Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wyższe podatki to nawet 30 mld zł. Rząd się skusi?

Wyższe podatki to nawet 30 mld zł. Rząd się skusi?

Wyświetlaj:
Comenius / 78.8.14.* / 2009-07-15 15:28
Proszę spojrzeć na to, co obecnie dzieje się w turystyce. Kryzys miał spowodować, że wiecej pieniędzy wydane zostanie na urlop w Polsce, tymczasem większość albo siedzi w domu, albo zaopatruje się w Biedronce, czy Stokrotce. Nie należą też do rzadkości wyprawy z całym wyposażeniem w postaci namiotów i grilla. Obawiam się, ze na podniesieniu podatków rząd przeliczy się w podobny sposób. Wielu ludzi straci pracę, albo przejdzie do szarej strefy i krociowe zyski zamienią się w niebotyczne straty. Nie tylko nie wpłyną podatki, ale jeszcze trzeba będzie znaleźć pieniądze na zasiłki dla bezrobotnych. Zawsze w taki sposób kończy się próba nałożenia kolejnych obciążeń, zresztą - o czym nie należy zapominać - procentowo i tak należących do najwyższych w Europie.
Były zwolennik PO / 91.208.150.* / 2009-07-14 09:09
PANIE TUSK OSZUKUJE PAN WYBORCÓW ???!!!

- GDZIE 3X15% ?
- GDZIE OPODATKOWANIE ROLNIKÓW ?
- CO TO ZA LIBERALIZM JEŻELI PLANUJE PAN WPROWADZIĆ RESTRYKCJE DLA NAJBARDZIEJ PRZEDSIĘBIORCZYCH I NAJLEPIEJ WYKSZTAŁCONYCH POLAKÓW (dodatkowa stawka pit 40%) ?

OJ TUSKU TUSKU WYBORÓW PREZYDENCKICH TO TY NIE WYGRASZ.
Bernard+ / 79.187.8.* / 2009-07-13 11:34
Wypuszczane, co chwila przez Rząd zapowiedzi, różnych sposobów załatania deficytu finansów publicznych okraszone deklaracjami, że wygłaszający je politycy nie chcą podwyższać podatków, ale sytuacja budżetu jest już trudna, to balony próbne, które przygotowują opinię społeczną na podwyżki obciążeń fiskalnych. Widać, że koalicja rządząca nie ma jasnego planu, co w tej sytuacji robić a PiS i Prezydent zamierzają każde trudności Rządu PO - PSL wykorzystać w trwającej kampanii wyborczej o urząd Prezydenta na następna kadencję. Każda z partii politycznych, chce coś ugrać dla siebie na trudnej sytuacji budżetu. Odnoszę wrażenie, że nikt nie rozważa takich zmian, które w tej sytuacji mogłyby być najlepsze dla wszystkich Polaków a szczególnie dla tych pracujących poza sferą budżetową i płacących podatki oraz składki do ZUS, od których pracy i przedsiębiorczości oraz umiejętności gospodarczych zależy ile dochodów do kasy państwa wpłynie. Ważniejsze dla polityków są sondaże popularności i trwałość koalicji siedzącej przy kasie publicznej niż dobro Narodu Polskiego, jako całości. Może nie wiadomo, które z możliwych rozwiązań pomagających polskiej gospodarce w wyjściu z kryzysu finansowego są dobre dla Narodu Polskiego a politycy wiedzą tylko, które pociągnięcia są dobre dla ich partii lub ich liderów?
Trzeba, aby Prezydent Rząd Posłowie i Senatorowie zdali sobie wreszcie sprawę z tego, że Polsce potrzebne są nie tylko doraźne oszczędności budżetowe i nie tylko doraźne zamknięcie bilansu i sfinansowanie deficytu budżetowego dziś i w przyszłym roku, ale trzeba wreszcie zacząć poważną kurację tej toczącej Państwo Polskie i rozwijającej się od 20 lat choroby, której objawem jest stały deficyt budżetowy i mimo wzrostu dochodów państwa powyżej inflacji bardzo niski PKB per capita. PKB Polski jest jednym z najniższych w Europie, ( bo tylko Łotwa Bułgaria i Rumunia mają niższy PKB na głowę mieszkańca niż Polska). To powoduje stały brak środków na finansowanie ważnych dla całego narodu spraw, w których Polska rażąco odstaje poziomem zaspokojenia potrzeb od przeciętnej skali europejskiej.
