Forum Forum inwestycyjneFundusze

Wycena jednostek i pare innych pytan.

Wycena jednostek i pare innych pytan.

markx / 2007-09-25 20:30
24.09 po godzinie 6 rano zlozylem zlecenie w mbanku na zakup jednostek AIG AKCJI. Wg tabeli realizacji zlecen, jednostki zostana zakupione z data wyceny 25.09 (czyli dzis). Czy to oznacza, ze zakupie je po aktualnej cenie jaka byla po zamknieciu sesji, czyli 30.30zl?
Czy data wyceny jednostek z danego dnia, to wartosc jaka osiagaja po zamknieciu sesji?

Druga sprawa. Co oznacz, ze subfundusz jest z ochroną kapitału
(95% ochrony) (31.12–31.12 następnego roku). Czy to znaczy, ze 31 grudnia 2007 wycena jednostek powinna byc taka jak 31 grudnia 2006 - (maksymalnie) 5%? Jak rozumiec te daty?

Trzecia sprawa. Kazdy fundusz pobiera prowizje za zarzadzanie. Czy ona jest juz wpisana w cene jednostki i faktycznie ta prowizja jest ukryta? Jezeli tak, to jak to rozumiec. Fundusz z prowizja za zarzadzanie 5%, ktory zarobil w danym roku np. 20% tak na prawde zarobil 25? Jezeli ta oplata jest wliczona w cene jednostki, to jak to jest przy wplacie wiekszych kwot? Wtedy wartosc jednostki jest szacowana inaczej?

Czwarta sprawa.
Czy w mbanku po realizacji transakcji widac po jakiej cenie zakupilo sie jednostki? Podczas zakupow podaje sie tylko okreslona kwote. Wiedze, jak wyceniona jest dana jednostka trzeba czerpac z innego zrobla.
miki3d / 91.142.207.* / 2007-09-26 00:04
ad. 1. Wycena funduszu z danego dnia to wartość, jaką osiągnął po sesji giełdowej odbywającej się dzień wcześniej.

ad. 2. Myślę, że w podanym przez ciebie przypadku jest tak jak mówisz. Ale każdy tego typu fundusz ma swój statut, i tm zapisane są szczegóły. Ochrona kapitału może polegać m.in. na tym, że zarządzający bedzie się starał nie stracić więcej niż 5%, choć nie musi być to klientowi zagwarantowane.

ad. 3. Każdy pobiera opłaty za zarządzanie; są one wliczone w codzienną wycenę funduszu (5% rozbite na te ok. 250 dni pracujących w roku). Przypuszczalnie przy wiekszych kwotach można je negocjować. Wtedy tworzy się osobne klasy jednostek uczestnictwa różniące się sposobem naliczania opłat. W mojej firmie mamy do czynienia z klientami inwestującymi po kilka milionów złotych i są to za małe pieniądze, aby negocjować z TFI takie opłaty. Ale przypuszczam, że takie firmy jak np. Aegon, Nordea czy Skandia (polisy inwestycyjne), czy np. TFI Skarbiec (w przypadku funduszy Top) mogą sobie na to pozwolić.

ad.4. Nie znam szczegółów w mbanku. Wiem natomiast, że mbank jest tylko pośrednikiem, więc każde TFI przyśle Ci papierowe potwierdzenie zawarcia transakcji, gdzie zawrze cenę po której kupiłeś jednostki.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy