Karo Line
/ 78.30.99.* / 2008-12-05 06:31
"Nie ma w związku z tym potrzeby, aby używać porcji 50 punktów bazowych. Działanie takie jest sygnałem, że popełniliśmy błąd, spóźniliśmy się."
Czyli Polska dalej jest wyspą. Jakoś nie widać, żeby okoliczne banki centralne (w tym EBC) miały problem z realnymi obniżkami kosztu pieniądza i nikt się tam nie za nieomylnego nie uważa. Wzrasta, i to do gigantycznych rozmiarów, dysparytet stóp w Polsce i w strefie euro - RPP mało się tym przejmuje, mając konkurencyjność naszej gospodarki głęboko w d..... Kredyty oparte o WIBOR w Polsce są oprocentowane powyżej 8%, co jest ewenementem na skalę europejską, ale kogo to w RPP obchodzi? Polaczek zapłaci. Co mu za różnica czy 4, czy 8 procent od kilkusettysięcznego kredytu, prawda, panie Noga?