dzieki forsie przesylanej dla rodzin.Z naszych pensji nie nakrecisz wzrostu.
Ele
/ 62.233.197.* / 2006-07-25 16:33
Jak czytam tych domorosłych geniuszy ekonomii po kursie przyspieszonym a'la GW zaczynam żałować, że robiłem doktorat. W końcu na tej dziedzinie każdy się może znać i pleść androny o "wzroście za napiwki z londyńskich barów".
stanow99
/ 83.27.240.* / 2006-07-25 14:23
krzysio: popieram zdanie xyz1, a tobie serdecznie wspolczuje
stanow99
/ 83.27.240.* / 2006-07-25 14:14
A czy szanowny pan wiceminister wziął pod uwagę, że stopa bezrobocia spada, bo młodzi ludzie masowo uciekają z kraju?? ...i nie wzrośnie znacznie w najbliższych miesiącach dla tego, bo większa część emigrujących rozważa pozostanie za granicą??
henryk
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:38
mam 55 lat, wyzsze, podyplomowe, 3 jezyki,praktyke od referenta do dyrektora.Od roku jestem bezrobotny.Na emeryture za mlody, na pomostowe tez, na rente nie mam szansy-nie pracuje i jestem jeszcze zdrowy.
Na prace w kraju nie mam szansy ze wzgledu na wiek i jak mi powiedziano kilka razy -mam podobno socjalistyczne nawyki.Mlody zarobi mniej, jest posluszny i wierny szefowi.Wyjechac nie moge, mam chora zone wymagajaca opieki.I jak mam zyc?
Michal
/ 62.29.141.* / 2006-07-25 15:59
Z calym szacunkiem, ale "referent" to mi brzmi jak stanowisko w jednostce budżetowej. Zdaję sobie sprawe ze iles lat temu tylko w takich można było pracować. Prywatni pracodawcy raczej szukają ludzi z doświadczeniem w sektorze prywatnym, bo pracuje sie tam zupelnie inaczej niz w panstwowych firmach / instytucjach (wiem, bo mam znajomych urzedników).
Proponuję obniżyć aspiracje i na pewno znajdzie sie sensowny prytwatny pracodawca, który doceni Pana wiedze, doswiadczenie i umiejetnosci.
kachurajda
/ 83.15.72.* / 2006-07-26 10:39
nie zgadzam się, co do referenta. ja też zaczynałam od takiego właśnie stanowiska w małej, absolutnie prywatnej firmie. takie stanowisko mi przydzielono i to nie ja opracowałam nomenklaturę. a rzecz działa się 8 lat temu, nie w PRL
zredukowany
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 15:00
Szukam pracy od 2 lat.Tez wyzsze, dwa kierunki, podyplomowe, lat 51.
Dla nas nie ma pracy.
Barti
/ 83.168.75.* / 2006-07-25 18:15
Jezeli macie umiejetnosci, ktore da sie sprzedac na rynku, a pracy nie mozecie znalezc jedynie z powodu wieku, to moze trzeba isc na swoje i oferowac usługi jako firma zamiast pracownik. Czylio zalozyc dzialanosc i oferowac sie jako firma.
Michal
/ 62.29.141.* / 2006-07-25 16:04
A co z doświadczeniem? Z mojej praktyki wynika, ze dla sensownych pracodawców istotne są szeroko rozumiane umiejetnosci (wynikajace z wiedzy i doswiadczenia) i otwarta glowa a nie dyplomy.
Bez urazy, ale ja przy napotykaniu przeszkód najpierw sprawdzam, co jest ze mną nie tak, ze otoczenie mnie nie akceptuje i staram sie to zmienic.
iza G
/ 83.27.43.* / 2006-07-25 14:40
ja tez jestem bezrobotna.Nie pomogly nawet kolejne studia, tym razem kapitalistyczne.Jestesmy przegranym pokoleniem.
pchelek
/ 195.187.99.* / 2006-07-25 14:15
wyjechali na saksy do Włoch - jeszcze troche i sam dr ób tu zostanie
jliber
/ 212.180.147.* / 2006-07-25 12:11
Hehe aż mi się buzia uśmiecha jak widzę te mohery z ręką w nocniku za pare lub parenaście lat ;)
kachurajda
/ 83.15.72.* / 2006-07-26 10:41
za parę lat mohery powymierają, a w nocnku będzie Twoja ręka. I moja też - niestety.