Przyczyny zaś tej choroby są następujące:
1. Malejąca liczba osób pracujących poza sferą budżetową, które płacą podatki dochodowe oraz płacą obowiązkowe para podatki, które kłamliwie nazwane są składkami obowiązkowych ubezpieczeń a równocześnie rosnąca coraz szybciej liczba osób zdolnych do pracy a utrzymywanych przez budżet państwa.
2. Relacje dochodów osób płacących podatki i składki do dochodów osób utrzymywanych z podatków i składek stale rozchodzą się w złym kierunku gdyż maleją dochody płatników a rosną dochody osób utrzymywanych z budżetu.
3. Część sfery przedsiębiorstw zatrudniająca około 1 miliona osób jest od lat nierentowna ciągle nierentowna i niesamodzielna tak, że bez dotowania oraz bez ulg w opłacaniu podatków i składek lub bez pomocy państwa na inwestycje nie wypracowuje nawet środków na proste odtworzenie swoich warsztatów pracy i bez dotowania publicznymi pieniędzmi dawno by upadła a przecież w innych krajach są to przemysły generujące bogactwo narodu. Ta część przedsiębiorstw państwowych i spółek z udziałem własności skarbu państwa jest kulą u nogi reszty pracujących Polaków i pasożytuje na pozostałej części polskiego społeczeństwa pracującego, bowiem pomimo swojej bardzo niskiej efektywności i tragicznie marnej wydajności ekonomicznej wywalczyła sobie politycznie najwyższe płace, otrzymuje wyższe i wcześniejsze emerytury oraz luksusowe przywileje socjalne, których nie mają 4 miliony pracowników rentownych i samodzielnych przedsiębiorstw prywatnych solidnie płacących podatki i obowiązkowe składki.
to_już_było / 91.94.202.* / 2009-07-12 07:58
By żyło się lepiej podebilki, by żyło się lepiej.
buhahaha
Bernard+ / 79.187.8.* / 2009-07-13 11:45
Kolejne Polskie błędy systemowe są takie:
4. Rozbudowana i niesprawna administracja, nadmiernie rozdrobniona, dublująca się i przeszkadzająca sobie, obywatelom i przedsiębiorcom. Administracja, tworząca coraz bardziej rozbudowane bizantyjskie struktury, rywalizująca o wpływy i pieniądze jak np. urząd wojewody i marszałka województwa albo ministrowie w kancelarii prezydenta i premiera, kancelaria sejmu i senatu, gminne, powiatowe, wojewódzkie i krajowe zarządy dróg i wiele innych urzędów i instytucji więcej polskiego podatnika kosztują niż dla Polaków wykonują.
5. Skomplikowany system podatkowy kosztowny w ściąganiu groszowych podatków od drobnych podatników a nieefektywny w ściąganiu milionowych zaległości podatków od wielkich oszustów podatkowych.
6. Nadmierna i niewłaściwie ukierunkowana redystrybucja dochodu narodowego przez budżet państwa i budżety samorządowe. Powoduje swoim działaniem najpierw poważne zubożenie wielu setek tysięcy Polaków o najniższych dochodach na osobę w rodzinie przez zabieranie im środków na samodzielne życie ( jest to swoiste produkowanie ubogich przez nieproporcjonalnie wysokie opodatkowywanie i oskładkowywanie najniższych dochodów), aby następnie z tych zagarniętych podatków i składek ubezpieczenia po wykonaniu bardzo kosztownej biurokratycznej procedury i poniesieniu wielu kosztów utrzymywania armii urzędniczej, wypłacać głodowe zasiłki Potrzebującym. Jeżeli dla naprawienia zła wyrządzonego biednym których do biedy doprowadził głupi system fiskalny Państwo Polskie utrzymuje w tym celu liczną i dobrze opłacaną armię urzędników, księgowych, kontrolerów, audytorów i kilkanaście rodzajów służb policyjnych, to jest to przykład organizacji głodnego węża zjadającego własny ogon. Taka biurokracja karmi się bowiem do syta biedą Polaków krzywdzonych przez system podatkowo ubezpieczeniowy.
lotar / 212.76.37.* / 2009-07-10 21:22
Jeżeli masz tego wszystkiego dość a czujesz się jeszcze na siłach i masz na bilet - uciekaj. Uciekaj młody do Chile, do Namibii, do Salwadoru czy chocby do Czech. Wszędzie może byc tylko lepiej. Tu stracisz młodość, siły, godność, zasady, przyzwoitość i honor.
