Bardzo prosze o komentarz nt sytuacji, gdy nastapilo tzw. oszukanstwo co dla mnie stanowi zwykla kradziez pieniedzy bankowych. Mianowicie w Polsce w niektorych sytuacjach kredyt jest udzielany sklepowi a dokumenty kredytowe podpisuje oczywiscie konsument. Niestety sklep , w tym wypadku sklep skladajacy komputery ,nie wywiazuje sie ze swojego zobowiazania. Nie dostarczyl towaru - oczywiscie falszujac dokumenty odbioru otrzymuje pieniadze banowe - na dokumencie odbioru nie ma juz podpisu kupujacego no ale pieniadze sa w sklepie. Mimo monitow do Banku o zaistnailej sytuacji Bank nie robi nic, odczekujac dwa lata sprzedaje natomiast dlug i do splacenia jest zobowiazany poszkodowany. . A dokument odbioru towaru to paragon. Cena towaru ok.10000 zl. Czy te sytuacje reguluja jakies przepisy prawne w Polsce.
Ocena Prokuratury - brak dostaczenych dowodow dostatecznie uzasadniajacych popelnienia przestepstwa art 17 & 1.
Bardzo prosze o komentarz w tej sprawie .