Winiecki: Prezydenta gafa za gafą
Money.pl
/ 2007-04-18 07:33
Jola K.
/ 217.172.247.* / 2007-04-18 15:50
Winiecki na emeryturę!!!!!!!!!!!. Wszytko ci się PO.ierdoliło dokumentnie.
waz(usa)
/ 64.21.123.* / 2007-04-18 16:03
Jola K., Obiektywny, Drzazga i dalsza ferajna ponizej - gratuluje, przejawiacie wrodzona kulture - POLSKA WARCHOLSKA PELNA GEBA!
DRZAZGA
/ 83.8.213.* / 2007-04-18 19:06
do waz{usa}-czyżby pani prezydentowa ??-wątpię?tak to są fakty !-a więc -rzeczywistość "O B I E K T Y W N A "
Obiektywny
/ 217.153.161.* / 2007-04-18 15:32
Dyrdymały!!!!!!!!!!!!!!!
piinokio
/ 83.27.217.* / 2007-04-18 17:07
To jak wygląda prawda ? Prezydent jest świetny, włada 4 językami obcymi, sprostowania tego co powie nie są nigdy konieczne, wypowiada się klarownie i jasno, jest apolityczny i bezstronny, elokwentny, inteligenty i ma miły sposób bycia. Za się doskonale na prawie zwłaszcza na stosowaniu leninowskich zasdad w prawie pracy. Przegapiłem którąś z zalet ?
DRZAZGA
/ 83.8.213.* / 2007-04-18 15:01
ten durny profesor /niby ekonomii/ -nie ma nic do powiedzenia w ekonomii więc chce zarobic na polityce i to jeszcze zagranicznej !!-"ŚMIECHU WARTE"- TO NAJEMNIK ZA PIENIADZE OD 'OBCYCH " ZACHODNICH sąsiadów!!-wstydu nie masz profesorku?!!-takich osłów nam potrzeba to będziemy się bajecznie "R O Z W I J A Ć"
KKP
/ 89.228.196.* / 2007-04-18 16:34
Durny to jesteś TY. I to do kwadratu.
acomitam
/ 83.25.251.* / 2007-04-18 15:01
Szanowny Pan Profesor raczył stwierdzić, że A. Kwaśniewski mediował na Ukrainie jako osoba prywatna. Może i tak, ale z racji pełnionych obowiązków głowy państwa, skutki włączenia się w spór u naszego sąsiada były głęboko nieprywatne. Wydaje się to nawet niemożliwe, aby prezydent mógł zachować jakąkolwiek prywatność, gdy przyjmuje na siebie obowiązek jakiego podjął się A. Kwaśniewski. Podobnie byłoby z L. Kaczyńskim i tak też można interpretować słowa aktualnego prezydenta: nie da się oddzielić funkcji państwowej od prywatnej, gdy występuje się na arenie międzynarodowej. Zgadzam się natomiast w pełni z uwagą, że warunkeim koniecznym mediowania jest zgoda obu stron konfliktu.
na pochybel czarnym
/ 88.156.211.* / 2007-04-18 18:39
Alew głupek z Ciebie "acomitam", przeciez dwoch kandydatow na prezydenta Ukrainy w owyuch czasach, nie bedzie zapraszalo do mediacji takiego "nikoto" jak Ty czy dwoch Kaczynskich, tylko kogos na poziomie.
Jak ja prowadze spor z kontrahentem, to takiego "nikogo" jak Ty tez nie poprosze o pomoc, tylko biore ludzi z BCC.
acomitam
/ 83.25.197.* / 2007-04-21 08:38
Bo dostanę zajadów ze śmiechu. Ostatni akapit rozbawił mnie do łez i już myślałem, że ze śmiechu nie będę mógł nawet stukać w klawisze klawiatury. Szczególnie zabawne jest stwierdzenie: "biorę ludzi z BCC". Tam chyba nieuków, którzy ze słowem pisanym mocują się niczym "Pudzian" z ciężarówką, raczej nie wpuszczają.
Uśmiać się było można z tego felietonu i gości (i to nie tylko forumowiczów money.pl) zabawić, jak mówi znane porzekadło. ;-)))
Gorące Pozdrowienia dla Pana, Panie Winiecki - kompromitacja poszła już w szeroki świat!
:-DDD
padre padrone
/ 89.76.195.* / 2007-04-18 13:45
winicki to jeszcze jeden dowód na to, że wykształcenie nie ma nic wspólnego z przyzwoitością.
Czytelnik
/ 83.14.128.* / 2007-04-18 13:20
Opluwacza felieton za felietonem.
Marqus
/ 212.244.191.* / 2007-04-18 12:29
"tylko jako osoba dobrze znająca głównych aktorów „pomarańczowej rewolucji"
- gdyby ich znał to by wiedział do czego doprowadzą, chyba że dostał coś od CIA bo rząd US oficjalnie przyznał się do "wspierania" pom. rewolucji- bardzo kiepski artykuł , lepiej niech Pan pisze o ekonomii.
"Mediator zawsze pozostaje osobą prywatną"
kontra:
"premier oświadczył bowiem, że były prezydent „wyjeżdża na Ukrainę jako osoba prywatna". Uśmiać się można"
To było po prostu Piękne!!! - Winiecki uśmiał się w tym
momencie jedynie z własnych wcześniejszych
"przemyśleń" - czyli uśmiał się własnej z głupoty.
Tytuł powinien raczej brzmieć:
Winieckiego gafa za gafą.
Buchachacha!!!
(popękały mi zajady!!! ;-)
Buuuuuchachachacha!!!
Oj Lowc Lowco - widac zes pisuar cala ... spluczka?
Jak umialbyc przeczytac nastepne zdanie w artykule, to bys zrozumial ten tekst o usmianiu sie. Ale nie bede ci tego tlumaczyc - tacy paranoicy i tak wiedza lepiej i umieja czytac tylko co 2 linijke...
Wyksztalciuch
zacytujmy zatem całość, skoro silisz się na obronę z góry przegranej sprawy:
"Oświadczył bowiem, że były prezydent „wyjeżdża na Ukrainę jako osoba prywatna". Uśmiać się można i gości zabawić, jak mówi znane porzekadło. Jarosław Kaczyński chciał bowiem dać w ten sposób wyraz swojej dezaprobaty.
Słowa premiera miały pomniejszyć rangę wizyty Aleksandra Kwaśniewskiego, jadącego najwyraźniej bez aprobaty braci Kaczyńskich."
Czyli powiedzenie Prawdy - bo przecież sam wykształciuch Wieniecki dokładnie parę linijek wyżej upiera się, że prawdą jest, iż każdy mediator to osoba prywatna - ma jednocześnie w jego oczach moc umniejszania rangi wizyty Kwaśniewskiego?
Zatem stały się jasne motywy jego antylustracyjnych wypocin na łamach lewicowych brukowców - jego osobistym doświadczeniem musi być zatem rola Prawdy - umniejszająca rangę każdego TW.
Łowca Łowców
/ 83.11.76.* / 2007-04-18 14:39
i znowu łowca wykazał sie niezrozumieniem czytanego tekstu
widać autor artykułu pisał za mało łopatologicznie ...
czyli twą wyłączną wiedzą tajemną pozostanie to, co Winiecki miał na myśli, artykuując pomniejszającą rolę oświadczania, że mediator to osoba prywatna (co zresztą sam w tym felietonie zrobił - pognębiając sam siebie po dwakroć)
Buchachachacha!!!
Łowca Łowców
/ 83.11.76.* / 2007-04-18 15:12
nic dodac nic ujac .. Łowca Wykształciuchów .. uparcie i wytrwale .. potwierdza że nie umie czytac ze zrozumieniem
bolek i olek
/ 83.17.92.* / 2007-04-18 11:34
jak pijany kwaśniewski zataczał się na cmentarzu w Charkowie, nawet słowem nie wspomniał. pasowału mu. Jak owijał sie po pijaku flaga narodową w siedzibie ONZtu tez cicho siedział, jak przez bagażnik wchodził do samochodu po herbatce u Łukaszenki tez nie zabrał głosu. Taki styl akceptuje i takie zachowanie mu sie podoba. Teraz nie wystarcza mu szczekanie na rząd w Polsce to jeszcze obszczekuje go za granicą. W FT, daje popisy jak to nienawidzi Polski sprawiedliwej i praworządnej. To dopiero egzemplarz.
Novum
/ 77.128.20.* / 2007-04-18 15:56
Jestem ciekaw dlaczego prof. Winiecki tak broni czerwonego pijaka Kwasniewskiego. Moze to dzieki "mgr. Kwasniewskiemu dostal profesora? Czy pan Winiecki juz zapomnial jak wygladala Polska za rzadow komuny? jak bonzowie Solidarnosci a pozniej kumple Kwasniewskiego brali lapowy i rozkradali co sie dalo? Nie uwazam braci Kaczynskich za idealne rozwiazanie, ale napewno sa lepsi niz wlazacy do dupy sowietom Kwasniewski czy skorumpowany analfabeta Walesa
smutna prawda
/ 83.24.238.* / 2007-04-18 14:54
musisz ich zrozumieć . Psubraty pańszczyźniane tzw. awans społeczny zawdzięczają komunie i nie chodzi tu o żadne wykształcenie (co by pod tym pojęciem rozumieć, np. transport morski, lub jakąś pedagogikę), chodzi bowiem o to, aby nie rozwozić gnojówki po polu i nie biegać za bydłem. Za owo uwolnienie się od tych niegodności byli i są w stanie patrzeć przychylnie na każdego zachlanego kacyka, który ich awansu nie kwestionuje.
bolek i olek
/ 83.17.92.* / 2007-04-18 11:34
jak pijany kwaśniewski zataczał się na cmentarzu w Charkowie, nawet słowem nie wspomniał. pasowału mu. Jak owijał sie po pijaku flaga narodową w siedzibie ONZtu tez cicho siedział, jak przez bagażnik wchodził do samochodu po herbatce u Łukaszenki tez nie zabrał głosu. Taki styl akceptuje i takie zachowanie mu sie podoba. Teraz nie wystarcza mu szczekanie na rząd w Polsce to jeszcze obszczekuje go za granicą. W FT, daje popisy jak to nienawidzi Polski sprawiedliwej i praworządnej. To dopiero egzemplarz.
czasogrzebacz
/ 83.15.97.* / 2007-04-18 10:02
A w jakiej to sprawie niby miałby mediować Lechu? Za Juszczenką czyli pejsatą demokracją? Przecież Ukraińcy już się przekonali co to jest pejsato-pedalska demokracja na wzóór Polskiej. A może za demokracją jaką ichni premier ma przed oczyma, czyli demokracją koncesjonowaną przez Putina. I tak źle i tak niedobrze!, więc trzeba tam posłać oszusta i cwaniaczka vicemagistra. Co oszust zrobi i tak będzie źle. Dlaqczego?, bo vicemagister siedzi w KGB-owskiej kieszeni Putina i jest w rozdarciu. Tu by chętnie od pejsatych kosmopolitów przyjął następny zegarek za 100 000 zł a tu Putin bacznie się kolaborantckiej szmacie przygląda. Lechu nie jest taki głupi aby rękę między młot a kowadło wkładać. I tak trzymać.
wft
/ 192.51.44.* / 2007-04-18 09:28
daj chlopu zegarek to klonica nakreca.
po prostu jacek i placek nie nadaja sie do pelnienia powierzonych im funkcji. to zadanie ich przeroslo. moze lepiej niech jarek wraca do kota i mamusi a leszek do brzydkiego kaczatka...
T
/ 83.24.238.* / 2007-04-18 14:57
a ty masz zamiar wrócić do WSI?
Sabre
/ 2007-04-18 08:39
/
Tysiącznik na forum
Nasz prezydent nie wyszedł po prostu poza poziom histerycznego wrzasku, jaki swego czasu zafundował pracownikom szpitala na Bielanach (jeszcze jako prezydent miasta). Pielęgniarka, która poprosiła by zachowywał się ciszej, następnego dnia straciła pracę.
Każde działanie pana prezydenta poprzedzają surmy bojowe, szum husarskich skrzydeł i nastawione lance. Kończy się to jednak mlaskaniem, przestępowaniem z nogi na nogę i nieskładnymi wypowiedziami po których tłumacze wpadają w rozpacz. A później jeszcze przegląd prasy zagranicznej ze środkiem na rozwolnienie pod ręką.
"Lech Kaczyński ma trudności w mediowaniu między własnymi myślami a słowami"
Ależ to po "profesorsku" powiedziane, czapki z głów przed wykształciuchem...
"mediatorem zostaje się wyłącznie na prośbę obu stron konfliktu"
Brednia, psze pana wykształciucha - mediatorem można zostać na prośbę jednej strony przy pojawiającej się aprobacie drugiej strony.
"Mediator zawsze pozostaje osobą prywatną"
A cóż ty próbujesz tu udowadniać? Że czarne jest białe? Kondoliza Rice pojechała niedawno na (twój ulubiony chyba) Bliski Wschód jako osoba prywatna? Buchachacha!!!
"Kiedy ówczesny PREZYDENT RP, Aleksander Kwaśniewski, pełnił misję mediacyjną w poprzednim, ostrzejszym jeszcze, sporze na Ukrainie, to nie czynił tego jako PREZYDENT RP"
Takie wewnętrznie sprzeczne zdanie mogą spłodzić chyba jedynie kretyni.
"w Konstytucji RP nie ma zapisu, że prezydent naszego kraju ma obowiązek włączać się w spory polityczne w innym kraju"
Ale Prezydent RP ma obowiązek dbać o bezpieczeństwo Polski, a destabilizacja sytuacji na Ukrainie niewątpliwie mu nie służy.
Boże, chroń Polskę od takich wykształciuchów...
piinokio
/ 83.27.217.* / 2007-04-18 14:08
Czy to nie jest prawda że obecny prezydent jest słabo (delikatnie powiedziane) zorientowany w polityce zagranicznej. Czy to nie jest prawda że jak tylko coś powie to zaraz potem sypią sie sprostowania że nie został właściwie zrozumiany. Czy to nie jest prawda że zachowuje się jak prostak, że nie zna żadnego języka i ptzynosi wstyd sobie i nam wszystkim. Czy to nie jest prawda że bełkotliwe tyrady jakie wygłasza są żałosne i komiczne zarazem.
nie ma Prawdy Obiektywnej
Relatywista
/ 168.202.103.* / 2007-04-19 09:46
To, ze nie zna jezyka nie jest Prawda Obiektywna? Pewnie zna tylko inaczej.
piinokio
/ 83.27.217.* / 2007-04-18 17:12
Chyba tak samo jak nie ma większej połowy. Ale co ma piernik do wiatraka. Wałęsa miał rację określając obecnego prezydenta słowem dość pospolitaym ale za to zrozumiałym i co gorsza usprawiedliwionym w tym przypadku.
MN1
/ 80.51.231.* / 2007-04-18 16:59
Jest
pchelek
/ 2007-04-18 11:19
/
Tysiącznik na forum
po prostu Lech Kaczyński jest tak skonfliktowany ze wszystkimi, tak skłocony i tak zabetonowany we wlasnych pogladach [samodzierzca Stalin to przy nim pikus maly] ze nawet jego wlasne mysli i jego wlasne slowa sa wzajemnie skonfliktowane - on nie potrafi mediowac z wlasna partia i rzadem to dlaczego mialby mediowac z wlasnymi myslami
A lepiej byc kretynem niz poplecznikiem i wielbicielem PiSdzielcow - mniej szkodzi
Boże chroń Polskę przed większą ilością takich głupków jak ty!
Może tak od słów do czynów? Kup sobie Glocka (może kałacha) pohasaj z nim na jakiejś uczelni typu UW, czy UJ?
Do PT. Moderatora: "głupek" to nie obelga - jako "łowca..." autor powyższej elukubracji sam się tak określił. Nie powinno go to obrażać.
a na merytoryczne argumenty cię nie stać, wykształciuchu? ;-)
Nie spieram się o definicje i określenia, a to właśnie kwestionujesz w felietonie prof. Winieckiego, smarkaczu. Defincje się przyjmuje, lub odrzuca. Masz inne niż on twoja sprawa.
Dyskutować można jedynie o tezach falsyfikowalnych i to zakładając, że dyskutanci mają wspólne paradygmaty (więc i definicje).
Odkąd to masz, Obelgowiczu, pretensje do merytoryczności?
Nie o definicje tu rzecz, lecz o idiotyzmy i sprzeczności zawarte w felietonie tego wykształciucha:
"Mediator zawsze pozostaje osobą prywatną"
kontra:
"premier oświadczył bowiem, że były prezydent „wyjeżdża na Ukrainę jako osoba prywatna". Uśmiać się można"
To było po prostu Piękne - uśmiał się w tym momencie jedynie z własnych wcześniejszych "przemyśleń" - czyli własnej głupoty
;-)))