Bóg dał Ci tylko jedno życie i jedyne co nakazał to przeżyć je przyzwoicie. Nie powiedzial, że musisz być obywatelem tego kraju. Nie kazal być męczennikiem, żeby być zbawionym. Masz być tylko dobrym człowiekiem.
Więc póki nie zostałeś ze szczętem upodlony, póki odróżniasz dobro od zła, póki nie dopadł Cię relatywizm i polityczna poprawność, póki chcesz być przyzwoitym i uczciwym, a nade wszystko, jeżeli chcesz mieć dzieci i chcesz ich dobra - uciekaj.
To przeklęte miejsce i podli ludzie. ONI nie robią nic dla Polski i Polaków. ONI nawet nie myślą o Polsce i Polakach. ONI są moim i Twoim wrogiem.
Uciekaj. Wszędzie, gdzie indziej może być tylko lepiej.
Bernard+ / 79.187.8.* / 2009-07-13 11:48
Wiele złego powoduje system starego prawa z czasów słusznie minionych bo przykładowo: 7. Prawo pracy zawiera nadal wiele przepisów z czasów PRL, gdy w zasadzie w kraju był tylko jeden wielki pracodawca czyli PRL a prywatny kupiec, rzemieślnik lub producent zabawek był wrogiem klasowym. Te przepisy oparte o filozofię państwa socjalistycznego do dziś nieusuwane z prawa pracy pomimo całkowitej zmiany struktury pracodawców i pracowników, mimo radykalnej zmiany stosunków społecznych i gospodarczych szkodzą pracownikom, są źródłem wielu niepotrzebnych konfliktów pomiędzy pracodawcami i pracownikami.
8. Dodatkowo prawo pracy pomieszane jest z prawem ubezpieczeń społecznych i stale jest zabrudzane doraźną polityką budżetową państwa. Wymaga to ponoszenia przez pracodawców wysokich kosztów niepotrzebnie skomplikowanej i drobiazgowej administracji dokumentacją pracowniczą. Np. po co wymiar urlopu uzależniony jest od ogólnego stażu pracy lub od wykształcenia wszak to aktualny pracodawca ponosi koszty wynagrodzeń za urlop a od wykształcenia nie zależy to czy pracownik potrzebuje więcej czy mniej dni odpoczynku.
9. System ubezpieczeń obowiązkowych, którego głównymi instytucjami są ZUS i OFE pomimo jego reformy i wielokrotnego zmieniania stopniowo, zatraca swoją podstawową funkcję świadczenia usług ubezpieczania polegających na tym, że w zamian za wnoszone składki od zdarzeń, które powodują utratę środków na utrzymanie się ubezpieczonego, tenże ubezpieczony nabywa prawo do świadczeń finansowych. System ten stale jest modyfikowany w takim kierunku jakby był normalnym elementem systemu podatkowego i służył jedynie do uzupełnienia źródeł dochodów podatkowych. Świadczy o tym fakt całkowitego zerwania związku składki rentowej z wysokością i ilością wypłacanych rent. Bo jeżeli składka opłacana w ubiegłych latach w wysokości 13% była po zmniejszeniu się ilości wypłacanych rent za wysoka w stosunku do kwot wypłacanych rent, więc można było ją obniżyć do 6% to było takie działanie zgodne z zasadami wykonywania zbiorowych umów ubezpieczeniowych. Ale jeżeli teraz w ZUS brakuje pieniędzy, ale nie na wypłatę rent, lecz na wypłatę emerytur dla 40 letnich, 45 letnich, i 55 letnich uprzywilejowanych politycznie emerytów, w tym emerytów wcześniej zwalnianych z pracy i posyłanych na emerytury zamiast do innej pracy również ze sfery budżetowej, to zamiar podniesienia w tym celu składki emerytalnej ubezpieczonym pracującym, mimo, że posiadają już 60 lat i 43 lata pracy i opłacania składek jest zamiarem złodziejskim. To politycy pod naciskiem związków zawodowych uchwalili dla celów poprawienia sobie wyników sondaży wyborczych nowe wydatki na młodych emerytów a teraz, gdy brakuje im pieniędzy na taką rozrzutność chcą pracujących ludzi starszych od większości uprzywilejowanych emerytów obłożyć faktycznie