Wieczorem po godzinie 18.00 czasu polskiego rozpocznie się posiedzenie FOMC, dotyczące kluczowych decyzji gospodarczych dla Stanów Zjednoczonych.
O ile, z jednej strony zostanie dzisiaj podjęta za oceanem decyzja dotycząca poziomu stóp procentowych, gdzie raczej nie powinno być zaskoczenia i ich wartość prawdopodobnie pozostanie niezmieniona (obecnie wynosi 0,0 – 0,25 proc.), o tyle, w centrum uwagi inwestorów zdecydowanie znajduje się posiedzenie FOMC w sprawie dalszej drogi prowadzenia polityki monetarnej w USA. Dlatego też, inwestorzy przede wszystkim czekają na treść komunikatu, jaki zostanie przedstawiony po zakończonym zgromadzeniu Fed. Spekulacje dotyczące tych informacji nabierają kształtu, a wraz z nimi wzrost oczekiwań. Z jednej strony, zapadnie decyzja w sprawie zakończenia wygasającego w grudniu programu „Operation Twist”, który miał na celu miesięczny zakup obligacji z dłuższym terminem zapadalności o wartości 45 mld USD miesięcznie oraz sprzedaż papierów wartościowych z krótszym terminem za taką samą kwotę. Pytanie jakie nasuwa się w tym miejscu, dotyczy kwestii rodzaju kolejnego programu mającego na celu zastąpić wygasający „Operation Twist” i jego skalę wartości – obecnie prognozuje się zwiększenie rozmiaru trwającego programu QE o dodatkowe ok. 30-35 mld USD miesięcznie na zakup aktywów.
Kolejną sprawę jest tzw. klif fiskalny, który ma automatycznie wejść w życie z początkiem nowego roku.. W tym obszarze w dalszym ciągu trwają rozmowy między obiema partiami w USA, aby wspólnie osiągnąć finalny kompromis. Wczoraj dotarła na rynki finansowe wiadomość o „ociepleniu” w rozmowach między Demokratami i Republikanami, co podtrzymało rynkowy optymizm