Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wójcikowski: Gospodarka jak piłka nożna

Wójcikowski: Gospodarka jak piłka nożna

Money.pl / 2007-11-21 09:07
Komentarze do wiadomości: Wójcikowski: Gospodarka jak piłka nożna.
Wyświetlaj:
A... / 2007-11-22 07:52 / Bywalec forum
...a ja tylko przypomnę powiedzenie bodajże Kazia Górskiego: "pieniądze nie grają na boisku"
MN3 / 79.186.93.* / 2007-11-21 23:30
Theodore John Kaczynski:
"Jedną z najbardziej rozpowszechnionych manifestacji szaleństwa naszego świata jest lewactwo, tak więc dyskusja nad psychologicznym obrazem lewactwa"
Brakuje mi na forum wrogów wszelkiego lewactwa, śpią?
pklark / 2007-11-21 13:58 / portfel / -
Powiem szcerze ,ze pisał pan juz lepsze felietony .....
rafal wojcikowski / 88.220.98.* / 2007-11-21 21:47
zapewne Pan pisal już lepsze opinie o felietonach...
maa / 2007-11-21 13:12 / Tysiącznik na forum
Koń a sprawa polska.
Piłka a sprawa polska.

Jasne, że piłka to biznes, nie żaden sport i regułu biznesu się do niego stosują. Z korupcja włącznie.
I co z tego?
Mamy takich ludzi, jakich mamy, oni maja taką kulturę i umiejętności jakie mają.
I co z tego?
Żeby je zmienić, trzeba się uczyć. Ale tak zdobędzie się jedynie wiedzę, nie doświadczenie ani kulturę. Dlatego też jeśli jakiś Polak zdobędzie słowę w dziedzinie twórczej, to poza granicami kraju, bo tu braknie i kultury i doświadczenia.

Ta kultura i doświadczenie odbudowuje się, Szanowny Doktorku. Upłynęło prawie 20 lat, odkąd upadł realny socjalizm i coraz mniej jest "byzmesmenów" w białych skarpetkach i skórzanych kurtkach, specjalizujących się w niepłaceniu za dostarczony towar.
Zaczynaja zdarzac się i menadzerowie, którzy chcieliby robić coś bardziej zaawansowanego, niż zlecać szycie majtek w Chinach.

Brak kultury i doświadczenia jest przyczyną, dla której często jedyną możliwością zachowania zakładu produkcyjnego jest jego sprzedaż firmie zagranicznej. Bo ona ma know how, bo wie, że inżynierom trzeba płacić 2, 3x tyle co robotnikom, bo jej ekonomiści wiedzą, że trzeba mieć laboratoria do badania jakości, biura konstrukcyne, na badania podstawowe nawet, itp, itd...

A pański feleton, jak zwykle cienki. Jak polski futbol.
rafal wójcikowski / 88.220.98.* / 2007-11-21 21:58
Panskie kom,entarz jest fałszywy

1) już pierwsze dwa wiersze spłycają wszystko

2) piłka to biznes a nie żaden sport - reprezentracyjna piłka to mimo wszystko jeszcze sport - bo inaczej Brazylia i Argentyna nie bylyby tam gdzie są, ze o Kamerunie nie wspomnę - a USA i Japonia gromiłyby kazdą inną reprezentację

3) Jan Paweł II (Kraol Wojtyła) - taki przyklad tórczego Polaka, który z tej kultury czeprał ...

4) to nei doświadczenie i lutlura - to po prostu brak elity przez E - ale w sporcie elit nie potrzeba az tak wiele - śmiem twirdzic ze Ukraina i Kamerun mają ich mniej Rumunia tyle samo co my

5)brak kultury powodem sprzedazy firm ??? - ja myślę ze PHS sprzedano Hindusom wlasnei dlatego...podobnie jak Hutrę Czestochowa Donbasowi...- ech

6) wie Pan co jest cienkie ... tył węża...prosze nei zazdroscic tytułu - nie chwalęsie nim i nie używam - to zwykła notka redakcji...
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 12:43
bardzo bym chciał ,żeby gospodarka była jak piłka nożna - w końcu czy ktoś słyszał o związku zawodowym piłkarzy ? albo o koncesji na grę w piłkę ?
maa / 2007-11-21 13:37 / Tysiącznik na forum
Kto Panu broni zająć się gangsterką?
Spełnia chyba wszelkie pańskie wymogi i jest bo piłkarstwa bardzo podobna?

Nawiasem, chyba Pan wie, że jednym z powodów masowej emigracji z Polski jest "XIX-wieczny model kapitalizmu w Polsce"?
acomitam / 83.25.219.* / 2007-11-21 16:21
A skąd Pan wydedukował te rewelacje, że w Polsce mamy XIX - wieczny kapitalizm? Moim zadniem mamy raczej mieszankę socjalizmu i tzw. kapitalizmu politycznego. Ten ostatni z kapitalizmem XIX-wiecznym ma mało wspólnego.
Sabre / 2007-11-21 12:28 / Tysiącznik na forum
Jest jednak nadzieja. Gdy Polska razem z Ukrainą wygrała EURO 20012, co słyszeliśmy od kibiców? Że dokopiemy innym, pokażemy na co nas stać? Nie. Gdy politycy, jak głąby, wyrywali sobie sukces z rąk, kibole w szalikach gadali o autostradach, nowych obiektach sportowych, miejscach pracy ... . Zdumiewające.
Proszę zwrócić też uwagę, że na Pana wzmiance o "drodze szybkiego rozwoju liberalnego", nikt jeszcze nie zareagował bzdetami o złodziejskich liberałach, czy komunoliberałach. W użyciu jest jedynie klasyczny bełkot, zawsze na czasie - Michnikowszczyzna, Sawicka. Ale z sierotami po IV RP już tak będzie. To tylko margines, społeczeństwo przestaje się bać liberalizmu.
Znaczy to, że tak w gospodarce, jak i piłce nożnej, wcale nie musi być źle.
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 12:46
czy to, aby rodzaj odruchu Pawłowa ? EURO2012- sukces - obiekty sportowe - autostrady - miejsca pracy
maa / 2007-11-21 13:48 / Tysiącznik na forum
Nie,
EURO 2112 to obciążenie podatników na rzecz kiboli.
Piłkarskie obiekty sportowe są potrzebne jak dziura w moście, wiadomo, że sie "nie zwrócą" i kto je będzie potem utrzymywał?
Autostrady budowane będą po maksymalnych kosztach - byle zdążyć, a pracowników nawet teraz brak. Juz teraz "autostrada" od Wrocławia w strone Niemiec budowana (raczej modernizowana, to "Adolf Hitler Strasse") była przez Niemców!

Płaćcie może za swoje przyjemności sami, dobrze? Jakoś wasze libertariańskie(pewnie raczej libertyńskie) duszyczki reklamujące lkwidację podatków wszelkich nie buntują się przeciw obciążaniu społeczeństwa kosztami kibolskich igrzysk!
Sabre / 2007-11-21 14:11 / Tysiącznik na forum
Może Pan nie wie, ale są na świecie obiekty sportowe (także stadiony), które się zwracają - nie trzeba ich utrzymywać. Oczywiście nie są to obiekty "narodowe", może poza Wembley, tylko prywatne.
Tu nie chodzi o przyjemności (sam nie jestem kibicem piłki nożnej), tylko o inwestycję.
Oczywiście wszystko zależy od tego, jak to zostanie zrobione.
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 14:51
OK ale my mamy budować państwowe stadiony - ZAWSZE dotowane , więc co tu porównywać do prywatnych ??
Sabre / 2007-11-21 15:51 / Tysiącznik na forum
Ano taki, że te "mamy" nie musi być. Można też te państwowe oddać w ręce prywatne, oczywiście odpłatnie. Zbudować obiekt, który już z góry będzie przewidziany na więcej niż tylko EURO 2012.
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 16:10
gdyby naiwność mogła latać ..... Skoro przez 17 lat po transformacji - NIKT prywatny w Polsce, nie wybudował stadionu - to znaczy , że sie nie opłaca !!!! Żadne zaklęcia magiczne tu nie pomogą.
Sabre / 2007-11-21 16:29 / Tysiącznik na forum
Nie trzeba zaklęć magicznych. Wystarczy taki obiekt jak La Maladiere w Szwajcarii, ADO Den Haag w Holandii, czy kilka innych. Są to tzw. obiekty wielofunkcyjne - opłacalne i to bardzo.
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 17:20
to że gdzieś opłacalna jest uprawa bananów , nie oznacza że i u nas się uda. Zauważam tylko , że nasz ( naprawdę ) sprytny i energiczny naród nie wpadł na pomysł budowy stadionu , więc coś w tym musi być. Mamy mało kibiców oraz chętnych zapłacić np 200Eur za wejście na koncert na takim obiekcie. Poszukałem - ADO Den Haag - 15 000 widzów, Maladiere 12 000 - to chyba ze 2 razy za mało ale na pewno łatwiej utrzymać poza imprezami typu EURO.
Sabre / 2007-11-22 07:58 / Tysiącznik na forum
Mało kibiców? Chyba pan żartuje. W Szwajcarii i Holandii taka ilość widzów jest wystarczająca, u nas mogłoby być więcej. Wie pan co w tym jest, dlaczego takich obiektów nawet się u nas nie planuje? To wspomniany wcześniej syndrom narodowości. Gdyby ktos zaplanował taki obiekt w Warszawie, zaraz odezwałyby sie glosy oburzenia że ktoś "chce kręcić lody". Przecież piłka nożna to niemal nasza narodowa świętość.
maa / 2007-11-21 13:53 / Tysiącznik na forum
Proszę wybaczyć, chyba nie zrozumiałem pańskich intencji.
Dopiero kołowrotki Ghandiego z wpisu poniżej mnie oświeciły.
Sabre / 2007-11-21 13:00 / Tysiącznik na forum
A więc to teraz klęska? Szybka zmiana, czyżby spowodowana zmianą rządów?
Poza tym, odruchy Pawłowa to przecież (według PiSowej definicji) jedynie dobre wychowanie - gdy je stosujemy wobec nie swoich.
Przykład: Jarosław K. walczycy z odruchami Pawłowa u pani Gilowskiej, ściągając ja za spódnicę na siedzenie, gdy ta (odruchowo, rzecz jasna) witała byłego prezydenta.
arch / 2007-11-21 13:43 / Tysiącznik na forum
Radujmy się-
'przegapiłem niestety ogłoszenie Dnia Radości,
a czy Ministerstwo Radości też będzie?
Czy ministrem będzie pan Niesiołowski?
Uprzejmie proszę zorientowanych o pilną odpowiedź.
Słyszałem też , że ten dzień zwieńczył wspólny występ Dody i Tuska.
Niestety przegapiłem to wydarzenie, czy mogłoby ono być powtórzone w następny Dzień Radości -:)))'
Sabre / 2007-11-21 14:02 / Tysiącznik na forum
Widzę że ten Dzień Radości staje się popularny. Może zróbcie inicjatywę obywatelską, w końcu jest was 5 mln:)
Co do Ministerstwa Radości, to szanse są marne - era idiotycznych ministerstw minęła razem z IV RP. A i Niesiołowski nie chciałby pewnie brać przykładu z ministra od morza.
arch / 2007-11-21 15:10 / Tysiącznik na forum
"W rezultacie jesteśmy świadkami zdumiewającej erupcji, awansów na wysokie stanowiska karierowiczów, miernot i oportunistów, ludzi, na których łatwo zdobyć jakieś haki i kwity, a nawet osobników o niejasnej przeszłości i powiązaniach". -wiesz kto to powiedział ?
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 13:21
czyja zmiana ? czy ja kiedyś pisałem, że to sukces ? a co do odruchów - tylko wyjątkowy łżeliberał uzna wydawanie publicznych pieniędzy na igrzyska dla ludu jako gospodarczo optymalne. Jak chodzi o te nieszczęsne miejsca pracy to może wzorem wieszcza Keynesa - popróbować z butelkami , albo jak Ghandi - kołowrotki ???
Sabre / 2007-11-21 13:42 / Tysiącznik na forum