podatkiem na zapłacenie rachunku za swoją nieuczciwość i niefrasobliwość polityków, którzy jeszcze w ubiegłym roku swoimi decyzjami zwiększyli skalę wydatków na emerytury nieznajdujące pokrycia w składkach emerytalnych i w dotacji budżetowej. Jeżeli pracownicy zmuszeni do opłacania składek do ZUS mają ponieść dodatkowe koszty to nie w ten sposób, który jest zwykłym podatkiem na uprzywilejowanych biorców wystrajkowanych wcześniejszych emerytur, ale niech to będzie zrealizowane w sposób uczciwy. Jeżeli brak środków na emerytury w systemie repartycypacyjnym to proszę podwyższyć o kilka procent składkę emerytalną a nie rentową. Uczciwość w ubezpieczeniach wymaga adekwatności składek do świadczeń wypłacanych w przyszłości. Jeżeli dziś 60, letni pracownik i 55 letnia pracownica mają sobie obniżyć poziom życia i oddać dodatkowe 7% swoich zarobków, aby zrównoważyć budżet ZUS zadłużony z winy nieuczciwych polityków to niech to jest pożyczka, która będzie zwrócona, gdy ten pracownik osiągnie ustawowy wiek emerytalny 65 lat i przejdzie na emeryturę. Jeżeli składka emerytalna zostanie podwyższona o 7 % i wzrośnie z 19, 52% do 26, 52% to do ZUS będą wpływać dużo większe środki na bieżące wypłaty emerytur, ale na koncie ubezpieczonego płatnika tych składek będą uczciwie zapisywane wpłacone przez niego kwoty podwyższając mu stan konta, od którego zależeć będzie za kilka lat u starszych lub kilkanaście lat u młodszych pracujących suma składek stanowiących podstawę przyszłej jego emerytury. A contr ario - Jeżeli zarówno składki emerytalne jak i składki rentowe oraz inne rodzaje składek wpłacanych przymusowo do ZUS są przez władze traktowane de facto tak jakby były podatkiem, który władza przeznacza, na co jej się żywnie podoba to, po co ponosimy wszyscy koszty oddzielnego obliczania, księgowania, rozliczania i ewidencjonowania tych składek. Prościej byłoby ustalić jedną kwotę obliczoną, jako suma procentowa od dochodu i wpłacić bez kosztownego rozliczania, bo władza i tak wsypie te wszystkie składki do jednego wora, z którego wypłaca świadczenia po uważaniu zmieniając co chwila zasady.
Bernard+ / 79.187.8.* / 2009-07-13 11:43
I ostatni grzech polskiego systemu to; 10. System obiegu pieniądza publicznego został tak określony, że każdy jego uczestnik musi ponosić wielokrotne opłaty bankowe powodujące niepotrzebne karmienie publicznym i prywatnym pieniądzem zarządów banków. Jest to spowodowane głównie wielokrotnym przepływem pieniędzy od podatnika i płatnika do budżetu państwa przez różne struktury administracyjne i przepływ powrotny do ministerstw i urzędów centralnych oraz województw, powiatów i gmin a także urzędów terenowych nadzorowanych przez poszczególne Urzędy Centralne i do jednostek i zakładów budżetowych nadzorowanych przez samorządy, aby po „zjedzeniu” przez tego splątanego węża dużej części własnego ogona zostać przez system biurokratyczny zwrócona obywatelom w postaci marnej, jakości usług publicznych świadczonych w niewystarczającej ilości i w postaci symbolicznych zasiłków. Jeżeli Gmina wypłaca zasiłki rodzinne dla kilkuset dzieci w kwocie miesięcznej kilkadziesiąt złotych a dla wykonania tej czynności musi zatrudniać 3 urzędników, których pensje oraz pozostałe koszty roczne są równe kwocie wypłacanych zasiłków to jest to system głupio i nieuczciwie nieefektywny. Korzystają na takim systemie wyłącznie osoby zatrudnione w tym celu w urzędzie gminy i urzędach wyższego szczebla organizujących, planujących, rozliczających, nadzorujących i kontrolujących ten proces.
