Witam
Mam pytanie odnośnie wznowienia postępowania, sytuacja wygląda następująco:
Nakazem zapłaty z czerwca 1999r SR zasądził od mojego męża kwotę 4000zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu na rzecz SM "X". Maż nie odebrał pisma, odebrała je jego matka, która go o tym nie poinformowała. Maż przebywał w ZK od 2000r do 2006r. Dopiero w lipcu 2008r odebrał informacje od komornika zawiadomienie o wszczęciu egzekucji oraz informację o zajęciu wynagrodzenia na wniosek SM "X". Sądziliśmy, że to jakaś pomyłka. Natychmiast zwróciliśmy się do SM w celu wyjaśnienia tej sytuacji. Okazało się, że nakaz zapłaty wynikał za nieregulowany czynsz za okres, w którym mąż nie miał umowy najmu ze SM "X". Poprosiliśmy o kopie umowy najmu. Okazało się, że na dokumencie jest podrobiony podpis męża. Natychmiast zgłosiliśmy o tym fakcie zawiadomienie na policji, wysłaliśmy pismo do komornika i do SM. Sądziliśmy, że w tej sprawie zostało zrobione wszystko. W grudniu 2008r. otrzymaliśmy informację z prokuratury, iż odnalazła się osoba, która podrobiła umowę, ale pani z prokuratury poinformowała nas, że sprawę należy skierować do sądu o wznowienie postępowania z czerwca 1999r. Tak też zrobiliśmy, jednak Sąd odrzucił skargę z powodu art 408 k.p.c oraz art. 407 paragraf 1 k.p.c.
Moje pytanie zatem brzmi:
1) Czy jest to zgodne z prawem, iż sad wydaje orzeczenie na podstawie podrobionych dokumentów?
2) Czy zgodnie z art. 408 k.p.c niemożnością działania mojego męża był fakt, iż nie wiedział o wyroku sądu;
3) Czy zgodnie z art. 407 paragraf 1 k.p.c. podstawą wznowienia był fakt otrzymania zawiadomienia o egzekucji, moim zdaniem był to fakt otrzymania informacji z prokuratury o ujawnieniu osoby, która sfałszowała podpis męża
Proszę o jakąkolwiek odpowiedź
z góry dziękuję i pozdrawiam
Aga