Forum Forum prawnePracy

Wydawca wycofał się z umowy

Wydawca wycofał się z umowy

yde / 2010-02-25 17:48
Wydawca u którego zdarzyło mi się wcześniej wydać książkę, zlecił mi napisanie kolejnej. Właściwie narzucił mi to zlecenie, ponieważ temat książki zupełnie mi nie odpowiadał a także nie bardzo miałam czas ja pisać, pracowałam bowiem nad innymi, korzystniejszymi dla mnie projektami. Przyjęłam jednak zlecenie, choć zaproponował mi tylko 1200 zł, co w tym momencie wydaje mi sie irracjonalną kwotą, ponad to stwierdził ze chce mieć gotowy tekst za 2 tygodnie. Odparłam, ze to niemożliwe, raz - ze musze przygotować się, zebrać materiały potrzebne do jej napisania, co zajmie mi około 1,5 tygodnia, dwa - mam inne zlecenia z których musze się wywiązać. W końcu udało mi sie wynegocjować miesiąc. Byłam wówczas w Warszawie, wydawca w Krakowie, wiec siła rzeczy nie było mowy o żadnej umowie w formie pisanej, prosiłam go o przesłanie mi takiej umowy poczta, ale odparł ze zrobi to gdy będzie miał cale opracowanie u siebie. Wydawało mi sie, ze rozmawiam z odpowiedzialnym i konsekwentnym człowiekiem, jednak jak sie okazało bardzo sie pomyliłam. Wydawca dzwonił do mnie co jakiś czas aby dowiedzieć sie na jakim etapie jest książka i sprawiał wrażenie zainteresowanego. Kiedy skończyłam i zadzwoniłam żeby mu zakomunikować, iz jutro będzie miął całość na poczcie mailowej, odpowiedział mi, ze to juz nieaktualne i nie mam prawa mieć do niego pretensji, bo nie podpisał ze mną żadnej umowy, wiec do niczego się nie poczuwa. Nie mogłam w to uwierzyć, w końcu poświęciłam tyle czasu i energii na prace teraz uznaną za niepotrzebną i to przez osobę która sama mi ja zleciła. Na domiar złego stało sie to kosztem moich innych zleceń. Czy faktycznie wydawca ma prawo, od tak sobie, bez powodu rozmyślić sie? Zachowałam maile i smsy, w których wydawca zleca mi napisanie książki i podaje warunki współpracy...czy na podstawie tych dowodów mogłabym wyciągnąć konsekwencje wzglądem niego?
Będę wdzięczna za glos w tej sprawie.
Pozdrawiam

Najnowsze wpisy