Dlatego aby nie tylko zmniejszyć skutki kryzysu finansowego spowodowanego przez nieuczciwe wręcz złodziejskie zarządy banków i instytucji finansowych (wypłacające sobie wielomilionowe premie za swoje decyzje i oszustwa księgowe ) dla dziś pracujących i wytwarzających PKB Polaków i zasłużonych wieloletnią pracą emerytów należy zmienić prawo i organizację systemu tak aby zlikwidować przyczyny choroby gospodarczej i społecznej naszego państwa a nie tylko zakleić kosztownymi miliardowymi plastrami objawy tej choroby.
Obywatel III RP / 83.3.58.* / 2009-07-14 10:20
piszesz Bernard+
"Jeżeli Gmina
wypłaca zasiłki rodzinne dla kilkuset dzieci w kwocie
miesięcznej kilkadziesiąt złotych a dla wykonania tej
czynności musi zatrudniać 3 urzędników, których pensje oraz
pozostałe koszty roczne są równe kwocie wypłacanych zasiłków
to jest to system głupio i nieuczciwie nieefektywny.
Korzystają na takim systemie wyłącznie osoby zatrudnione w
tym celu w urzędzie gminy i urzędach wyższego szczebla
organizujących, planujących, rozliczających, nadzorujących i
kontrolujących ten proces."

I co ? I głupoty piszesz. 1. Zasiłki rodzinne, celowe, stałe, pielęgnacyjne i w naturze oraz dodatki mieszkaniowe dla obiboków wypłacają Ośrodki pomocy Społecznej a nie Urzędy Gminy. Koszt obsługiu tych zadań (w tym pensje) nie przekracza 2-3 % wypłaconych kwot. Kłamiesz lub jesteś niedoinformowany...
Comenius / 78.8.14.* / 2009-07-15 15:33
A wiesz w ogóle, co to są za kwoty? Aby je otrzymać, trzeba się tak nachodzić, że gdyby podobny wysiłek poświęcono na politykę społeczną z prawdziwego zdarzenia, problem niewykorzystanych zasobów ludzkich - wolę to nowoczesne określenie, mniej wygodne od uważania wszystkich za nierobów - na dobrą sprawę w ogóle by nie istniał. Odnoszę wrażenie, że utrzymywanie rzeszy ludzi w stanie społecznego uzależnienia leży w interesie społecznych molochów, które czerpią z tego zyski, a nie pozwalają przezwyciężać trudne sytuacje życiowe, jak głosi zapis ustawy o pomocy społecznej.
andowc / 83.5.12.* / 2009-07-10 21:55
Tadeusz Wozniak - Leżę (Rok1972).mp3

http://freeky-music.org.ua/polski/?dir=POLSKI%20ROCK%201972/
historyk / 89.77.32.* / 2009-07-10 20:48
Rząd Tuska nie ma już pomysłów na rządzenie jego nieróbstwo i arogancja pcha go do samobójczych pomysłów. Szkoda gospodarki i społeczeństwa.
A taki to miałbyć wspaniały rozwój a będzie unicestwienie rynku.
wenggrowie / 83.21.38.* / 2009-07-10 20:22
unija pożre wsystkien polski majątek i doprowadzi do nędzy biednych ludzi i to już widac
jGazz / 2009-07-10 20:07
Może trzeba sięgnąć po inne rozwiązanie. Przyjrzeć się naszej rozdmuchanej do granic wytrzymałości administracji. W urzędach miast, gmin, w starostwach czy w województwach oraz w administracji centralnej jest tylu nierobów, że z braku zajęć jakichkolwiek wymyślają dodatkowe zbędne zarzadzenia, przepisy. #,5 mln urzędników w Polsce to jakby nie patrzeć trochę za dużo. Może by tak tam poszukać oszczędności. 10 % w płacach bezpośrednich to około 12 mld plus koszty utrzymania stanowiskach nawet prostym rachunkiem licząc to kolejne 70% czyli ponad 8 mld. Ale tak nie b,edzie , bo każdemu rządowi niezalezy tylko na jednej grupie społecznej. To znaczy ludziach prowadzących działalność gospodarczą czy przedsiębiorcach. Za komuny nazywali ich prywaciarzami, dziś się niewiele zmieniło.
greki / 77.253.16.* / 2009-07-10 19:36
Głupoty, z góry zakładać że ktoś będzie przeszkadzał wetował, i oponował to tak jak zchęcać tego kogoś, wręcz namawiać postaw mi się bo nie mogę inaczej i bez konfrontacji przedstawić racji swojej sytuacji. Dziecinnada i tyle.To całe szoł ja ci się postawię żebyś ty miał możliwość wytłumaczenia się że inaczej nie można zrobić.
