W roku 2004 więcej szczęścia niż rozumu
jamajama
/ .* / 2004-12-28 13:53
czytelnik
/ .* / 2004-12-31 02:23
Autor chyba nie czyta tego, co pisze:"Bezrobocie spadło tylko symbolicznie. Płace brutto mniej niż inflacja, czyli realnie spadły"Przy tak kiepskim stylu występuje duże ryzyko popełnienia błędów merytorycznych. A może o to właśnie chodzi, żeby w dużym zamieszaniu nie formułować prawdziwych treści.
pol
/ .* / 2004-12-28 15:28
człowieku dlaczego jesteś aż tak wielkim pesymistą.Można by powiedzieć typowy Polak-niestety.
robi
/ .* / 2004-12-28 21:43
A gdzie tu pesymizm? Przeciez to jest tekst o naszym szczęściu. Optymista powie, że jeszcze trochę potrwa, pesymista, że własnie sie nam kończy. Jak będzie zobaczymy.
Rider997
/ .* / 2004-12-28 18:37
Jesli piszesz w odpowiedzi na moj tekst to musze Ci powiedziec ze jestem z********* optymista prowadzac biznes w tym kraju...Mam na mysli osobe ktora otwiera mala firemke i probuje powoli do czegos dojsc bo wielkie molochy do ktorych i tak doloza podatnicy to nie maja sie czym martwic...
Rider997
/ .* / 2004-12-28 15:14
Jak czytam za kazdym razem artykuly tego goscia to az zyc sie odechciewa...Wiem ze ten kraj to jedna wielka kur***wa a politycy i urzedasy jeszcze gorsi ale jak czlowiek tak jak ja je***bie po kilkanascie godzin dziennie zeby wyjsc na swoje, zainwestowac a nie przejesc zyski i czegos moze kiedys sie dorobic bo chyba nikt mi tego nie zabroni to tylko sie powiesic mozna...
jamajama
/ .* / 2004-12-28 13:53