Witam. Moim zdaniem nie chodzi o to, kto się zarejestruje i gdzie, ale o to czy uda się komuś uratować życie. Ważne jest, że pozostałe "polskie" bazy (nie banki) nie mają funduszy na badania. Wcale nie oznacza to, że DKMS odmładza swój rejestr Polakami. Pragnę zauważyć, że Niemcy mają ogromny rejestr (3 700 000) potencjalnych dawców, a my POLACY nie mamy się czym chwalić! Tylko 90 000 z czego DKMS zrekrutował i przebadał ponad 40 000 obecnie. już 14 osób które się zarejestrowało uratowało komuś życie! W tym 4 osoby uratowąły Polakom. Zapewne ktoś powie, że a gdzie reszta (USA, Kanada, Anglia, Słowacja, Bułgaria, Niemcy) Warto dodać, że w ubiegłym roku 97 Niemców oddało swoje komórki bądź szpik, żeby uratować komuś życie. Przestańcie więc doszukiwać się niewiadomo czego. Pozdrowienia