Ja tylko powtarzałem po kibicach, którzy chcieliby widzieć w organizacji EURO 2012 (między innymi), nowe miejsca pracy. A szanowny pan, w odróżnieniu od nich, zobaczył w tym jedynie "igrzyska dla ludu" ... .
Osobiście myślę, że wydawanie publicznych pieniędzy na autostrady jest "gospodarczo optymalne" - pewnie ze mnie "łżeliberał" (to perełka od Dornego, czy Jarosława K.?)
Czy to będzie sukces, czy porażka, to się dopiero okaże.
acomitam / 83.25.219.* / 2007-11-21 16:34
Z tą optymalnością to Pan chyba przesadził. Pamiętam audycję sprzed bodaj pół roku na temat polskich autostrad. Okazuje się, że np w górzystej Chorwacji, w której trzeba się przebijać przez góry, stawiać wiadukty nad przepaściami, budować pasy ruchu na zboczach 1 km autostrady kosztuje mniej niż 6 mln Euro. A u nas? Koszt budowy 1km autstrady Północ - Południe i to w północnej części, gdzie ziemia płaska jak patelnia, został wyceniony powyżej 7 mln Euro. Jak to możliwe, że w Chorwacji buduje się znacznie taniej niż u nas. Niech mi to ktoś wytłumaczy?
Sabre / 2007-11-22 08:00 / Tysiącznik na forum
Mieliśmy niedawno przykład - jak to pięknie została "renegocjowana" umowa z panem Kulczykiem.
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 14:58
sprawa prosta - lud widzi miejsca pracy , rządzący - igrzyska i paru ludzi - interes. Co do "optymalności" - zgodzę się , że jest ona uzależniona od czynników prawno podatkowych, ale dla przykładu prywatna firma ma problem z autostradą pn-pd. Czyli obecnie ta konkretna budowa NIE jest optymalna gospodarczo. Chyba , ze będziemy rozważać brednie o partnerstwie publiczno prywatnym. Gospodarczo - porażka , medialnie - może sukces.
Sabre / 2007-11-21 15:46 / Tysiącznik na forum
Mając takie podejście (tu ciemniak, tu złodziej, tu cwaniak), lepiej zrezygnować z budowy i poczekać aż samochody zaczną poruszać się w powietrzu. Optymalnie.
Marqus / 79.187.251.* / 2007-11-21 16:14
nigdzie o ciemniakach itp. ani rezygnacji nie pisałem. Potrzeba odpowiednich regulacji prawno - podatkowych i ktoś te autostrady wybuduje - chyba że ktoś będzie sprytniejszy i samochody zaczną jednak latać :))
MarcoP2 / 83.29.22.* / 2007-11-21 11:51
Moim zdaniem sukces piłkarzy jest związany z ostrą walką z korupcją w polskiej piłce. Dzięki za to byłym władzom. Walka z korupcją powinna być prowadzona bardzo ostro. Powinno to dotyczyć nie tylko wierchuszki (PZPN), ale również klubów. Wtedy i piłka klubowa się poprawi i będziemy mogli oglądać mecze LM z udziałem polskich zespołów. Czy tę sytuację naprawi obecny rząd. Chciałbym, ale wątpię.
Czas pokazał, że jest w otoczeniu tych ludzi zbyt dużo ludzi skorumpowanych.
Handel wyrokami 1 / 83.21.36.* / 2007-11-21 12:36
Autorem sukcesu piłkarzy jest minister Ziobro, który aresztował sedziów łapowkarzy. Zamiast handlować meczami zaczeli po prostu grac. Jakie to proste.
Platformrsi spowodują wybuch , erupcje korupcji i skonczą się sukcesy piłkarzy.
Klops / 83.26.192.* / 2007-11-21 10:53
Najpiękniejsze jest to że Ebi po każdym meczu mówi cicho "Babciu Kocham Cię". Ten młody chłopak jest prawdziwym Polskim diamentem pięknie oszlifowanym przez Holendrów, którzy nadali mu cechy pięknego klejnotu. Tylko istnieje, że jeśli będziemy kultywować bylejakość - tak jak dotąd - niebawem nabawi się skaz tak wielu że spadnie z piedestału w niepamięć.
Handel wyrokami 1 / 83.21.42.* / 2007-11-21 09:07
Polska jest straszliwie skorumpowana. Nie znam drugiego kraju tak przeżartego korupcją.
Ostatnio Michnikowszczyzna wzieła sie za obrone korupcji. Niedługo Beacia Sawicka i Blida będa miały w Centrum Warszawy wielkie pomniki osób prześladowanych przez Kaczyzm.
prawdomówny / 79.187.37.* / 2007-11-21 11:34
to oczywiste, że to nie Sawicka była winna tylko CBA. Tak samo jak w przypadku Blidy, to nie ona się zabiła tylko prokuratura.
Ten teatr się dopiero zaczyna.
Nigdy nie wyjdziemy z tej korupcyjnej sitwy. Widocznie dla wyborców PO bycie na ostatnim miejscu w UE w rankingu percepcji korupcji to wielki zaszczyt. Są dumni z tego powodu za granicą zmywając pomyje i wkręcajać krany.
Tej pozycji na pewno nie zmienimy za tuska a te jego >korupcję wypalimy żelazem< to tyle warte co >Janku współczujemy tobie, dla ciebie zawsze będzie miejsce w naszym rządzie
.....!!!..... / 83.29.22.* / 2007-11-21 09:23
A propos Beaty Sawickiej. Już podjęto działania by za wszelką cenę ją wybielić i przedstawić jako ofiarę i bohaterkę. Już zapadła decyzja (zrealizowana), by oddać pieniądze z łapówki. Dlaczego dopiero teraz? Dlaczego nie następnego dnia po ujawnieniu sprawy?
Mądrej głowie dość.

Najnowsze wpisy