Mąceniem to jest takie gadanie, jak twoje. Czyli lepiej nic nie robić? Złoty wiek Polski, po co coś w ogóle zmieniać, nie? Oj, właśnie przez takie myślenie tylko byłoby trwanie w tym cudzie gospodarczym, z którego uciekło parę milionów Polaków.

na złość komoroskiemu zaglosuje na dude.

Chociażby dlatego, że gdyby mógł na tym skorzystać każdy, to nagle byłoby mnóstwo jednoosobowych działalności gospodarczych, które by jedynie czychały na korzyści podatkowe tylko dla siebie indywidualnie. A zgodnie z tym pomysłem, po pierwsze zwiększa się zatrudnienie (czyt. zmniejsza bezrobocie) i ten co rzeczywiście chce się rozwijać to zatrudni i przy okazji skorzysta na mniejszym podatku, a ci co chcą tylko wyłudzić zostaną trochę przyhamowani, bo jak przekalkulują koszty zatrudnienia 3 osób, a korzyść jaką mogą osiągnąć to nie będzie się im opłacać kombinować. I jeszcze jedna zaleta, stworzą się miejsca pracy na umowę o pracę - może część z przedsiębiorców odejdzie od schematu zatrudniania pracowników z własną działalnością i zatrudni ich na umowę o pracę. Widzę sens w takim podejściu do tematu - należy dawać możliwości, ale jednocześnie hamować krętactwo. Należy zrobić tak by były różne korzyści - podatkowe, zmniejszenie bezrobocia, zahamowanie oszustw. I takie podejście ku temu zmierza. Piszę to z perspektywy, nie zwolenniczki Pana Dudy, ale z perspektywy wieloletniego pracownika księgowego - widzę co się dzieje i zmiany, rozsądne zmiany, są konieczne. Napewno nie da się tego wszystkiego osiągnąć w ciągu najbliższych 5 lat, ale przynajmniej powinny nastąpić jakieś kroki ku lepszemu - i ważne zacznijmy od naszego prawa, które szkodzi obywatelowi, a nie go wspiera - bogaty zawsze wygrywa, a tak nie powinno być, bo jak obywatel nie czuje się bezpiecznie, to poprostu nie czuje żadnego przywiązania do ojczyzny.