tytuł jest powalający "W drugiej połowie roku ceny spadną"
Kto w to jest wstanie uwierzyć ? Marek Beka ma nas za kompletnych idiotów przecież my żyjemy w Polsce i takie rzeczy się nie zdarzają
Ma to polegać na tym że np. benzyna zdrożeje do 5 zł 50gr i potem stanieje o jeden grosz.