Forum Forum finansoweKredyty

wpłatomaty mBank - ostrzegam i szukam poszkodowanych

wpłatomaty mBank - ostrzegam i szukam poszkodowanych

Panda78 / 212.76.37.* / 2006-12-18 21:46
Do grona okradzionych przez wpłatomat mbanku w niedzielę dołączyłam. W niedzielę, w ostatni przedświąteczny weekend wybrałam się na zakupy do centrum handlowego. Przy okazji udaję się do wpłatomatu mBanku (wcześniej sprawdziłam w internecie - działa!). Po otrzymaniu instrukcji od pracownicy mKiosku (wpłacanie w małych transzach kwotowych niewielkiej ilości banknotów) udaję się do wpłatomatu. Pierwsza dawka ksieguje się po godzinie, druga - kwota 3 500 zł natomiast "utyka" w żelastwie, które oddało mi kartę i nie wydało potwierdzenia. POjawia się komunikat o awarii modułu kasowego i.... Teraz sobie wyobraźcie... Tymczasem przez 30 dni o ile nie dłużej, bo i takie sytuacje opisywano na tym forum: (Wcale nie dramatyzuję! Po prostu takie są w tej chwili realia w moim przypadku.)
- nie mam za co żyć (jedzenie)
- nie dokonuje żadnych opłat
- nie opłacam ubezpieczenia NW - tracę ciągłość
- nie mam za co kupić prezenót świątecznych
- itp. itd.

Skandalem jest brak wsparcia infolinii (pół automatyczne blondynki klepiące w kółko te same formułki, sugerujące, że jestem oszustką), nieakceptowalnie długi okres obracania moimi pieniędzmi, i generalnie niezauważanie przez pryncypałów mBanku poważnego problemu jakim jest awaryjność wpłatomatów!!!
mBank straci już wkrótce we mnie długoletnią klientkę, nie omieszkam opowiedzieć o tym moim duuzo zarabiającym znajomym (którzy zapewne także przeniosą się do innych banków). Ale zanim sie to stanie mam pyatnie do poszkodowanych:

CZY JEST KTOŚ CHĘTNY DO NAGŁOŚNIENIA SPRAWY W MEDIACH???

Chętnych prosze o kontakt na forum lub na maila: oszukani_przez_mbank@interia.pl
Wyświetlaj:
Beata GD / 83.11.232.* / 2016-06-21 13:48
Mnie dwa razy utknęły pieniądze w bankomacie. Byłam przerażona, ale:
1. Zadzwoniłam i napisałam do mbanku - oddali mi pieniądze po tygodniu.
2. drugim razem oddali po tygodniu, ale zareklamowałam, że za mało o 100 zł. Reklamacja została uznana. Otrzymałam na konto 100 zł na drugi dzień.
Czyli nie jest tak najgorzej. Teraz ZAWSZE wpłacam po 400 -500 zł jednorazowo. I to wszystkim polecam
daria2000 / 178.56.95.* / 2010-08-28 21:39
witam ja również przeszłam gehennę wpłacając kasę do bankomatów mbanku. Sytuacja powtórzyla się dwukrotnie więc przestałam wpłacac gotowkę,jestem zmuszona szukac innej drogi tak aby omijać szerokim łukiem mwpłatomaty. Pierwszy problem pojawił się gdy maszyna połkneła pieniądze po czym cudem wypluwała po trochu, i na szczescie wszystkie. Drugie podejscie było juz nieco ostrozniejsze z mojej strony,wpłacalam w obecności pracownika innego banku w ktorym byl zamieszczony wpłatomat. Kasę wplacil za mnie bankowiec wytłumaczyl dokladnie co i jak,aby nie przydarzyla mi się wspomnana wczesniej historia.Niestety tak jak przewidzialam,i jemu nie udało się wpłacic, a co więcej maszyna nie oddała pieniędzy wypluła co najwyżej kwitek z opisem:transakcja nie udana.Bez żadnego określenia ile mi zabrało,nic tylko puste sformułowanie.I rób człowieku co chcesz, i dochódź się o swoje pieniądze !Czekałam tydzień na zwrot z sercem na ramieniu czy nie skonczy się to wszystko w sądzie...
Marzena985 / 89.75.87.* / 2016-03-25 07:08
Potwierdzam. Pieniądze i to duże w moim odczuciu bardzo potrzebne do dalszych transferów/płatności natychmiastowych zniknęły na 2 dni po wpłacie.Stracilam wiarygodność u kontrahentów wcześniej informując ich że pieniądze wyszły (byłam przecież w ich posiadaniu i kwestia godziny oraz kilku kliknięć).
Nikt nie umiał pomóc zero informacji.
Punkty naziemne MBank służą jedynie do np.szybkiego założenia rachunku etc.
Na koniec się dowiedziałam że mój rodzaj rachunku nie ma możliwości wpłaty gotówki w placówce do której jechałam dość daleko bo jest ich bardzo mało.Przy zakładaniu nikt o tym nie wspomniał a mnie nie przyszło do głowy spytać bo uznałam że oczywiste jest iż Rachunek bankowy służy do wplat i wypłat gotówki?!
Skandal.
gajefski / 89.228.236.* / 2010-02-08 19:53
ostatnio wpłacałem 6000zł w 3 transzach raz po raz, korzystam regularnie, raz mi tylko jakoś się podwinęły i zaklinowały w podajniku.

miałaś pecha trzeba przyznać.

no infolinia musi w takich przypadkach pomóc

ale z tego co wiem mbank nie jest włascicielem tych wpłatomatów i niestety nie od nich to zalezy, z drugiej strony maja logo mbank wiec to do czegos zobowiązuje
gajefski / 89.228.236.* / 2010-02-08 19:54
aha dodam ze tę kasę wyciągnąłem na siłę ale się udało. też miałem stracha. myślę ze to margines. robiłem z 30 wpłat i raz mi się takie coś stało we wpłatomacie który wyglądał na stary
Paranoja / 213.76.172.* / 2010-02-08 16:57
Taka sama sytuacja dosięgła także mnie. Bankomat oczywiście przyjął pieniądze, oddał kartę, a jakże - niestety jednak potwierdzenia wpłaty nie dostałam. Czarna dziura. Kamfora. I co ciekawe na własne pieniądze, które wcięło nie z mojej winy muszę czekać tydzień, jak dobrze pójdzie. Niewielka kwota ale i nie mała a fakt pozostaje faktem. Pozdrawiam Mbankusiów :)
xxxvvvvbbbb / 67.175.225.* / 2008-04-21 04:25
przykra sprawa doswiadczylem tego samego w stanach tylko ze w moim przypadku odbylo sie to troszke inaczej, mianowicie dokonalem depozytu w kopercie, ktora nastepnie w bankomacie zniknela bez potwierdzenia... heh... z ta ze roznica od Twojej historii ze po telefonie na infolinie przyznano mi natychmiastowy kredyt w wysokosci wplaty do wyjasnienia sytuacji. po 14 dniach pieniadze wrocily na konto.... kiedy to bedzie w polsce... ehh....
oszczedzacz / 2008-02-21 13:26
Takie ostrzeżenia można zobaczyć w wielu miejscach. Np. http://www.tanie-kredyty.com.pl/kredyt/index.php?option=com_smf&Itemid=27&topic=134.0

Chyba te wpłatomaty to naprawdę kiepska sprawa. Choć osobiście nie korzystam.
Omegawolf / 193.16.229.* / 2008-03-07 11:30
Dwa to jeszcze nie "wiele" ;)
Omegawolf / 83.7.39.* / 2008-02-05 21:58
"Po otrzymaniu instrukcji od pracownicy mKiosku (wpłacanie w małych transzach kwotowych niewielkiej ilości banknotów) [...] kwota 3 500 zł natomiast "utyka" w żelastwie"

Trzy i pół paki to dla Pani "mała transza"? Taka kwota to minimum 18 banknotów, a zapewne więcej, biorąc pod uwagę rzadkośc występowania dwustuzłotówek zapewne więcej.

A "niekompetentna pracownica" mBanku poinformowała Panią, jak zminimalizować ryzyko i skutki awarii... Co za bezczelność, nie?

Jeżeli wrzuca Pani 3500 PLN lekką ręka na raz w bądź co bądź zawodną maszynę (zamiast poświęcić nieco więcej czasu np. wpłacając po 500 PLN...) to sama Pani zwiększa koszty potencjalnej awarii. Niestety, trzeba MYŚLEĆ i zapobiegać nieszczęściom.

Jeżeli to "mała transza", to chyba dla bogacza.

"Skandalem jest brak wsparcia infolinii (pół automatyczne blondynki"

To teraz infolinia mBanku jest z przekazem wideo? ;)
zadowolona z banku / 87.105.148.* / 2007-09-08 11:19
i dlatego lubię swój "marmurowy" bank :)

- Kasjerki się nie zacinają i bezproblematycznie księgują całą wpłatę na konto
- można przekazać większy plik banknotów - nawet pogiętych i naderwanych - też sobie poradzą
- z infolinii korzystam tylko z lenistwa - gdy nie chce mi się iść do oddziału, to jest mój wybór a nie jedyna droga kontaktu z pracownikiem
- w oddziałach zwykle pracują osoby z doświadczeniem a młody pracownik ma wsparcie od starszych - informacje przekazywane klientowi są zgodnie z prawdą
- potwierdzenie złożenia pisma w oddziale mam od ręki
- mogę robić przelewy i inne operacje 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu - bank udostepnia mi usługi elektroniczne

Jak się nie chce płacić kilku złotych za prowadzenie rachunku, trzeba się liczyć z niedogodnościami :)
kassska / 213.158.196.* / 2008-06-04 10:18
a stanie w gigantycznych kolejkach marmurowych banków nie nazwiesz niedogodnością?
:)
gl / 83.30.11.* / 2007-09-07 19:11
w moim przypadku nie bylo tak zle :)
4.9.2007 wplatomat w katowicach (scc) wciagnal 17 banknotow po 100zl i zablokowal sie (`blad modulu kasowego`) - oczywiscie zglosilem reklamacje..
dzisiaj (7.9.2007) calosc kwoty zostala zaksiegowana na moim koncie (z data 4.9.2007).

ps. nie jestem pracownikiem mbanku ;)
pisze po to, zeby dla rownowagi pojawily sie takze glosy nie-oszukanych-przez-mbank..
Konsultant Money.pl / 2007-02-01 11:36 / Specjalista Money.pl
Myślę, że przede wszystkim powinna Pani zwrócić się z reklamacją bezpośrednio do mBanku. Reklamacja zawsze musi być złożona w formie pisemnej, a czas jej rozpatrzenia to około 14 dni roboczych. Każda reklamacja złożona na piśmie musi być rozpatrzona i odpowiedź musi zostać przekazana składającemu reklamacje w tej samej formie - pisemnie. Powinna Pani zgłosić zaistniałą sytuację - w tym wypadku awarię - natychmiast po wpłacie środków. Wpłatomaty znajdują się w mKioskach, w których są także pracownicy mBanku, i z pewnością pomogliby w załatwieniu tej sprawy.