Kero
/ 2006-07-25 11:17
/
-
Za każdym razem należy obok podawać aktualny stan ludności w Polsce.
ab
/ 195.238.245.* / 2006-07-25 14:01
tak tak ...a to cytat z jednego z artykułu na innym potralu:
"Tesco to znana, międzynarodowa sieć supermarketów. Oferuje zatrudnienie nie tylko w polskich sklepach, ale także w Wielkiej Brytanii. Na naszych rodaków czekają na Wyspach wysokie zarobki, w pełni wyposażone mieszkanie i możliwość awansu ...Obecnie Tesco potrzebuje pracowników na stanowiska kierowcy (kat. B), sprzedawcy na zmianę nocną, piekarza oraz farmaceuty. Przeważnie stawka godzinowa za pracę w takim charakterze wynosi ok. 7 funtów (41 zł) brutto...." ...eh to spadające bezrobocie i 2 mln tych co już wyjechało...
G.
/ 62.233.197.* / 2006-07-25 13:34
Może nie zauwazyłeś ale produkcja rośnie - nie tylko na głowe ale w liczbach bezwzględnych. Więc z "emigracją" (ilu wraca?, dlaczego o tym nie ma nigdzie mowy?) jako motorem spadku bezrobocia to lipa.
vic
/ 83.21.36.* / 2006-07-25 14:39
Wracają nieudacznicy . Wszyscy którzy coś potrafią zostają za granicą i raczej juz nie wrócą ....
ddd
/ 62.233.197.* / 2006-07-25 16:34
Jesteś za granicą czy jestes nieudacznikiem?
Ja jestem za granica (Franca), nie jestem nieudacznikiem. Wracam do kraju, bo mam nadzieje ze poradze sobie wszedzie. Wyjazd traktuje jako szkoleniowy - doswiadczenie, jezyki, kontakty.
To mi bedzie potrzebne w przyszlosci. Zostac za granica? Po co?
Apropos tych inzynierach co wyjechali do Anglii, to tak sobie mysle, ze jak juz zarobia juz troche funciorow na szorowaniu kibli i barow, naogladaja sie na oblesne Angielki z grubymi lydkami i sadlem wylewajacym sie zza paska, to za tesknia za Polskim paradoksem i pieknem Polskich dziewczat... Bylem tu i tam i mowie wam... Sa najladniejsze :) W nich cala nadzieja :)
xyz1
/ 212.182.117.* / 2006-07-25 11:52
otóż to. Nic dziwnego ze bezrobocie spada tylko pytanie ilu Polakow juz wyjechalo z tego kraju??
G.
/ 62.233.197.* / 2006-07-25 13:31
To nie jest "ten kraj" tylko Polska. Jeśli wyjeżdżać będa ludzie, którzy jej nie szanują to bardzo dobrze.
xyz1
/ 212.182.117.* / 2006-07-26 07:42
Obywatel ktory od kilkunastu lat płaci uczciwie podatki ma prawo wymagac, aby jego pieniadze byly uczciwie wydawane a szacunek i patriotyzm to zupelnie co innego. To ze ktos opuszcza Polske i zyje na emigracji nie znaczy o jego braku szacunku dla kraju, to raczej rządzacy powinni sie zastanowic co jest nie tak ze obywatele emigruja
kryzysio
/ 193.25.34.* / 2006-07-25 12:19
xyz1: Ilu tylu?? Czemy odpowiadasz pytaniem? nie wiesz to siedz cicho...a nie lej mi tu wode...
Nie wiesz ilu wyjechalo, ilu zmarlo to siedz cicho..bo wylecisz na harem!
Gratuluje poczucia humoru. Nie moge sie doczekac jak media podadza wiadomosc ze liczba bezrobotnych w czerwcu zmalala z powodu upalow i naglych zgonow wsrod ludnosci....Litosci ludzie!
Nie wiecie ye jest cos takiego fluktuacje sezonowe?
xyz1
/ 212.182.117.* / 2006-07-25 13:49
kryzysio: dobry nick ale jak przechodzisz kryzys osobowosci to nie wyzywaj sie na innych, a pisac bede co chce i kiedy chce a moja wypowiedz ma tylko duzo wspolnego z czarnym humorem. Mam nadzieje ze z emeryturki to tylko na suchy chleb ci wystarczy, no coz ale takim jak ty po co wiecej
xyz1
/ 212.182.117.* / 2006-07-25 14:08
ponadto poczytaj sobie http://wiadomosci.onet.pl/1348849,2678,kioskart.html
i nie gadaj tu o jakichs fluktuacjach sezonowych, bo przynajmniej 50% albo i wiecej nie mysli tu wracac
tatko
/ 2006-07-25 12:50
/
Tysiącznik na forum
Wiemy,ale tych,którzy już tu nie wrócą,nie można zaliczyć do zjawiska fluktuacji.A takich,co nie myślą o powrocie jest sporo.