aninim666 / 62.97.213.* / 2009-07-10 19:26
powiem tak zawsze obywatel cierpi na podwyzkach nie oni po drugie moga mi skoczyc te podwyzki bo od 2 lat nie płace podatku i moga mnie cmoknac bo nie maja sposobu jak ugrysc moja kase
sober / 80.48.115.* / 2009-07-10 16:17
To jest niezmiernie frapująca sprawa; PiS zredukował podatki od dochodów osobistych, co zostawiło 8,2 mld złotych w kieszeni obywatela (i tak już bogatego, a przybyło obywateli, żyjących ze zbieranych puszek po piwie, bo w budzecie tyleż samo zabrakło, na socjal i służbę zdrowia). Teraz, gdy wrócimy do poprzedniej sytuacji, budżet zyska zaledwie 12% z tego, co nie tak dawno stracił. A przecież taka zmiana miała mieć wpływ na rozruszanie finansów i powinna przynieść więcej niż 8,2 mld. Nie dość, że nie przyniosła, to jeszcze dochody budżetowe spadną. Co to za dziwny mechanizm ekonomiczny? Czy pisuarowe reklamy, chwalące podatkowy sukces tej formacji, były kłamstwem? W szpitalu w Kutnie siedzi w swej kaplicy ksiądz, który bierze 7 tys. pensji. Pytam się; czy przy tej mizerii budzetowej stać jest nas na to, by ten człowiek nikomu do niczego nie potrzebny, miał obnizone podatki. Tam z boku umierają ludzie, bo nie ma na współczesną terapię szpitalną, a my sobie fundujemy jeszcze łapiducha. Po podpisaniu w 1993 roku przez Skubiszewskiego konkordatu, skarb państwa na cele wyznaniowe (głownie na rzecz Krk) wydaje 5 - 8 mld złotych. Kilka miesięcy po podpisaniu glemp powiedział w TV publicznej: :I co takiego się stało? A było tyle protestów!". Stało się panie glemp! Jesteśmy co roku lżejsi o miliardy złotych. Niech 2 razy tyle na pana i pańską instytucję wydaje obywatel, ale nie poprzez instytucję państwa, a z własnej woli i z własnej kieszeni.
Binarek / 212.160.172.* / 2009-07-10 17:01
PO zrealizowało obniżkę stawek PIT w 2009 poprzez ograniczenie wydatków

Akurat to dobry ruch bo pozwolił utrzymać konsumpcję i utrzymac w ryzach stopę bezrobocia
tytanus / 83.6.124.* / 2009-07-10 12:22
no i jak tu nie byc w szarej strefie. rozliczac sie bez faktury i rozdmuchiwac koszta. przeciez tu sie inaczej nie da
pan władek / 89.231.107.* / 2009-07-10 12:09
już słyszeliśmy ideologiczną podbudowę, jeżeli prezydent nie będzie przeszkadzał to nie podniesiemy wam podatków.
Jakie to słońce Peru jest łaskawe.
Binarek / 212.160.172.* / 2009-07-10 12:30
Tak Panie Władku - ekspercie z Wall Street

Podczas gdy w innych krajach premierzy mogą liczyć na współpracę w latach kryzysu z Prezydentem.

Nasz Prezio, który przeżerał środki publiczne w czasach prosperity ze swym braciszkiem (przypomne podgrzewane chodniki ) teraz zrobi wszystko aby przeszkodzić w naprawie finansów
A Kaczorek ma motorek / 85.221.175.* / 2009-07-10 20:22
Panie | Binarek co Pan za bzdury Pilarskie wypisujesz
W jakim stanie była gospodarka po rządach SLD .Afera goniła aferę
PIS rządził tylko dwa lata i przed jego wybraniem obie partie PO i PiS miały niemal identyczne programy. PO wręcz uprawiało plagiat programu PiS.
Wkrótce szydło wyszło z worka co naprawdę chciało PO tylko władzy by nie było w Polsce walki z korupcją.
Wszystko co było zgodne przed wyborami dla PO stało się nie do przyjęcia ,rozpoczęła się prawdziwa wojna medialna i złośliwa destabilizacja prac rządu ze strony PO wspieranej prze TVN POLSAT ,Wyborczą ,środki przekazu na który mają wpływ Ludzie z kręgu wielkiego Biznesu nie rzadko tych co są zamieszani w Afery i mających interesy sprzeczne z interesami naszego Kraju.
W Takich warunkach czarny pilar lobował Tuska.
Tuska który nie szczędził krytyki Rządu i miał receptę na lepszą Polskę
Jak mu to wychodzi i nam widzimy, tylko obiecanki i czyszczenie budżetu niczym bajkowy Król Maciuś I
greki / 77.253.16.* / 2009-07-10 19:34
Głupoty, z góry zakładać że ktoś będzie przeszkadzał wetował, i oponował to tak jak zchęcać tego kogoś, wręcz namawiać postaw mi się bo nie mogę inaczej i bez konfrontacji przedstawić racji swojej sytuacji. Dziecinnada i tyle.To całe szoł ja ci się postawię żebyś ty miał możliwość wytłumaczenia się że inaczej nie można zrobić.
pan władek / 89.231.107.* / 2009-07-10 16:12
a od kiedy to prezydent piszemy wielką literą, przecież to prezydent PiSu i jako taki powinien być pozbawiony wszelkiej władzy, samolotów itp. po co z nim współpracować, sami nie możecie sobie dać rady? a taki był rząd fachowców.
Binarek / 212.160.172.* / 2009-07-10 17:03
Dla instytucji należy mieć poważanie ale uczynki osoby możemy w III RP krytykować.

W konstytucji RP wpisane są zasady kohabitacji.
Cięzko się jedzie z zaciągniętym hamulcem ręcznym
Mr Bear / 217.98.12.* / 2009-07-10 12:47
...cały czas przeszkadza:
- w naprawie finansów publicznych,
- w kontaktach międzynarodowych,
- w prywatyzacji.

Z drugiej jednak strony - ja go nawet trochę rozumiem - stara się zyskać elektorat, a czego u nas jest najwięcej:
- rolników,
- rencistów,
- emerytów,
- fanów rydzoradia.
...no, może jestem w błędzie, ale tak mi się wydaje. Jaki naród - taka władza.
Floyd / 2009-07-10 14:41 / Tysiącznik na forum
Aż się pewnie pośliniłeś z wściekłości na tych: rolników, rencistów, emerytów, fanów rydzoradia. i co by tu z nimi zrobić o to jest pytanie, ale ja ci nie podpowiem.
Floyd / 2009-07-10 15:13 / Tysiącznik na forum
Wszyscy kombinują. Jak spojrzysz na wpis u góry niejakiego tytanusa. Oczywiście każdy by chciał aby on mógł kombinować(oczywiście ma usprawiedliwienie), a inni nie.
Mr Bear / 217.98.12.* / 2009-07-10 14:55
E... nie żebym był złym człowiekiem... chodziło mi o to, że niektóre grupy społeczne są niereformowalne - przynajmniej w dużej większości... No i większość z nich nigdy nie powinna siebie nazywać rolnikiem, rencistom lub emerytem - lecz zwykłym kombinatorem. Z tym że jeżeli chodzi o fanów rydzoradia, to rzeczywiście aż się pośliniłem ze złości.
alex7878 / 83.3.155.* / 2009-07-10 12:00
APEL !!!!
Panie Premierze obniż podatki do stawek Cypryjskich.
Wtedy zrobisz business. Jestesmy w srodku Eurolandu, wszysctkie firmy z Luxemburga, Cypru , Malty beda sie tu przenosic bo dodatkowo praca jest tania. W ten sposob zyskasz wiecej, wtedy zrobisz business (dowod przypomnij sobie kiedy obnizyles akcyze od alkoholu - przychod wzrosl). Jesli natomiast nie obnizysz, to ja ze swoja firma wyprowadzam sie z podatkami tam (place wam teraz z 1 000 000 rocznie) ... i co z tego bedziesz mial ??
Pilsener / 2009-07-10 11:52 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Kolejne dwa lata zmarnowane przez rząd socjalistycznych konserwatystó wywodzących się, podobnie jak ich poprzednicy, z najgłębszej komuny - tyle, że za poprzedników była rozpacz, ale i śmiech - tutaj jest tylko rozpacz.
Greeder / 62.89.78.* / 2009-07-10 13:36
O, o, o, ciągle to mówię. Jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać?
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy