tankowcami jeszcze nie bylo i długo, długo nie będzie. Droższy bedzie jeżeli uda się to zrealizować to gaz łupkowy. Tańszego gazu od Rosyjskiego transportowanego do Polski istniejącym systemem rurociągów nie bylo i nie będzie.

Cala reszta to propaganda tych ktorzy chcą straszyć gazem Rosyjskim i tych którzy chcą za wszelką cenę sprawić prezent amerykanom i pozwolą im pompować mln. ton wody pod powierzchnię gruntu aby eksploatować złoza łupkowe.

otwórzcie ludzie uszy i oczy na ten codzienny KIT, który PO z Tuskiem wciska obywatelom !

że obronimy się przed przejęciami takich firm jak PGNiG przez Rosjan.

Iluzja uzależnienia się od Rosji ??
70 % gospodarstw wiejskich w Polsce nie ma dostępu do gazu ziemnego , tylko drogi Propan-Butan z butli pozostaje , gaz zużywa w większości przemysł, to dobrze że ta inwestycja powstanie , da pewne zabezpieczenie dostaw gazu do Polski gdyby ktoś na wschodzie zakręcił kurek. Tylko po co ten cyrk polityczny ? Przecież to nie Tusk zainicjował budowę.

Bardzo panu wspolczuje panie Premierze.Musi pan polykac nie swoja "zabe".Dzisiaj mowil pan o korzysciach plynacych z dywersyfikacji dostaw gazu oraz posiadania gazoportu.Przeciez ma pan konsultantow,fachowcow,ktorzy doskonale wiedza,ze gazoport jest inwestycja POLITYCZNA,nie majaca nic wspolnego z ekonomia.Przemysl chemiczny(skazany na gaz)ostro protestowal przed gazem katarskim,ktory bedzie o 1/3 drozszy od rosyjskiego,chocby z powodu potrzeby dwu lub trzykrotnej przerobki.Podobnie rzecz sie ma z wymarzonym "naszym" gazem lubkowym(kiedy on bedzie).Wydobyciem na podstawie wlasnych technologii zajma sie Amerykanie.Oni tez beda dystrybutorem ustalajacym ceny.A przeciez powszechnie wiadomo,ze uzyskanie gazu lubkowego jest bardzo kosztowne.Nie moge zrozumiec jednego,dlaczego Niemcy nie buduja gazoportu tylko wchodza w dostawy gazu rosyjskkiego,nie bojac sie uzaleznienia od "nieprzewidywalnego"dostawcy rosyjskiego,ktory od dziesiatkow lat zaopatruje Polske,nie baczac na nasze sympatie polityczne.Pisze o tym z troska,poniewaz jestem konsumentem gazu(ogrzewanie domu),a nie zaczadzonym politycznie "patriota".

A dlaczego nie możemy importować gazu z Norwegii ? Przecież blisko mamy, a oni tam całkiem pokaźne złoża mają.
Nurtuje mnie to pytanie i fajnie jakby ktoś rzeczowo odpowiedział ;)

Niestety ceny gazu przez to nie spadnąlecz wzrosną.
Ktoś przecież za to wszystko musi zapłacić - czyli końcowy odbiorca, konsument

Kontrakt z Katarem. Może Phlemiel ujawni Polakom szczegóły tego kontraktu. Podobno gaz ten ma być droższy od ruskiego. Czy zostaniemy wykiwani przez Katarczyków tak jak ze stoczniami?