Forum Polityka, aktualnościKraj

Większość inwestycji przeciwpowodziowych tylko na papierze

Większość inwestycji przeciwpowodziowych tylko na papierze

Wyświetlaj:
Rob Roy / 194.169.228.* / 2010-05-30 21:37
Po powodzi 1997 r. na zlecenie administracji rzĄdowej MELWOPROJEKT W-wa wykonał badania stanu wałów wiślanych obu stron Wisły na odcinku od Góry Kalwarii do Łomianek. Wnioski dla bezpieczeństwa Warszawy były zatrważające: stan wałów jest fatalny; wały nie mają rdzenia nieprzepuszczalnego; nie wytrzymają naporu 8 m fali powodziowej i dłuższego ponad 5 dni naporu wody o poziomie 6,5 m.... Od tego czasu zarządzający w imieniu Skarbu Państwa wałami, RZGW Rejonowy Zarząd Gospodarki Wodnej zdołał wykonać niewiele ponad 10 km wzmocnienia wałów . Ok. 5 km Wał Raszejowski (od ul. Mehoffera do granic W-wy - tyko przesłona z maty bentonitowej) oraz 5 km Wału Miedzyszyńskiego gdzie prawidłowo wbudowano w korpus przesłonę przeciwfiltracyjną. Pozostałe tereny narażone są na zalanie wodą 20 letnią. Pod ok 1,5 m głębokosci tafli wody rzecznej znjda się z lewej strony miasta i powiatu : sady Góry Kalwarii, Konstancin Jeziorna, dolny Powsin, Pola Wilanowskie ze wznoszoną Św. Opaczności Bożej, Wilanów z Zamkiem i nowymi osiedlami przy wale, Siekierki, Oczyszczalnia ścieków z elektrociepłownią Vattenffal (napór rzeki na zakole Wału Zawadowskiego ), dolny Mokotów w tym osiedla Wolicka, Sielce, Bartycka, Stacja Pomp Rzecznych MPWiK przy ul. Czerniakowskiej 124 - jedyne ujęcie wody dla 2,5 mln mieszkanców lewobrzeżnej - "górnej" Warszawy, Łazienki Królewskie, Powiśle, Dolne Miasto, rejony Cytadeli, dolny Żoliborz, Łomianki. Po rawej woda nie ominie Świdra Owocka, pasa miejscowości połozonych wzdłóż kolei mazowieckiej do linni torów, Wawra, 25 tys. Gocławia, Saskiej Kępy z Wodociagiem Praskim, Północnej Pragi z ogrodem ZOO, Golędzinowa, Żerania, 50 tys. Tarchomina, Henrykowa, Kępy Tarchomińskiej ze zrzutem z oczyszczalni Czjka, Jabłonny do trasy Modlińskiej. W bardzo realnym scenariuszu 3 mln. Stolica została by bez wody na okres ok. 3 tyg. Także bez prądu (dwie elekrociepłownie: zalene Siekierki i otoczony wodą Żerań ze stacją transformatorową GPZ ok. 0,5 m w wodzie. a rezerwowe i podstawowe zasilanie z Kozienic wisiało by jak to obecnie doswiadczylismy na włosku!!!.... To było decydentom: Wojewodzie, Prezydentowi Miasta i szefom RZGW oraz odnośnym ministerstom wiadomym od 12 lat. Okres nie mały aby podjać systematyczne i skuteczne działania. Zawężona gardziel Wisły w stolicy, gdzie ujęta w wąskie obwałowania rzeka gwałtownie przyspiesza i każdego lata przypomina o sobie zwiększonym stanem alarmowym w okresie Świetojańskiej tzw. janówki, wskazuje,że Wisła dąży do swojego niegdysiejszego koryta starorzeczem zwanym (rozlewiska Konstancina, Jeziorko Czerniakowskie, Park Łazienkowski, itp). Natura jest silniejsza od człowieka dlatego człowiek chcący kozystać z jej bogactw i budować na terenach zalewowych winien okazywać się rozsadkiem i przewidywaniem. Odrębną sprawą jest zaniżenie przez IMiGW o stanu alarmowego Wisły tzw. Q (0,1%) o 1,19 m w stosunku do danych obowiazujących wczesniej co pozwoliło na zabudowę terenów zalewowych budownictwem wielorodzinnym. Dziś bloki stoja przy Wale Zawadowskim na Wilanowie (ok. 25 m) a niektóre nowe "ekskluzywne" osiedla wprost prowokują nazwą np. Riewer Haus...
