Forum Polityka, aktualnościKraj

Wybory w Rosji. Zwycięstwo partii Putina przesądzone?

Wybory w Rosji. Zwycięstwo partii Putina przesądzone?

Wyświetlaj:
Oszolomowaty / 79.255.81.* / 2011-12-04 22:39
No to się będzie Donek i Radek cieszył. A Bronek pewnie w portki z radości naszcza i pęk kwiatów już pewnie Putinowi wysłał ... A tutaj co nieco o realu w Rosji:
"...Rosyjskie wybory wygrała Jedna Rosja Władimira Putina. Będzie mieć ponad połowę głosów w Dumie. Resztę jej sojusznicy. U naszych wschodnich granic odbudowuje się imperium od zawsze Polsce wrogie.

Rozkład sił w rosyjskiej Dumie to dzisiaj pięć nazwisk – Putin i Miedwiediew, naprzemiennie wymieniający się fotelami premiera i prezydenta Federacji Rosyjskiej, Gienaddij Ziuganow, lider Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, Siergiej Mironow, szef proputinowskiej partii Sprawiedliwa Rosja oraz Władimir Żyrinowski, lider nacjonalistów spod sztandaru Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji. Żaden z tych polityków nigdy nie krył niechęci do Polski. Niechęci mniejszej, lub większej – ale zawsze niechęci. Rosyjskie wybory pogrążyły Polskę, bo o ile dotychczas Kreml nie wahał się wywierać presji na tych, z którymi robił wielkie interesy, dzisiaj będzie działał już bez białych rękawiczek. Podnoszenie ceny paliw kopalnych i umowy handlowe z Niemcami z pominięciem Warszawy były dopiero preludium do gry, którą światu chcą zaproponować Rosjanie. A nie ma się co oszukiwać – świat w tej grze ma zdecydowanie więcej do stracenia.

Grigorij Jawliński, lider opozycji demokratycznej w Federacji Rosyjskiej, były szef partii Jabłoko (dzisiaj już poza parlamentem) jeszcze niedawno przekonywał, że rosyjski rynek można określić mianem kapitalizmu administracyjnego. Zmonopolizowanego, bardzo niezróżnicowanego i bardzo nieprzyjaznego, ale jednak kapitalizmu. Obecnie ta sytuacja może się zmienić na gorsze. Zwiększy się monopolizacja, uzależnienie rynku od administracji oraz wysoki poziom kryminalnej przestępczości. - A ponieważ nie mamy prawdziwych sądów, często sposobem załatwiania spraw w biznesie jest zlecanie zabójstw. Zmiany rynkowe i administracyjne mogą się pojawić dopiero wówczas, gdy pojawi się niezawisły sąd i odpowiednio przygotowane prawo – mówił w rozmowie z Nowym Ekranem. Teraz już wiadomo, że Duma zmian w prawie nie przeprowadzi. Jeżeli jakieś, to wyłącznie te zmierzające do odbudowy Imperium Rosyjskiego. Imperium, któremu Polska stoi na drodze.

Ariel Cohenstarszy analityk ds. Rosji i Eurazji i międzynarodowej polityki energetycznej w Heritage Foundation dwa dni temu na łamach "New York Times" w swojej analizie zauważa, że choć bezspornie Rosja nie jest już komunistyczna, z całą pewnością nie jest również krajem demokratycznym. Raczej tworem oligarchii prowadzonych przez służby specjalne.

- Putin zadeklarował, że chce stworzenia Unii Eurazjatyckiej, która będzie się rozciągać od polskich granic po góry Pamiru – wyjaśnia Cohen. - Jej członkami będą Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, co pozwoli powrócić rosyjskim żołnierzom nad granicę z Afganistanem. Moskwa z pewnością zechce przyłączyć do bloku Armenię i Ukrainę. Tak więc człowiek, który rozpad Związku Radzieckiego określał jako największą geopolityczną katastrofę XX wieku, będzie odwracał ten proces.

Co więcej – Rosjanie są, jak nigdy wcześniej, podatni na hasła nacjonalistyczne. Coraz częściej retoryka polityków mówi o „prawdziwych Rosjanach”, „wielkim państwie”, co – zdaniem Cohena – jest kalką retoryki ideologów niemieckich z początków XX wieku. Putin zaś nie pozostawia złudzeń. Chce znaleźć się w tym samym rozdziale Historii Rosji, co Piotr I, Iwan Groźny, czy Józef Stalin.

Rosjanie już wprost mówią, że nie boją się ani potęgi Chin, ani krajów Arabskich. - Mogą nam zabrać ziemię, zasoby, ale nie mogą nam zabrać duszy – deklaruja.Duszę, i owszem, może zabrać, ale zachodnia cywilizacja, oparta na demokracji i wolnym rynku. I to jej właśnie Moskwa boi się najbardziej. Bała się - do zamknięcie urn wyborczych.

Sytuacja w Moskwie niepokoi Amerykanów. Nie tylko zresztą – uważnie przyglądały się jej MSZ-ety Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch i Niemiec. A polskie MSZ? Ani słowa wzmianki o rosyjskich wyborach. Zupełnie, jakby się nic nie działo. I jakbyśmy graniczyli z Hiszpanią – nie z Rosją...."
Z nowego Ekranu
ashton / 178.217.39.* / 2011-12-04 22:32
Żeby nie te surowce...
Putin solą w oku USA / 109.243.51.* / 2011-12-04 22:17
„USA nie popiera powrotu Putina na stanowisko prezydenta w marcowych wyborach w 2012 roku. USA gwałci prawo międzynarodowe i Statut ONZ’u. Rosja skłania się do wycofania swego udziału w wojnie USA przeciwko Talibanom w Afganistanie. Przyjacielskie stosunki prezydenta Obamy z premierem Indii Manmohan’em Singh niepokoją rząd Pakistanu, który jest lekceważony przez Waszyngton i z tego powodu otwarcie szuka poparcia w Chinach.”
„Obecnie sytuacja regionalna jest korzystna dla Pakistanu. Ostatnio, 2g listopada, na konferencji w Stambule, Rosja, Chiny, Pakistan i Iran zajęły postawę negatywną w sprawie baz amerykańskich na terenie Afganistanu po 2014 roku.
Program rządu prezydenta Obamy utrwalenia „Amerykańskiego Stulecia na Pacyfiku” czyni z Pakistanu bardzo ważnego partnera Chin. Jednocześnie autonomia Pakistanu jest korzystna dla Rosji i Iranu. Tak więc Rosja, Chiny i Iran popierają Pakistan uniezależniony od USA. Żadne z tych państw nie chce azjatyckiej wersji „tarczy” w Hindu Kusz. Tak więc Pakistan może pomóc w uzuwaniu sił USA i NATO z Azji Środkowej. W rezultacie prawdopodobnie wkrótce Pakistan otrzyma zaproszenie by został pełnoprawnym członkiem Shanghai Cooperation Organization, która to organizacja posługuje się chińskim i rosyjskim jako językami oficjalnymi i nie dopuszcza nawet obserwatora USA w czasie organizowanych przez nią manewrów i zjazdów…”
http://tnij.org/ohvt
tita-slawa / 95.116.238.* / 2011-12-04 18:47
wybory???To raczej dzien potwierdzenia!!!
Kto wysoko stoi bije z gory i trudno sie bronic tym, co na dole sa.
Wapniak / 2011-12-04 11:03 / Tysiącznik na forum
Oby. Nadmiar "demokracji" był zawsze i jest szkodliwy... Nie widać?
njliber / 83.9.163.* / 2011-12-04 22:06
Jakby takich wapniaków było tu więcej to by tu była Afryka.
Wapniak ma u mnie plus / 109.243.51.* / 2011-12-04 22:32
Neoliberał jest żywym dowodem tego, że nie wszyscy młodzi zmądrzeli.
Czy to nie o skutkach Twojej neoliberalnej polityki czytałem na forum:
2011-12-03 22:51:15 109.243.156.* | młodzi wykształceni z dużych miast mądrzeją
Re: SLD chce budować świeckie państwo. Przez dialog [0]
„Żyję za obiecane 100 milionów od Wałęsy.”
„Mieszkam w jednym z trzech milionów obiecanych mieszkań Kaczyńskiego.”
„Na zielonej wyspie Tuska.”
ZBoku.pl
em96 / 81.81.180.* / 2011-12-04 09:31
Czyżby był jeszcze ktoś tak naiwny i wierzył, że nie będzie fałszerstw...?
Oczywiście wykluczam Polaków głosujących na PO...

Najnowsze wpisy