Wykształcony pracownik daje firmie swoją wiedzę, która oparta doświadczeniem przedkłada się na korzyści dla firmy.
Jeżeli pracownik opłaca czesne, traci czas, to pracodawca chociaż w części zrekompensuje koszty, przecież ma lepszego fachowca. Ja ukończyłem 3 kierunki: informatykę, bhp i budowę dróg i mostów - nie dostałem nic, a poniosłem koszty na czesne, dojazdy i materiały edukacyjne. Teraz studiuję Zarządzanie transportem i mam nadzieję na jakieś preferencje, pomoc chociaż minimalną. W dobrej sytuacji był ten kogo firma skierowała ale chyba takich szczęśliwców było mało. Ta pomoc będzie dobrym krokiem w kierunku zatrzymania fachowców i umożliwienia im rozwinięcia skrzydeł, a firma na pewno na tym nie straci, może przecież w jakiś sposób uzależnić pracownika. Pracownik ze swej strony doceni dobre serce pracodawcy i odwdzięczy się lepszym zaangażowaniem.