Zachłanność , Głupota i brak wyobraźni.... Warszawę uratowała tragedia SANDOMIERZA i TARNOBRZEGU. Uratowała d... zarozumiałym urzędnikom i decydentom, którzy dufnie myślą, że już jest po sprawie....
Nie jest. A paradoks polega na tym, że wzmocnienie wałów to gigantyczny impuls dla gospodarki kraju i stolicy. To dziesiatki tys. miesc pracy. To nowe i stare technologie zarzucone u nas a podejmowne przez Węgrów np, scalanie sypkich i nawodnionych piaszczystych wałów metodą sylikatyzacji (chlorek wapnia, szkło wodne i elektrody). Efekt - powstaje scalony piaskowiec...
Do tego tzreba głowy i ludzi sumienia o których woła Polska, która chce żyć nie w marazmie i dzisiejszej politycznej prywacie le w rozkwicie..
POLSKA CHCE ŻYĆ...!!!!!!!
Zebek / 85.144.145.* / 2010-05-24 11:37
PO laduje tylko pieniadze w kieszenie swoich bogatych kumpli, ktorzy od czasu przejecia przez nich wladzy wspolpracuja z nimi, ale do czasu !!! oraz w swoje kieszenie !!!
POskreslali projekty i teraz jest to co musialo sie zdarzyc !!!
Mowia ze za czasow komunistow ginely pieniadze, ale teraz ginie 50 razy wiecej. takie jest moje zdanie.
A Media TV z nimi wspolpracuja bo maja za to kase. to jest podle. Czy Media sa uwiklane w afere???
Dokladnie tak !!!! Trzeba ich rozliczyc, to napewno, ale przez niezalezny SAD, a nie przez kumpli ktorzy razem walczyli o lewe pieniadze do kieszeni.
Zebek / 85.144.145.* / 2010-05-24 11:22
wszyscy maja racje w swoich komentarzach, wlasnie to dlaczego glosujemy na dziwnych ludzi do samorzadu i na poslow ktorzy bez reszty nie przejmuja sie tym. PO np. udaje ze jest przejete, moim zdaniem zrobili sobie wakacje po Polsce, nie zauwazylem zeby mieli ochote na pomoc w budowie walow, tylko przeszkadzaja bo obok nich musi stac ok 50 osob aby pan premier mial towarzystwo do rozmowy. Barany udaja ze pomagaja. A ludzie jak glupcy sie ciesza ze premier byl. Przeciez to takie glupie. Politycy maja wakacje i podrozuja sobie po Polsce i prawdopodobnie maja goscine dzien w dzien. Mlodzi nie wybierajcie zadnego z dotychczasowych politykow. Kogos nowego kto potrafi sie wypowiedzec a nie lac wode w swoich wypowiedziach. Bo nigdy sie u nas nie zmieni. A najlepiej jak zacznie sie glosowac na ludzi mlodych nie znanych ktorzy chca cos dla kraju zrobic.
badacz_netu / 2010-05-22 21:56
Jak powiedział p. Gwiazdowski - podatki są świadczeniem "nieekwiwalentnym" - tzn.my musimy jest płacić, a władza nie musi nic robić.
Nasi dzielni posłowie tworzą setki tysięcy stron nowych aktów prawnych rocznie, w większości nawet nie czytając nad czym głosują. O jakości tych aktów prawnych świadczy fakt, że jakoś nikt nie może ustalić kto jest za wały odpowiedzialny. Zapewne nikt. Nasze prawo o odpowiedzialności mówi bardzo niewiele.
Jan3 / 213.192.124.* / 2010-05-22 09:55
Katastrofa za katastrofą. Zły znak na przyszłość. Jeszcze kilka takich różnych zdarzeń i popadniem w wielkie kłopoty. Oczywiście rządzący się wyżywią a nawet coś im zostanie.
ankieter / 178.36.1.* / 2010-05-19 11:21
Na papierze bo kasa poszła na opłacanie sondaży poparcia.
AR2d2 / 91.188.126.* / 2010-05-19 01:45
Od zawsze urzędnicza głupota i kretyni zasłaniający się słowami „wszystko zgodnie z przepisami”, a to, że przepisy o kant ch***, to już nie ważne. Kiedy w tym kraju będzie robione coś z zasadą „zdrowy rozsądek przede wszystkim”? Chyba nie doczekamy, Polacy są zbyt tępi, by rządzić się samodzielnie…. (nie przytoczę kto i kiedy to powiedział… co bardziej światli historycznie wiedzą)
polos / 83.6.203.* / 2010-05-18 18:45
Niestety odpowiedzialność za ewentualne powodzie ponoszą samorządy, a nie rząd. Samorządy mają obowiązek budować wały i inne zabezpieczenia.
mkloiki / 79.185.35.* / 2010-05-18 23:38
Samorządy odbijają piłeczkę jedne od drugich i ta zabawa bardzo im się podoba.Od 4 lat próbuję wyegzekfować pojawienie się przydrożnych rowów i jak się ciągle dowiaduję nikt nie jest w stanie tego zrobić:wójt mówi że to sprawa powiatu, powiat zwala wszystko na wójta a później jednym głosem odpowiadają,że nic nie da się zrobić!!!!!!!!Tak wyglądają nasze władze samorządowe więc może w końcu niech rząd zajmie się sprawą skoro nikt inny nie jest w stanie?Niech w końcu ktoś poniesie za to konsekwencje.
ask^ / 89.77.45.* / 2010-05-18 23:44
To oczywiste i dzieje się odkąd zaczęła się polityka.... konsekwencje zawsze ponosi tylko i wyłącznie 'zwykły' człowiek... zazwyczaj w stosunku odwrotnie proporcjonalnym do stanu zamożności.
ere5656 / 195.117.16.* / 2010-05-18 19:04
Dlaczego minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska
skreśliła w 2008 roku z listy projektów współfinansowanych przez
UE wszystkie projekty "antypowodziowe" z Podkarpacia? Dlaczego
rząd Tuska wyciął też międzywojewódzki program poprawy
bezpieczeństwa przeciwpowodziowego obejmujący 5 województw:
małopolskie, świętokrzyskie, podkarpackie, lubelskie i
mazowieckie (od Koszyc w górnym biegu Wisły po Płock)?
ibona / 77.95.48.* / 2010-05-18 20:57
Nie skreśliła. Poczytaj najpierw. Projekt został odrzucony z powodu błędów Poza tym opracowywanie tego projektu (nanoszenie poprawek) jest w toku.
kaczorek ma motorek / 2010-05-18 16:59 / Tysiącznik na forum
stan klęski żywiołowej nigdy nie zostanie ogłoszony za tego Rządu ponieważ takie ogłoszenie wiąże się z ustawą czyli w praktyce powodzianie otrzymali by taką pomoc jak im się należy i to na kosz Skarbu Państwa . Premier Donald czegoś takiego nie zrobi będzie mówił o pomocy ,zobaczycie jakie padną obiecanki cacanki i głupiemu radość a w praktyce to my Polacy zorganizujemy pomoc na miarę naszych możliwości w jakieś akcji charytatywnej Telewizje TVN i Polsat nie będą mówić o powodzi a o podtopieniach
yugiri / 2010-05-18 21:25 / Bywalec forum
Nic się powodzianom nie należy!
Ubezpieczać się trzeba i od firm ubezpieczeniowych wymagać.

Poza tym już widę jak byś piał, gdyby przenieść wybory na jesień, bo przecież im dłużej trumny stygną tym dla PiS i ich kandydata gorzej.
sceptyk / 2010-05-18 22:51 / Tysiącznik na forum
Aj waj!
To mimo przyjaciół w TVN i tej drugiej stacji (to zaczerpnięte z Hałtorytetu Wajdy) NAPRAWDĘ obawiacie się wyniku wyborów?????
esu / 78.8.143.* / 2010-05-18 14:44
Z tego powodu państwo będzie zawsze i zawsze było instytucją niewydolną i im mniejszą ilością spraw się zajmuje tym lepiej.
dor to ja! / 83.12.255.* / 2010-05-18 13:03
Oto 1 lutego 2008 roku nowa minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska skreśliła z
listy projektów współfinansowanych przez UE wszystkie projekty "antypowodziowe" z
Podkarpacia. (...)
