Albo porozumienie stron, albo rozwiązanie za wypowiedzeniem. Na tym właśnie polega porozumienie stron, że zamierzający rozwiązać umowę składa ofertę drugiej stronie rozwiązania w dogodnym dla siebie terminie, a nie składa zawiadomienia, że umowę wypowiada. Porozumienie wymaga zgody drugiej strony, przystania na ofertę. Natomiast wypowiedzenie ( z zachowanym kodeksowym jego okresem )- nie . Zatem składa Pani ofertę rozwiązania umowy albo natychmiastowego, albo odroczonego o te dwa tygodnie.
W trybie art. 30, par. 1, ust. 1 Kodeksu Pracy. ( na ten zapis się powołać ). I liczyć, że pracodawca się zgodzi. Nie ma on jednak najmniejszego obowiązku się zgodzić. Niestety jest już za późno na tryb art. 36, par. 6 czyli skrócenia kodeksowego wypowiedzenia w czasie biegnącego już wypowiedzenia. Nawet dziś złożone wypowiedzenie bowiem zaczęłoby bieg 1 kwietnia i zakończyło 30 kwietnia.
Kodeks;
http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-pracy