iggyuk
/ 80.3.0.* / 2006-05-11 18:46
Witam może się nie znam na sprawach podatkowych, ale skoro wielu z nas nigdy nie było zatrudnionym tylko zarejestrowanym jako bezrobotny to, o co chodzi?:)Skoro się nigdy nie było zarejestrowanym jako pracownik to niby, dla czego skarbówka miałaby ścigać taka osobę. Nie zarabiał nie płacił z tego podatku, sprawa wydaje się oczywista. Co prawda w naszym „kochanym „ kraju nic nie jest tak oczywiste jak by się wydawało, bo pani Helenka z biura może sobie zinterpretować po swojemu –na poziomie przedszkolaka:) nie obrażając dzieci:). Ale to już inna historia:). Przyznać muszę ze Polska mnie zadziwia. Czasem postrzegam ja jak tratwę pełną szaleńców z kilofami. Sir Winston Churchil wypowiadał się dosyć często na temat Polaków. Pomijając niegodziwość, jakiej się współ dopuścił z innymi pozostawiając nas na łasce Niemieckiej a następnie Radzieckiej okupacji, w jednej sentencji miał rację. Nie myślę tutaj o kwestii „zawdzięczania tak niewielu” myślę, ze miał rację określając nas mianem najlepszych żołnierzy w czasie wojny i największych świń w czasie pokoju. Nasza niesamowita waleczność zmusza nas do walki miedzy sobą w czasie pokoju. Polak Polakowi do gardła skoczy. Zgnoi stłamsi zetrze w proch oto nasza mentalność sąsiad sąsiadowi okno wybije, bo tamtemu się lepiej powodzi. Zrobi to z zawiści nie myśląc ze tamten na to ciężej pracuje. Jesteśmy głupim narodem. Wystarczy popatrzyć na wyniki wyborów i naszą politykę. Obaliliśmy komunizm, aby wkrótce po tym, pozwolić sobą rządzić, tym samym kryminalistom, których zwalczaliśmy. O mały włos mieli byśmy prezydenta Tymińskiego, teraz mamy wicepremiera Leppera Prezydent Kaczyński w sejmie powiedział, że wreszcie polska będzie miała rząd, na jaki czekała. Hmm... a może sobie zasłużyła. Jak to świadczy o ugrupowaniu politycznym, które od swego powstania zapowiada rozprawienie się z kryminalistami i bandziorami. Ziobro grzmiący o chęci zniszczenia kryminalisty, zmieniający jednak zdanie o swym wrogu w obliczu potrzeby zawarcia koalicji, która jest tylko po to, aby zostać przy „korycie”. Troszkę odszedłem od tematu przepraszam, ale to jest to, przed czym tak naprawdę uciekłem z polski. Mam rodzinę i przyjaciół w Polsce przykro mi słuchać, z jakimi problemami i idiotyzmami muszą się borykać. Na pewno ktoś z was wytknie mi od tych i owych cóż prawo do krytyki ma każdy. Uważam ze życie jest za krótkie i zbyt piękne, aby poświęcać je dla kraju, który mi dał do zrozumienia ze mnie nie chce. Pozostanie w nim to już nie patriotyzm to głupota. Wracając do tematu nie zamierzam się wymeldowywać z polski, aby uniknąć opodatkowania nawet na to czekam, aby zawlec tych niekompetentnych urzędników przed Trybunał Europejski. Nie mogę zdzierżyć, że nie robią nic, aby dać ludziom godziwe warunki do życia, ale wciąż by chcieli wyszarpywać pieniądze. Jeszcze raz przepraszam, że odbiegłem od tematu, ale chyba mi to ciążyło jakiś czas, więc to z siebie wyrzuciłem. Tym, którzy uważają ten tekst za stek bzdur życzę ostrego języka i błogosławieństwa krótkiej pamięci:)
Ignacy