Rząd Tuska wyciął też międzywojewódzki program poprawy bezpieczeństwa
przeciwpowodziowego. Obejmował on 5 województw: małopolskie, świętokrzyskie,
podkarpackie, lubelskie i mazowieckie (od Koszyc w górnym biegu Wisły po Płock).
Rossi / 91.189.73.* / 2010-05-18 13:15
Za to mamy;
- niespotykany na podobną skalę deficyt budżetowy.
- setki kilometrów autostrad
-nie produkujemy statków
- mamy doświadczenie w hazardzie
-mamy doświadczenie w golfa
-potrafimy pokazać jak wydaje się budżetowe pieniądze
- mamy popularność w TVN i GW
- dzięki obecności w mediach i pomijaniu nie wygodnych tematów dla władzy Tuska prowadzimy w sondażach i demokratycznie wygrywamy każde wybory.
I KTO NAM POdskoczy?
yugiri / 2010-05-18 21:28 / Bywalec forum
Jetseśmy jedynym krajem w Europie z dodatnim wzrostem PKB,
nasz premier i minister finansów są nagradzani w Europie i na świecie za sposób rządzenia i walki z kryzysem,
skończyła się walka na teczki,
pomagają nam telewizje i gazety z wyboru, nie po kradzieży ich z rąk społeczeństwa.
sceptyk / 2010-05-18 22:49 / Tysiącznik na forum
Grecja też przez wiele lat miała doskonałe wyniki.
Na papierze.
polos / 83.6.203.* / 2010-05-18 18:42
Podobnie bylo za czasów PISu. Zapomniałeś? Nic, tylko puste objetnice Jarusia.
JSK / 77.255.50.* / 2010-05-18 12:12
Mnie zastanawia inna rzecz.
Skoro są, jak mi się zdaje, formalnie dalej tereny zalewowe, a mieszkańcy którzy tam budowali zostali poinformowani o tym, to dlaczego mając wizję zalania całego miasta, nikt nie odważy się puścić wody tam. Jest to brak pewności, czy aby na pewno zaleje miasto? Czy raczej obawa, iż stracą na tym sondaże.
Rossi / 91.189.73.* / 2010-05-18 13:07
Donald oświadczył iż 'jeżeli konieczna będzie pomoc dokona noweli budżetu, zwiększy deficyt i ... )
Czy rząd planując budżet na 2010 nie ujął rezerw w wydatkach?,
Czy zaplanowany budżet to poprostu fikcja nie majaca nie mająca nic wspólnego z profesjonalnym jego zaplanowaniem?
Czy po doswiadczeniach z roku 97 wykonano mapę terenów zalewowych z zakazem naniesień architektonicznych?
W tym wszyskim najważniejsze są sondaże by w demokratyczny sposób utrwalać władzę, zadłużając kraj w możliwy i pokażdym pretekstem sposób.
hgfhhhhhhh / 109.74.97.* / 2010-05-18 23:36
przecież rudy rozdaje nie swoje pieniądze.A wyborców kupi jak da.
Terebin / 80.50.131.* / 2010-05-18 11:33
W małopolsce mnóstwo mokradeł, bagien i terenów naturalnie zalewanych przez wodę a atrakcyjnych lokalizacyjnie, zostało zasypane, zabudowane. Gdzie spietrzona woda ma się podziać. Kto dał na to pozwolenie?
szambo2 / 79.188.238.* / 2010-05-18 11:32
tusk pewnie znowu z kamera wybierze sie do powodzian i znowu będzie obiecywał gruszki na wierzbie, w tym jest dobry i ta jego lisia mina, udającego zatroskanie.
Pewnie w tym roku ruszy do powidzian i wielki marszałek komorowski, ten, który jako jedyny poseł głosował przeciw rozwiązaniu WSI.

cóz to oni nie naobiecują.
bbb22 / 80.50.131.* / 2010-05-18 11:36
Starzy ludzie powiadali: "Obiecanego wiele się zmieści". Będziemy wierzyć w Cudowną Zielona Wyspę aż jej powódź nie zabierze...
sceptyk / 2010-05-18 11:09 / Tysiącznik na forum
Jaka powódź tysiąclecia?
Wg klasyfikacji hydrologicznej, powódż 1997 była conajwyżek powodzią, która zdarza się średnio co 50 lat.
Poszukajcie sobie w necie u NAUKOWCÓW, nie w Wikipedii, która jest dostrzcycielem "wiedzy" naszego LumpenHrabiego.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy