Sabre
/ 2007-12-27 14:42
/
Tysiącznik na forum
Tylko że komisje, niejako przy okazji, służą właśnie do walki politycznej. I nikogo to nie powinno dziwić.
Jeśli ta wspomiana komisja wykaże ponad wszelką wątpliwość winę pana Kamińskiego w upolitycznieniu CBA, polityczne naciski, itd., to "niechcący" stanie się narzędziem służącym do ... dorżnięcia watahy. Jeśli komisja nie znajdzie żadnych dowodów jego winy, będzie w drugą stronę.
Sam pan były koordynator jest także takim narzędziem. I to dość kiepskim narzędziem - rwanie włosów z głowy jeszcze przed rozpoczęciem "zabawy", sugeruje pewne obawy ze strony byłych rządzących.