Proponuję cierpliwość i złożenie reklamacji. Liczę na to, że zostanie rozpatrzona na Pani korzyść.
maciej999993333 / 79.186.153.* / 2008-10-14 12:57
Idiotyczna odpowiedź . Ten pseudospecjalista nie rozumie że bank zabiera na 30 dni pieniądze bez żadnych konsekwencji !!
/ 193.238.72.* / 2007-01-26 13:44
witam......
mialem podobna przygode, tylko ze znacznie mniejsza kwota....wplatomat "wpapusial" mi kilkaset zlotych.... zalatwienie sprawy trwalo kolo miesiaca... feralna maszyna znajduje sie w Galerii Kazimierz w Krakowie.... wszystko skonczylo sie dobrze, ale stracilem troche nerwów.. Zaskalem natomiast odsetki za niezaplacone rachunki....Od tamtej pory kazda wieksza sume wplacam normalnie w banku.... kosztuje to pare zlotych i trwa dwa do dwóch dni ale nie mam zamiaru juz nigdy ryzykowac takiej przygody....
caneo / 83.30.205.* / 2008-04-13 18:34
witam serdecznie ja mialam taka przygode z wplatomatem ale w polbanku tylko Pan otrzymal odsetki a ja nie i beszcelnosc oraz arogancja sztucznej blondyny doprowadzila mnie do szalu lepiej isc poczekac do kasy niz potem miec przygode
Karolek30 / 2008-02-21 16:37 / Bywalec forum
Ja osobiście nie mam zaufania do tego typu maszyn i unikam ich jak ognia...
pink80 / 2008-02-23 11:13 / Bywalec forum
coraz wiecejj slychac dziwnych sytuacji ;/ jak ostatnio gdzies na ochocie jacys kolesie jakos z czytywali karty przez bankomat ;/ nic innego tylko do skarpetki chowac kase;/
topi / 89.77.133.* / 2008-03-02 22:27
Witam, od zeszłego tygodnia staram się odzyskać z mbanku 9500 tys. które wplaciłem poprzez wpłatomat. Na koniec maszyna wypluła moją kartę z komunikatem o awarii. Po co wystawiają wpłatomaty, które nie działają prawidłowo??? Jakaś chora paranoja.
payman / 83.27.236.* / 2008-05-09 11:16
Jak można być w ogóle takim debilem żeby wpłacać przez głupią maszynę kwoty pow. 1000 zł !!?? Jak widzę ludzi, którzy wpłacają swoją k***a pensję z 3 miesięcy i stoją przy tym pół godziny przy automacie to przecież ręce opadają...to nie jest maszyna do takich rzeczy !!! Tu można wpłacać drobną kaskę, jak ktoś ma jakieś banknoty, k***a czy nikt w tym kraju nie myśli ??!! To normalne, że się zawiesza przy takich kwotach!! To nie jest jakaś sztuczna inteligencja, tylko zwykły komputer. I potem ja chcąc wpłacić 200 zł muszę czekać zanim naprawią, bo jakiś debil postanowił oszczędzić na przelewie
kierwa / 93.159.164.* / 2010-11-19 11:58
zgadzam sie, nie powinno sie przez wpłatomat wpłacać pieniędzy powyżej 1.500 zł! to jest zwykła maszyna- komputer....ludzie nie czytaja dokładnie instrukcji, wpłacają większą ilość banknotów niz można...potem pojawiają się problemy...i tak- ktoś zablokuje wpłatomat bo jest idiota i chce wpłacić na raz 10.000, a potem człowieku lataj po mieście, szukaj innej maszyny, bo chcesz wpłacić 500 zł. automat przez ludzką głupote sie blokuje- i to w imię bezpieczeństwa naszych pieniędzy. mam koleżankę pracującą w Mbanku, która mówiła, że zdarzało sie, że automat blokował się, bo ktoś chciał wpłacić pieniądze...spięte gumką, wrzucał...monety do podajnika na banknoty itp.....a potem ktos ,,normalny'' przychodzi i sie w******, bo wpłatomat nieczynnny....serwis ma czas do godziny przyjechać i odblokować wpłatomat. A więc drodzy Polacy- Buracy- czytajcie wprawnie instrukcje, jak macie możliwość to korzystajcie z pomocy osób doświadczonych i przede wszystkim uwierzcie w to, że to jest MASZYNA- ma prawo sie zaciąć, popsuć itp.i...na litość boską- nie wpychajcie na siłę swoich ciężko zarobionych pieniędzy....nie wyobrażam sobie jak lekką ręką można wsadzić do maszyny 9.500 zł.....debilizm
radekkkkkkk / 77.88.181.* / 2008-09-16 17:47
payman ale ty jestes p***********. 9,500 tys to ja zarabiam w miesiac za granica gdzie wplacam o wiele wieksze sumy do wplatomatow bezproblemowo. Przyjezdzam do polski i widze samo chamstwo, wulgaryzm i debilizm. Konkretny przyklad ciebie, pajacu.
radekkkkkk / 77.88.181.* / 2008-09-16 17:48
paranoja zeby nie mozna bylo wplacic pieniedzy. ch** z takimi wplatomatami.
ńiuNiek / 89.75.220.* / 2009-10-08 15:37
Wpłacam regularnie pieniadze do wpłatomatu - nigdy mniej jak 1000 PLN
Raz wpłaciłem wpłaciłem 24 000 ( po sprzedaży auta) tylko musiałem podzielić na paczki po 5000 zł bo wpłatomat max przyjmował po 50 szt - robię to tylko wewnątrz budynku i w oddziale MBanku. Sam widziałem jak facetowi wcieło "ładnych parę groszy" bo wpłacał na zewnątrz a był wtedy mróz i maszynka zawiodła..
dominikai / 217.117.136.* / 2013-08-07 08:01
kto takie kwoty wplaca przez wplatomat. drobne sumy rozumie ale nie takie jak wy opisujecie. najlepiej wlpacic w banku najpewniejsze.

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: