Nie tylko Guział, poza WWS-em jeszcze kilka organizacji na ochotę na fotel - np. Misto Jest Nasze albo "starowinki" takie, jak SLD, PiS czy PO. Sialalala zabawa trwa ;)

Trochę nie pojmuję twojego toku rozumowania...Jeśli Piotr Guział "wymyślił sobie ratowanie warszawskiego sportu" to najwyraźniej wie skąd wziąć na to pieniądze, a poza tym skończ człowieku wreszcie narzekać,bo z tego co można zaobserwować, to należysz do tych, którym zawsze jest źle - nic nie robią - źle, chcą coś zrobić - jeszcze gorzej... Śmiechu warte...

No a co w tym złego, że Warszawska Wspólnota Samorządowa pamięta o powstańcach?