myślnik
/ 83.31.255.* / 2008-09-01 09:12
Czy mógłbym prosić p.Profesora o wyjaśnienie w kolejnym artykule, dlaczego wiodące w produkcji i eksporcie gospodarki świata dążą, jeśli mogą, do tego aby ich waluta była słabsza ? Cały czas zwiększają również wydajność. Dlaczego to co jest istotne dla normalnych gospodarek tj kurs walutowy, nie jest zdaniem autora, ważne w Polsce. Znowu jesteśmy ekonomicznym wyjątkiem ?
Myślę, że powinniśmy się martwić, że mocny złoty szkodzi "tylko" polskim eksporterom. Jesteśmy w Polsce i martwmy się o polskich producentów i eksporterów. Mocny złoty szkodzi również turystyce przyjazdowej do polski. Jest to również gałęź przemysłu. Mocny złoty szkodzi rodzimemu przemysłowi. Brak odpowiedniego dochodu, akumulacji kapitału, nie pozwoli polskim firmom produkcyjnym, turystycznym na właściwe inwestycje i wzrost wydajności, unowocześnienie. Polskie firmy produkcyjne przestają istnieć, polska baza turystyczna jest na poziomie chlewika i bardzo droga. Rozumiem, że według elementarza ekonomii jakim posługuje się autor artykułu nie jest to powód do zmartwienia.